Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewdzieczna suka

nienawidze placzu swojego dziecka

Polecane posty

Gość niewdzieczna suka

mam ochote uciec jak zaczyna plakac mimo ze wiem ze to na tym etapie zycia takze sposob komunikacji:( nienawidze tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedaj dziecko na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze taki placz moze byc irytujacy... ale tak jak napisalam to sposob komunikacji i takie dziecko nie posiada nic innego;) pomysl ze za kilka tygodni zacznie sobie gaworzyc, pozniej powtarzac uslyszane slowka a pozniej samo zacznie gadac jak najete;) wydaje mi sie ze kazda kobieta to odczuwa ale tak jest z malym bobasem;) zycze wytrwalosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro sama siebie tak nazywasz to sie nie dziwie ze nienawidzisz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym pomysl, jak placze to znaczy ze cos jest nie tak, nawet jesli potrzebuje tylko twojego dotyku, malutkie dziecko czesto tego potrzebuje wiec moze tez dlatego placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas pogadac z polozną albo z psychologiem.A z twoim facetem ok?BO jesli nie to wszystko tłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj, dziecko ci komunikuje ze cos jest nie tak, wydaje mi sie ze ty mowisz o takim darciu sie, no kurde takie male dziecko darlo by sie bez powodu? poza tym zobacz, dalas rade z kolkami to i teraz dasz;) a teraz moze byc tylko coraz lepiej:)nie poddawaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie masz nikogo ktoy by cie na jeden dzien zastapil? popros meza czy mame... wyjdziesz gdzies, wyciszysz sie i bedzie tylko lepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agh.......
Niewdzieczna - ja tez tak mialam na samym poczatku, w jakas depresje wpadla, tez nie moglam sluchac tego placzu i szczerze mowiac nie dlatego ze mi sie serce krajalo, ale po prostu irytowalo mnie to, jk wiele innych rzeczy np ze nie moge robic w danym momencie to co sobie zaplanowalam np. wykapac sie, ulozyc wlosy, pomalowac paznokcie, przeczytac ksiazku, wejsc na net i wiele wiele innych rzeczy, musialam sie dostosowac do harmonogramu mojego synka. Jeszcze nad tym pracuje, ale powoli coraz bardziej jestem cierpliwa i poswiecam swoj czas, czasem babcia zostaje z nim na godzinke dwie. Ja proponuje isc do psychologa bo to musi byc bardzo meczace, w dodatku podejrzewam ze masz poczucie winy ze ten placz wzbudza w tobie takie emocje a nie inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może tak to odczytalaś ale ja nie naskoczyłam,tylko chce ci powiedzieć co masz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu mnie tak zrozumiałaś?Nie mówię nic złośliwie.I nie tylko ja o tym pisze.Tez mam dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewdzieczna-polecam korki do uszu. wszystko bedziesz slyszala,ale tak fajnie przytlumione,ze dzwiek placzu nie bedzie Ci \"swidrowal\" mozgu przez uszy,a wiem,ze wlasnie takie masz uczucie,gdy dziecko placze. zwariowalabym podczas zabkowania mojej corki,gdyby nie korki wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie...Pamiętam taka chwilę, kiedy już puściły mi nerwy i podniosłam głos na swojego syna.I wtedy mój facet nagle przypomniał sobie, że ma dziecko, chociaż na co dzień nic przy nim nie robi.Oczywiście to ja wyszłam na wyrodną matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimus
Moja koleżank tez tak miała, przekichne ja nie ma dzieci ale pewnie tezbym sie wkurzała - dasz rade kobitko bo musisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no byloby dziwne
gdybys lubila placz dziecka, chba tylko sadysci lubia. Bedzie go coraz mniej. Ale tez sprawdz, czy aby nie ma jakiegos powaznego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimus
No mie też się wydaje , że bez powdu nie płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimus
a może po prostu mamusia ma zły dzień to normalne chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorada
moze to dziecko cos boli sproboj wczuc sie przeciez ono jest czescia ciebie albo poprostu potrzebuje wiecej milosci i bliskosci ale i tak na twoim miejscu powiedzialabym o tym lekarzowi zeby nie doszlo do sytuacji ktorej bedziesz zalowala a byc moze to jest nie zalezne od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam to samo z córką….. cały czas płakała, że zaczęłam mieć czarne myśli…… uciekałam do łazienki i zamykałam się płacząc, bo nie mogłam już tego słuchać….. jaka rada? W sumie nie podam Ci żadnej, po prostu musisz to przeczekać….. Dużo cierpliwości Ci życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1111111111111
skoro 4 mies dziecko niemające kolek płacze to chyba łatwo temu zaradzć i go uspokoić,moje jak były zdrowe i najedzone to nigdy nie płakały,jak zaczynało sie marudzenie to sie nimi zajmowałam a jak nie miałam czasu to brałam do fotelika,na stół i patrzyło jak np obiad gotuje,takie dziecko nie lubi się nudzić,nie lubi zostawac samo w pokoju,jest ciekawe świata i wystarczy umieścić go w" centrum wydarzeń" i będzie z zadowoloniem obserwowało co się dzieje,można obłożyć go zabawkami i włączyć radio warto by było znaleźć kogoś kto zaopiekowałby si.e dzieckiem chociaż na 1-2 godz a Ty mogłabyś wtedy pójśc sobie np do koleżanki albo do kina powinnas się zastanowić dlaczego Twoje dziecko płacze,bo to już nie jest noworodek,takie dzieci jak im nic złego nie dolega powinny być radosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej przede wszystkim
nie czuj się winna... :) to dosyć normalne. Weź też pod uwagę to, że dzieci jak mało kto wyczuwają nastroje rodziców - jeśli Ty jesteś zirytowana, zdenerwowana czy czegoś się boisz, to dziecko może tak reagować. Ale koniecznie skonsultuj z lekarzem jeśli trwa to dłużej i nic na to nie możesz poradzić. Dobrze by też było zrobić taj, jak dziewczyny radzą - poproś kogoś o pomoc. Nie jesteś maszyną, prawda? buziaki i dużo radości na przyszłość 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cacyyyy
co ty opowiadasz głupoty, że już nie masz siły, nie masz zycia, z domu nie wychodzisz itp. jak tu 15-17 letnie matki specjalnie uprawiają seks aby mieć dziecko, są bardzo szczęśliwe itp. Ty się chyba do tego forum nie nadajesz, na tym forum wszystko cacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×