związki z dużą różnicą wieku

co sądzicie o związku mężczyzny z dużo młodszą kobietą i odwrotnie? może znacie jakiś historie na ten temat?

moj maz jest 10 lat mlodszy ode mnie....

moj kotus jest starszy ode mnie o 15 lat ;) i nie zamienilabym go na zadnego innego...ani mlodszego;)

pewnie jest bogaty..!!!

topola-niestety,musze Cie zaskoczyc;) Jest normalnym facetem,nie ma super samochodu,ani nawet wlasnego mieszkania. Nie jestem z tych,ktore kochaja pieniadze a nie mezczyzne.

A mojego byłego męża panienka jest młodsza o 26 lat i też go kocha do szaleństwa, ciekawe czy by go kochała, gdyby był biedny i nie miała co do gara włorzyć.... ha ha . zwiedza cały swiat , mieszka w chacie za 2 miliony ..... jasne ze kocha.....

topola-w tym przypadku mamy namacalny dowod milosci do pieniedzy;) z tym,ze 26 lat to naprawde spoooora roznica wieku ;-/

strasznie duza róznica???? Mnie nie przeszkadza,mojej rodzinie tez nie... ale moi znajomi...szczególnie przyjaciółka....aż doslownie ma czerwone oczy ,gdy wpominam o moim związku..;/

ale 5 lat to zadna roznica....to normalne,tym bardziej,ze faceci emocjonalnie sa mlodsi ... wiec to w sam raz

Nie uzyskasz jedoznacznej odpowiedzi. Te krore teraz pisza, ze jest cudownie, pewnie zmienia zdanie za pare lat, kiedy wyjda wszystkie roznice. Wedlug mnie 10 lat to maxymalna roznica, z tym, ze partnerzy musza byc na tym samym poziomie dojrzalosci. Bardzo czesto 25 letnia kobieta jest dojrzalsza od 35 faceta.

Ja wiem ze wlasnie 5 lat to normalne....Ale niektórzy nie moga tego wziąć do siebie;/ Moja przyjaciółka np. woli młodszych ,albo w tym samym wieku.... Ja tego własnie nie rozumiem.......;/

wedlug mnie 18 i 23 to wielka roznica, wieksza niz 25 i 30. Twoj facet konczy studia, a ty nawet matury jeszcze nie zdalas...Pewnie opowiada kumplom jak latwo cie bylo zbajerowac i jak chetnie rozkladasz nozki w imie wielkiej "milosci"

koko-moze tak byc jak piszesz,ze za pare lat zmienie zdanie i powiem ze jest beeee....ale tak byc nie musi. temat zalozony jest dzisiaj,wiec mowie o tym,jak jest dzisiaj...a nie jak bedzie za pare lat ;-/

ja mam 18....-kazdy lubi co innego ;) i kazdy ma do tego prawo.jezeli Ty uwazasz,ze Ci to nie przeszkadza,to nie patrz na zdanie innych,bo oni nie beda za Ciebie zyc. To Twoje zycie i liczy sie Twoje szczescie ;)

Gwiazdka, spotykasz sie z facetem 33 letnim????????? Wspolczuje ci bardzo, bo facet, ktory zainteresowal sie tak mloda dziewczyna dojrzaly i normalny nie jest...

koko że Twój facet był taki gdy Ty mialas 18 lat...to nie znaczy ze mój musi taki być!!! Nie opisuj zdarzen jakie nie miały w ogóle miejsca... Nie znam kobiety która związuje sie z mężczyzną,który rozgaduje na prawo i lewo swoje zycie intymne... Trochę więcej powagi do świata i ludzi którzy nas otaczają co? 18 a 23... Moim zdaniem w sam raz:)

koko....nie 33 letnim ;) chyba ktos bardzo cie skrzywdzil w zyciu,skoro jestes tak pesymistycznie do wszystkiego nastawiona. glowa do gory-Bog cie kocha ;)

koko zastanawia sie nad sensem istnienia ;)

jesteście tacy młodzi, nad sensem życia , to ja się zastanawiam......

topola....mlody wcale nie oznacza,ze glupi ;-/ ja wbrew pozorom przezylam naprawde duzo i to mnie wzmocnilo na przyszlosc.

tego nie powiedziałam , i oco innego chodziło ja mam 49l on 33l I CO TERAZ? jesteśmy razem 2 lata, jak długo będę wyglądała na jego rówieśnicę i tak lekarze mówią że gwałce prawa biologii i przemijania... ale jak długo, a potem nagle obudzi się a obok niego leży babcia .... hi hi przezywam wewnętrzna tragedię

nie mysl o tym,co bedzie kiedys...mysl o tym,co jest teraz. zyj chwila ... ;)

witajcie ja jestem w zwiazku z duzą różnica wieku

wszyscy tak mówią, a ja nie potrafię co zatruwa mi zycie. a ja zatruwam życie jemu, bo jestem dla niego wstrętna ( chce go stracić) a on mnie naprawdę kocha, bo gdyby nie to, to już dawno powinien odejść. ale to chyba prawda, że mężczyźni kochają bardziej wredne kobiety