antypatia kobiet w stosunku do przystojnych facetów...

nie rozumiem dlaczego kobiety szczególnie te zajęte są tak nastawione do facetów którzy im sie podobają ale traktują ich dość niesympatycznie przez wzgląd na swojego partnera...

dziwne ja siez czymś takim nie spotkałem:P

może nie podobasz się facetom??

albo też kobietom??

bo moze uwazaja ze tamci chociaz przystojni sa niewarci blizszego poznania albo po prostu nie maja ochoty na nowe znajomosci?:o z reszta jak chłopak by dziewczyne naprawde interesował to nie zachowywalaby sie wobec niego antypatycznie

ale jeśłi dziewczyna ma chłopaka to zachowuje sieantypatycznie w stosunku do innego nieznajomego przystojnego chłopaka??

bo kobiety nie lubia zadufanych w sobie narcyzow. Naprawde myslales, ze to kreci inteligentne kobiety??

skąd wiesz, że im się podobasz?

nie jestem narcyzem!!!!!!!!!ale podobam sie kobietom jednak...była tak sytuacja gdzie wiem żę sie podobałem takiej dziewczynie i ona była bardzo dla mnie nie miła a miła w stosunku dla kolesi którzy nie mają powodzenia u kobiet i z nimi spędzała swój czas na przerwach między wykładmi a mnie traktowałą wyjątkowo ozięble wrącz nie miło(doddam tylko że ona ma faceta) Dlaczego tak sie zachowywuje??

"zachowywuje" się tak dlatego, że ją irytujesz? :D Albo ma alergię na facetów takich jak Ty i nie ma to nic wspólnego z atrakcyjnością lub jej brakiem? :P

Nie wiem, ale ja też nie lubię facetów ładnych w taki \"obiegowy\" sposób, tzn. uznawanych powszechnie za przystojnych. I też zazwyczaj bywam dla nich niemiła, sama się na tym łapię:O Mimo, że nie jestem zajęta... Po prostu myślę sobie, że i tak mają dup na pęczki i nie lubię, jak ktoś myśli, że z nim flirtuję. A ponieważ oni sami wiedzą, jak są przystojni, nie potrzebują mojej życzliwości. Nie chcę wysyłać mylnych sygnałów po prostu. Zresztą w ogóle w stosunku do facetów bywam wiedźmowata

o kure!! kobieto co ty robisz!! ty zostaniesz wkońcu starą panną!!

ej ostatnio miłem taką sytuację: byłem na basenie i co jakiś casz podpływałą do mnie dziewczyna uśmiechał się do mnie i próbowała odważnie popatrzec mi w oczy i kiedy pomyślałem że najwyższy czas przejąc inicjatywę ona zawołała swojego chłopaka i zaczęła siema moich oczahc lizać znim namiętnie aż sie ludzie w basenie oburzyli!!! co to miło wszystko znaczyć???o co jeje chodziło??

ostatnio miałem taką sytuację: byłem na basenie i co jakiś cas podpływała do mnie dziewczyna uśmiechała sie do mnie i próbowała odważnie popatrzeć mi w oczy i kiedy pomyślałem że najwyższy czas przejąć inicjatywę ona zawołała swojego chłopaka i zaczęła sie na moich oczach lizać z nim namiętnie aż sie ludzie w basenie oburzyli!!! co to miło wszystko znaczyć???o co jej chodziło??

czy jest mi ktoś w stanie to wytłumaczyć

głupia jakaś była

niektóre laski mają nasrane w głowach i tyle, tak jak niektórzy faceci, nie warto się nad tym zastanawiac

Rzeczywiście kolego autorze opisałeś w pierwszym poście w zasadzie moje stałe zachowanie w stosunku do przystojnych mężczyzn. Przedstawiam wprost dlaczego ja taka jestem. Jestem bardzo chłodna w stosunku do przystojnych mężczyzn bo uważam że skoro są przystojni to z pewnością od małego płeć przeciwna lizała mu dupe, tylko dlatego że jest przystojny i że pewnie z tego powodu nigdy nie musiał sie wysilać żeby zdobyć którąkolwiek dziewczyne, skoro wszystkie laski same siebie mu od razu podawały na tacy, więc z tego powodu ma poprzewracane we łbie i najwyższy czas sprowadzić go do pionu a najlepiej to od razu zgnieść jak robaka. Po co mam lizać mu dupe jak inne skoro i tak nigdy nie będziemy razem. Wg mnie są zanadto często wystawiani przez inne kobiety na pokusy aby byli zdolni do stałego związku i do wierności. Zebrałam taką opinię na podstawie moich obserwacji juz od podstawówki aż po wiek dorosły, więc sorry kolego. Mam takich w dupie. Najchętniej zmiażdżyłabym im penisa obcasem mojego buta.

i najmieszniejsze jest to, ze takie najlatwiej poderwac wystarczy najpierw przez jakis czas traktowac jejak powietrze a potem wyslac maly sygnal, ze taka zauwazasz i ci sie podoba czasem juz to wystarczy i mieknie od razu ale czasem jej zlosliwosci przybieraja na sile i tym bardziej stara sie pokazac swoja "niechec" wystarczy troche konsekwencji w dzialaniu a laska sama zmieni nastawienie a im bardziej stara ci sie okazac swoj chlod, tym latwiej da sie poderwac z reguly

a co do wiernosci, wybacz, ale facet ktory ma powodzenie nie poleci na pierwsza chetna, tylko dlatego ze ona mu slodzi sama mowisz - to jest dla takiego norma i jak juz bedzie z kims na stale to tylko z taka, ktorej naprawde chce z tymi ktorzy nie maja powodzenia sprawa jest troche inna jemu byle dupa w glowie moze zawrocic a desperatek i szukajacych sponsorow nie brakuje tak, generalizuje, ale to nie ja zaczalem ;)

Dobrze ze nie jestem przystojny , nie mam tego typu problemow :D

problem to maja ci, ktorzy koniecznie musza zwrocic uwage na siebie chociazby w ten sposob i oceniaja po pozorach