jak się obronić?

Jak sobie radzicie z przemocą? Tylu agresywnych osobników na ulicach, w pubach, tyle napadów i gwałtów :( macie jakąś broń, trenujecie sztuki walki?

? :(

Najlepiej wybieraj się zawsze z większą grupą... Samoobronę też możesz sobie poćwiczyć, nie zaszkodzi.

nauczyłam się wydzielac straszny fetor gdy tylko sie czuję zagrożona. potencjalni gwałciciele mimo ich potencji uciekaja.

:D:D:D

podszywacze - spierrrrrdalać :P jasne, że do pubu nie chodzę sama, ale tak na co dzień trudno wlec za sobą gromadę ludzi :(

Unikać takich niebezpiecznych sytuacji sztuki walki raczej niewiele pomogą

:(

Oczywiście, że da radę:P Wystarczy wybierać porządne bary i imprezy, z ochroną itp. i nie włóczyć się samotnie po nocy po jakichś podejrzanych miejscach...

sztuki walki nie przydadzą się w walce z przeciwnikiem uzbrojonym w nóż czy wtedy kiedy jest ich dwóch lub więcej,nawet w walce z jednym facetem kobieta ma marne szanse.

Andrzej, no teraz to budzisz we mnie feministkę:D oczywiście, że kobieta ma szanse w walce z jednym mężczyzną. Musi tylko umieć dobrze się bronić. Nie zawsze liczy się siła...

Szanse zawsze jakieś ma:) pytanie tylko jak duze

wystarczą tylko dwa palce, delikatny nacisk w okolicach tętnicy, żeby pozbawić przeciwnika przytomności:) To taki przykład.

To teoria, praktyka jest całkiem inna;) Kiedys uwazałem się za niezwykle odwaznego i silnego faceta ale po tym gdy dostałem od dwóch dresiarzy którzy chcieli 5 zł na papierosy zmieniłem zdanie.

No, cóż, niektórzy mają pecha. No, i było ich dwóch:P

Katrinne -a gdzie dokładnie?

A najgorsze że wiele osób to widziało i nikt nie zareagował Nikt nawet nie zapytał po wszystkim jak się czuję:o Wielcy chrześcijanie

Andrzej, zazwyczja ludzie boją się reagować;/ Każdy dba o siebie...zero poczucia wspólnoty:( *poziomka -> naciska się na tetnicę...ale jak się to zrobi nieumiejętnie to można zabić. Ja nie próbowałam...nie miałam, na szczęście, ku temu okazji.

ludziska, kontynuujcie, proszę a macie jakąś broń?

Zadne sztuki walki nie sa skuteczne.Jestes slabsza,nie jestes bezwzgledna itd.Po prostu rob tak,zeby omijac tego typu zagrozenia.Dlaczego piszesz ze sie nie da?

Jest pewna metoda obrony przed gwałtem

No, słuchamy...?

zwymiotować,to moze zniechęcić potencjalnego gwałciciela

No, cóż, mam nadzieję, że nie będę miała okazji tego wypróbowywać:P

Moze brzmi dziwnie ale podobno moze być skuteczne

Wierzę...

Ale lepiej zapobiegać:)

Zgadzam się:) Dobranoc:)

Katrinne -ale na którą tętnicę -szyjną Samoobrone ćwiczyłam na bracie,pomimo ze był silniejszy nie zawsze wygrywał