ex facet po meisiacu sie odezwal

na maila i zapytal co slychac 1. nudzi mu sie i byl ciekawy co u mnie? 2. liczy na seks? 3. chce sie dowiedziec czy przypadkiem pierwsza nie poznalam kogos przed nim

tez mam takie przypadki.Oni zawsze sobie przypominaja o mnie po jakims czasie.3 dni temu odezwal sie chlopak z ktorym rozstalam sie rok temu.Teraz dzwonil do mojego brata i blagal o moj nr tel.Oczywiscie nie dostal go ale powiedzial ze i tak go zdobedzie.Faceci to dziwny gatunek :)

Oni chyab zawsze po rozstaniach się odzywaja i to gdy juz sobie wszystko poukładamy... To juz takie stworzenia....

Zraniona masz racje.Oni tak robia za kazdym razem.Mi sie wydaje,ze oni chca sprawdzic czy moga nas mniec na skinienie palcem.Tyle tylko,ze u mnie to oni maja tylko jedna szanse.Nie ma powrotow.A pech (a moze szczescie) chce ze oni wszyscy wracaja.

Oj to strasznie trudne stworzenia, naprawde...:( Ale czesto jest tak, ze oni sie odzywają bo nie moga zapomniec tego co było piekne.... Oni tez w brew pozora mają uczucia...

E tam Zraniona zle gadasz ;) ODZYWAJĄ SIĘ DOKŁADNIE PO TO ŻEBY SPRAWDZIĆ CZY DALEJ SIĘ NA NICH LECI, wtedy kiedy aktualnie mają "przestuj". Żałosne, ale tak właśnie jest.

( piegowata27 ) Może i masz racje, a ja tylko tak chce wierzyc w to co pisze....:(:(:(

Tak myślałam, ten nick taki dołujący ;) Ale to co napisałam to 99% przypadków i raczej nie polecam nastawiać się na romantyczne scenariusze :O

liczy na seks Moze zaprakło mu chętnej dziurki w poblizu i liczy że się u ciebie załapie w ramach dawnej znajomości.

Dołujący bo tydzien temu rozstaałm się z chłopakiem...:( Ale ja miałam taki przypadek, że chłopak do mnie napsiał bo nie mgł zapomnieć i to było szzcere, ale on sie odezwał po 3 dniach, a nie po miesiacach...

A cóz kobiety tez nie sa lepsze, potrafia odezwac sie po kilku miesiacach, robiac podchody przez rok i potem powiedzieć, ze tak naprawdę to nie chca byc z nikim :P

ja obstawiam taką opcje: włansie nie wyszło mu z jakąs panienką i pomyslał ze tobą byłoby łatwiej niz zaczynac cos nowego... tak mysle niestety... ja tez bywam wredna i zauważyłam ze do byłych odzywam sie albo jak pokłóce sie z obecnym ( no teraz juz tez byłym niestety) albo jak sie własnie rozstaniemy (bo zdarzało nam sie to czesto w zwizku ze robiła sie jednodniowa lub kilkugodzinna przerwa)...i wtedy "akurat" myslałam sobie ze warto odezwac sie do ex-ex i pisałam smski typu "heja, dawno sie nie widzielismy, co tam u ciebie?"...bo wiedziałam ze ich zainteresowanie uzyskam łatwiej niz kogos zupełnie nowego...być moze chciałam wziac na zazdrosc ówczesnego chłopaka... chyba tak... wiec moze to o to chodzi?

Edzio oczywiście że nie lepsze :O Sama tak często robiłam ;) No cóż, zycie :]

to życzę trafienia na takiego co zrobi podobnie, ale wtedy będzie ryk do poduszki i zgrzytanie zębów :P

A dziekuję za życzenia, spóznione :D Jak Kuba Piegowatej tak Piegowata Kubie ;)