Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małomówny głód

idę do lodówki...co jemy?

Polecane posty

Gość małomówny głód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zmieścisz się
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sroka oka
jemy kanapke ze smalcemi cebula .mmmmm pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małomówny głód
Przepełniona mocą kompleksów które zmarnowały mi życie, będąc przy tym brzydka jak rzadka kupa w leśnych krzakach pastwię się nad wszelkim żywym stworzeniem katując koty, bijąc psy, wyrywając muchom skrzydełka i moderując na Kafeterii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaa
owsiankę na wodzie (pij mleko , będziesz kaleką ;) ), chlebek razowy z dżemem wisienkowym własnej roboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie na ogólnym
ech wstalam sobie jakąś godzine temu i już mi burczy w brzuchu a zwykle nie jadam nic do 12:00. nie poznaję siebie. ale i tak nic nie zjem bo nie chce mi się ruszać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walijaja Jakotako
"pij mleko, będziesz kaleką" ??!! :P Bzdury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaa.
ja już po śniadanku :) zjadłam sobie pyszniuteńki twarożeczek i chlebuś razowy, a do tego pyszniusia kawusia zbożowa :) Mniamusie...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaa.
to tylko żart, spokojnie...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaa.
zawsze śmieszy mnie to, jak niektórzy są dosłowni... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaa.
nio, a teraz siobie zmniamusiam jabłusieńko słodziusieńkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będę rzygać odsunąć się
uważuniaj co by ci tam malunieńka zwrotka nie wypadła na dywanik:):O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaa
Walijaja Jakotako ...hehe Nie piję mleka, bo rozwala mi mięśnie i stawy tak, ze na drugi dzień nie mogę wytargać się z wyrka. Mój braciak ma to samo i on mnie oświecił względem mojej niedyspozycji. Ja juz myslałam, ze mam jakąś ukrytą chorobę, a to było tylko mleko, cichy mój wróg :P Ale , kto może, to na zdrowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaa.
dobrze, będę uważuniała :) dziękówa za radę :) co za dosłowność...:O:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sroka oka
a no co do mleka to prawda szczegolnie te z kartonow ..........czlowiek potem czuje sie nieswojo i kotom tez nie polecam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaa
moja kocia mleka nie tyka, jest brdzo mądra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaa.
koty nie powinny pić mleka, ono im szkodzi, a co do ludzi, są tacy z nietolerancją laktozy, wtedy mleko wywołuje u nich rewolucje żołądkową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaa
Ja namiętnie przypalałam mleko i inne rzeczy. Raz spaliłam garnek z zawartoscią mleka. Ludzie, co za smród był w mieszkaniu, a to, co osadziło sie na ściankach, to koszmar, gruba czarna plastikopodobna skorupa nie do zdarcia. Za to jadam przetwory mleczne. Nawet sama robię zsiadłe mleko, kupuję torebkę niskotłuszczowego, wlewam trchę maślanki i na drugi dzień mam swieżutkie słodkie mleczko zsiadłusiunie ;) A potem smażę racuszki z jabłkami z tego mleczka. Mogę je jeść na okrągło...mrrrrr :D Takie mleko, jak postoi parę dni, i porządnie oddzieli się serwatka, wlewam na sito i mam pyszny , własny twarożek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×