Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marta............a

Sposób na wulkarnego kolege z pracy

Polecane posty

Gość marta............a

Jest jakiś sposób na wulgarnego kolege z pracy, który często dość niewybrednie ze mną rozmawia i robi głupie docinki na tle seksualnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i węzłowato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oollga
wiek kolegi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta............a
Na przykład ostatnio włożył mi do pochwy zszywacz biurowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta............a
kolega 28, ja 26, kolega zna się dobrze z szefem, niestety :o Ja jestem w pracy nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i węzłowato
"Nie życzę sobie rozmów na ten temat, a jeśli to się powtórzy zgłoszę sprawę jako przejaw molestowania seksualnego". Bez żadnych niedomówień, aluzji, cudów na kiju, prosto i ostro. Stać cię na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julek z koziej wólki
mozes kopnąc go w kroce kobito

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam takiego kolege, ale nazwanie go przy innych erotomanem gawedziarzem i stwierdzenie, ze krowa, ktora duzo ryczy malo mleka daje, przyniosly oczekiwany efekt w postaci pozbycia sie namolnego faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta............a
W temacie oczywiście widzę błąd, ma być wulgarngo, zwykła pomyłka. A co do ostrzeżenia o sprawie sądowej, to niestety obawiam się, że nie dam rady. Nie dam rady mu tego powiedzieć, a w razie potrzeby nie dam też rady złożyć takiej sprawy. To wszystko nie jest proste, a ja mam dość innych problemów, żeby jeszcze o czymś takim myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i węzłowato
No to przygotuj się na eskalację jego zachowań. Jeśli się nie reaguje, tak zasze jest. Zrestą nikt nie mówi o sprawie sądowej, pewnie byś jej nie wygrała tak czy siak, ale szefowi możes powiedzieć, nawet,jeśli jest z tym gościm zaprzyjaźniony. Sam szef może się zacząć bać smrodu koło firmy i może utemperować gnojka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oollga
głośno i wyrażnie kontrujesz wypowiedzi tekstami: -są dwa rodzaje erotomanów: ci którzy o TYM mówią i ci którzy TO robią...w praktyce ci nie wychodzi? - ostatnie badania dowodzą, że uporczywe nawracanie do tematów seksualnych świadczy o dotkliwych niedostatkach w tej dziedzinie...żona ci nie daje? -krowa która dużo ryczy... to już było No i za każdym razem jak się facet zbliża wykrzykujesz scenicznym głosem: o uwaga nasz erotoman-gawędzisz się zbliża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkakak
Laska, ale masz problem. Czay naprawdę nie potrafisz powiedzieć facetowi: nie życzę sobie takich tekstów? Tylko wiesz, nie: hi hi.... nie życzę sobie, tylko dosadnie, dobitnie i poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkakak
Zależy co to za firma. W międzynarodowym koncernie to nie są przelewki. Jest zwykle nawet taka specjalna linia, gdzie się zgłasza podobne przypadki. Niestety w polskich firmach przyzwolenie społeczne jest dużo większe. Niemniej jednak ty jako ty nie możesz mu pozwolić na to żeby czuł, że mu wolno występować z takimi tekstami. Musisz wysłać jasny, czytelny i nie budzący wątpliwości komunikat: nie życzę sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hycho
Mam nadzieję, że nie pracujesz w Ministerstwie Rolnictwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×