Wziełam inna co dalej?

Biore cilest, ostatnio mama zabrała mi jedna tabletke za to ja wzięłam jej (marvelon) i potraktowałam ją jako ostatnią, bo mi jednej brakowało. 7 dni przerwy kupiłam kolejne opakowanie cilestu i biore je nadal, kochalam sie w tym czasie bez zabezpieczen. Jak myslicie czy to był duzy błąd mogłam zajsc w ciążę??

marvelon jest słabszy nic cilest wiec Twoj organizm mógł potraktować tą ostatnia tabletke (marvelon) jako juz pierwszy dzien przerwy ze względu na spadek poziomu hormonow. wychodzi wiec na to że zrobiłaś 8 dni przerwy i ciąża jest jak najbardziej możliwa

eh.. a czy nie latwiej sie pozabezpieczac kilka razy dla pewnosci?

mama zabrała ci jedną cilest?

wyjechałysmy na dwa dni i mama zapomniala swoich. słyszałam ze podobno mozna sobie przesunąc o jeden dzien i zrobic 8 dni przerwy.

a jak teraz dostane na dniach krwawienie bo skonczyłam opakowanie to bedzie swiadczyc o tym ze nie jestem w ciąży. na szczescie tylko raz koło 7 dnia przerwy poszlismy na całosc... czyli licze na szczescie...

nie można sobie nic przesuwac i robic 8 dni przerwy, bo przerwy nigdy nie wolno przedłużać

nie można sobie przedłużać przerwy-to po pierwsze! A po drugie jak można zamieniać sie na tabletki?!?!,w dodatku które mają zupelnie inny sklad hormonalny?!HALO!To nie landrynki,ze jak raz zjesz zieloną, a drugi raz czerwona to będziesz miała smakowe urozmaicenie, tylko hormony!!!!Ja biore regulon, kiedyś zapomniałam zabrać opakowania na wakacje do włoch-powrot nie wchodził w gre!!!ale w zyciu nie wpadłabym na tak głupi pomysł!