czy moze ktos tego odsłuchac w całkowitej ciszy

plastic i masz czas o tym wsyztskim pisac na kafe ?

mam sie zaczac bac? czy jak?:P

ej naprawde przez dzwieki można popełnić samobójstwo?

http://www.haszysz.com/forum/viewtopic.php?t=6015&sid=47f3087f83d0fca61f791db59e35c5d1 Uppssss :P

widze ufo!!!!!!!!!!!!!!!!aaaaaaaaaaaaaaa porywają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ludzie, pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

a znam sie na tym bo zainteresowała mnie sprawa astrala... potem z necie znalazłam że sa programy, które potrafia wpriwadzić ludzi do astrala... potem zaczełam sie interesować tymi programami i dzięki temu dowiedziałam sie że słuchając dzwięków o odpowiedniej częstotliwości zmieniamy swoje fale mózgowe... dzięki temu w takich dzwiękach można kodować rozkazy dla mózgu;)

Heh, to popełnie samobójstwo, mówi się trudno ;]

moge sobie rozkazac zebym sie odkochała czy jak?;p

eee tam, takie jednorazowe (no, może 2 :P ) przesłuchanie nie powinno bardzo zaszkodzić ;) Z resztą, aby mogło naprawdę zadziałać, trzeba by być idealnie rozluźnionym, słuchać tego przez słuchawki, najlepiej na leżąco ;)

a co to jest ten astral ? p.szmieniałam nick bo juz mnie wkurząło to wpisywanie hasła:o

to już wasza wola;) ja bym sie nie bawiła czymś co może mi zjechać psychike do końca życia;) po co mam se w mózgu coś nagrywać...

jak już tu nie zajrzę, no to wiecie dlaczego... ;)

ktoś - a nie wiesz jak jesteśmy bombardowani obrazami podprogowymi w TV... ;)

ktos --> nieźle Ci idzie wkręcanie kitów nam ;\']

może chce, abyśmy umarli ze strachu ;)

astral to taka pierdoła... takie coś z pogranicza magi:P pododno umią w to wchodzić mnisi buddyjscy, i tak sie między sobą kontaktują... podobno FBI używało właśnie takiego programu jak wy teraz słuchacie żeby wchodzić w tego astrala... w kazdym razie z astrala wyrosłam:) ale o tych dzwiękach to czytałam i w focusie i w ksiązce do biologi...

i jednoczesnie robiłam testy na prawko(na kompie) i za kazdym razem zdawalam:D czyli co,nagle mnie oswiecilo???to lipa jakas...a tak apropos ufo...mam w pokoju mase małych zielonych stworkow...powaznie...mialam otwarte okno i zapalone swiatlo i mi zielone robaczki powlatywaly :P:P:P

ja bym wysłuchła ale zz ejuż mam zjebaną psyche i wiem jak to do dupy jest taką miec wole nie ryzykować pogłebieniem się mojego stanu :O

skoro uważacie że to kity, to sobie tego słuchajcie... ale nie dziwi was to że muzyka może działać jak narkotyk?? Troche to chyba głupie słuchac czegoś co zmienia wam fale w mózgu... życze miłej zabawy...

zróbcie sobie ten test, u mnie wyszło jak trzeba ;) http://video.interia.pl/obejrzyj,film,63270 to właśnie obraz podprogowy

NO dobra wysluchalam tego --> oj dziewczyno ale to jest nauka :o takie cos jk faale mózgowe faktycznie istnieje :o i mozna zmieniac ih czestotliwosc a to z pewnoscia ma jakies konsekwencje

link się źle wkleił, skopiujcie go ręcznie do paska adresu i usuńcie spację po słowie "obejrzyj"

a z tym szumem radziłabym nie panikować, jeden raz na pewno nikomu nie zaszkodzi ;) wystarczy po prostu nie powtarzać :P

widziałam koło a w nim jakby postać jezusa chodzi oten lnk cop podała plastic

tak, ale widziałaś tę postać przy zamkniętych oczach? bo o to chodzi ;)

no ale nie wiem czy nie zdziałąło też to ze wczesniej przeczytąłam komentarze :O

a nie boicie sie że "ktoś" ma racje?? ja tez czytałem o tym że taka muzyka może powodowac stany schizofremiczne, w końcu nigdy nie wiecie co to za szajs, pozatym skoro hipnoza może źle działac na człowieka to co dopiero takie fale bezpośrednio wysyłane do mózgu...

nie, ja za 1 razem nie czytałam komentarzy, to się po prostu pojawia bez udziału świadomości, na tym polegają przekazy podprogowe

eee tam, na mnie działa sto razy gorzej wiele innych spraw, więc te szumy to pikuś ;)

Ja wiem ze istnieją fale mozgowe,ale nie wierze w działanie tej muzyki,jesli mozna to nazwac muzyką...nie mam po tym ani odczuc jakbym się czegos nacpała,ani nie mam ochoty popełniac samobojstwa,jakos mnie to nie obeszło...