no dlaczego tak jest?!

w wielu kafeteryjnych topikach piszecie, że ktoś jest zołzą albo zołzowatą istotą . to boli ze względu na mój nick :( ja, jak to można zauważyć w poniższej stopce, jestem kompletnym przeciwieństwem typowej zołzy...

Zołza, no co Ty:) Moja ciotka tak nazwała swojego pieska, ot tak, bo jej się podobało, a to jest cudowna sunia:) Ja nie uznaję stereotypów:)

dzięki dziewczyny ;) ale tak czy siak jest tu wiele osób, które myślą stereotypowo... to nawet ta sunia jest dowodem na to, że nie każda zołza jest zołzą w powszechnym rozumieniu tego słowa ;)

A niech sobie myślą...ważne, że Tobie się to określenie podoba:)

staram się wyplewić z ich umysłów takie myślenie ;) podoba mi się i to bardzo ;)

Bo fajne jest:) Moja koleżanka używała kiedyś ksywki \"Zouzunia\" i bardzo go lubiła:)

zrzygałem się sobie do buzi => specjalnie dla Ciebie założę topik o rzyganiu do buzi ;) przyjdziesz się wypowiedzieć? ;) gorąco zapraszam ;) wiem, ze jest też inny świat. tylko, że wisi nade mną egzamin i muszę się jakoś zrelaksować ;) ale jeśli Ci przeszkadzam to może idź pielić w ogródku, hę? ;) Katrinne => ja raczej bym nie używała takiej ksywki ;) wszyscy by wiedzieli, kim jestem :P