dziewczyny zzy mi sie wydaje czy to jest dziwne- do mam

wydaje mi sie ze moj dzien jest jakis popieprzony: czasu mam tyle co mala spi czyli w dzien ok 3 godzin a w nocy 7... jak mala nie spi to caly czas musze przy niej siedziec bo sama wytrxymuje gora 5 minut... a przez te 5 minutjak robie np obiadu troche - bo robie na raty- to mam wyrzuty ze jestem zla matka i zostawiam dziecko samo... czy to normalne czy 3 miesieczny maluch powinien byc sam w pokoju

ja małej nie zostawiam samej- chyba że coś robie i non stop na nią zerkam- a mniejwiecej wygląda to tak jak u ciebie- tylko mała potrafi dłużej wysiedzieć zajmując się soba- czyli np podziwiając ścianę lub gadając do sufitu- ale muszę być w pobliżu

nie 3 miesieczny maluch wogole nie powinien byc pozostawiany bez opieki ani na chwile...a tak wogole to bym byla w siodmym niebie jakbym miala 7 godzin snu w nocy a 3 za dnia wiec...

jak ja cos robie w kuchni to albo jest na macie pod opieka starszej siostry albo lezy w lozeczku i brzeczy karuzela, albo spi, albo zabieram go ze soba w foteliku jak juz strasznie marudzi a tak ogolnie to tez nie lubi byc dlugo sam :)