Czy chcielibyscie miec takie zycie??

otoz siedze w skandynawii moje zycie wyglada tak :mieszkam z facetem ciagle praca i dom praca i dom w dodatku ja sie ucze jezykow i robie studia, nie mamy zadnych znajomych , nigdzie nie chodzimy , ale zarabiamy kase i rozkrecamy biznes ja mam 25 lat on 29. i calkiem fajne perspektywy na zycie

z drugiej strony dobija mnie fakt ze jestesmy samotni jak kolek i zastanawiam sie czesto czy gra jest warta swieczki w koncu z jednej strony mamy siebie , ale z dugiej czas ze znajomymi spedzamy tylko 2 razy w roku kiedy jestesmy w Polsce i imprezujemy dzien i noc

nie

smutno i sie zrobilo:(

mi by się podobało

hm...nawet zycie macie ok. tylko brak znajomych , brak wychodzenia gdzie kolwiek aby odsapnac zdeczka od pracy to jest nie wybaczalne;/ ale z drugiej strony nie tak latwo zapracowanemu czlowiekowi i to na obcej ziemi poznac ludzi no ale w pracy na bank jest duzo ludzi wiec .... nie wiem:O

fajne ale na chwile. Dla mnie to żaden sposób na życie. Wy na razie się po prostu poświęcacie. Cóż z tego ze bedziecie mieć (macie) kasę jak nikogo wokół. Przykre :(

a mi nie bo predzej czy pozniej jedno drugiemu wyjdzie bokiem :( niestety

my dla siebie jestesmy przede wszystkim przyjaciolmi, i zanim bylismy w zwiazku , znalismy sie dlugo w sumie taka sytuacja trwa od 10 miesiecy , wczesniej kazde z nas bylo osobno, mieszkalo gdzie indziej i ostro imprezowalo

dla mnie pieniądze nie są priorytetem w życiu dlatego absolutnie nie chciałabym żyć w ten sposób

czy macie jakies sugestie?? wiem ze jak wrocimy do Polski, bedzie nam bb ciezko i nie chcemy tego '

\"my dla siebie jestesmy przede wszystkim przyjaciolmi, i zanim bylismy w zwiazku , znalismy sie dlugo w sumie taka sytuacja trwa od 10 miesiecy , wczesniej kazde z nas bylo osobno, mieszkalo gdzie indziej i ostro imprezowalo\" Tzn.?Fajnie,ze przed tym jak postanowiliscie byc ze soba byliscie znajomymi badz przyjaciolmi.............nie rozumiem drugiewj czesci wypowiedzi.....jak to \"kazde z Naas wczesniej bylo osobno, mieszkalo gdzie indziej\" ?? Napisalas,ze kiedys kazdy z Was ostro imprezowalmoze juz macie tego dosc dlatego nigdzie niw wychodzicie?:O nie wiem juz sama:P

tzn ze iedys w polsce a potem i tutaj wychodzilismy, owszem, ale osobno oczywiscie:P teraz jemu pasue tak jak jest , wystarczam mu ja, ale mnie brakuje psiapsiolki...

ibiza beach party - Ech.....pogadaj z Nim o swoich po3ebach :) Ja sama chce z facetem wyjechac na emigracje i boje sie,ze nie bede miala znajomych :/ a ja tak kocham swoje wariatki a jak wyjedziemy to....wiadomo,nie to samo :O

on wie o tym, mowi ze przywiezie mi kolezanke hehe, ale wiadomo...

hehehehe jak to?:P Pojedzie do Polski i spakuje Twoja funfele do walizki?:P ;)

no tak mowi. wlasnie jest w Polsce, ale tak szczerze , to jedyne co mi przywiezie to raczej gazetki badz moje ukochane redsiki:P:P

turystka i ibza to jedna i ta sama osobka?:P hehe chyba zapomnialas nick zmienic bo widzialam w pokoju \"Dyskusja ogólna\" iz o to samo sie pytasz :P \"czy wszyscy Polacy na emigracji maja takie nudne zycie?? \" :P:P Jesli to Ty ibizo :)