bolesna owulacja

kiedy mam owulacje bola mnie jajniki, czesto silnie, trwa to okolo 2-3dni. Czy to jest normalne?

nikt nie mial?

ja tak kiedys mialam, myslalam, ze to przez zle dobrane tabsy anty, poszlam do gina i okazalo sie, ze mam jajnik powiekszony, dostalam na recepte czopki, ktore mialam stosowac przez 5 dni . I jak reka odjal, nigdy wiecej juz zadnych boli i uciskow nie bylo

chyba ja mam taką owulację. Boli jak jasna cholera. Zastanawiam się nawet czy to nie wyrostek, alke w ubiegłym miesiącu też mnie pobolewało. Wcześniej czułam napięcie w dole brzucha a teraz boli i nie mam żadnych leków przeciwbólowych muszę wytrzymać do rana.

Bo taki ból to chyba objawem ciąży nie jest. Nie po trzech dniach po stosunku.trochę to jak skurcz.

no ja w tym cyklu tez mialam bolesna owu....tylko zastanawiam sie czy taki bol oznacza ze jestm przed owu, czy moze w trakcie, albo po owu ????????????

ja tez mialam bolesne owulki do tego stopnia,ze chodzic nie moglam i myslalam,ze mam wyrostek a okzalo sie,ze to jajeczkowanie teraz tez bola jajniki ale nieco mniej...

moze wiecie co oznacza ten bol podczas owulacji

up

Guzik to wcale nie był ból owulacyjny. Byłam dzisiaj u lekarza i stwierdził, że to nie owulacja. Mam lekki stan zapalny prawego jajnika i na USG wyszło, że jeszcze nie ma woreczka owulacyjnego. Ciąża też automatycznie odpada.

Ja od 3 dni czuję lewy jajnik, wczoraj jak mnie złapało (13 dzień cyklu) to musiałam wziąść nospę bo nie mogłam się wyprostować!Owulację czuję prawie zawsze, silne bóle zdarzają się ale rzadko. Raz wylądowalam na izbie przyjęć z podejrzeniem stanu zapalnego wyrostka, nie mogłam stać, temperatury zero a ból taki że aż słabo mi było-trwało to około 3-4 godzin. Badam się regularnie, mam nadzieję że tym razem nie jest to stan zapalny jajnika.

Ja tak mam, robiłam badania, więc wiem, że owulkę mam, boli mnie raz jeden, raz drugi jajnik, przez 2 lub 3 dni, zaczyna się przeważnie 11-12 dnia, a kończy 13 dnia cyklu, potem już nic nie boli. Cykle mam przeważnie 27 dni, robię też testy owulacyjne i wszystko ok. Niektóre kobiety tak po prostu mają, ale nie zaszkodzi się przebadać, jeśli się ma okazję. Nie mam jednak takich bóli, że nie mogę wytrzymać, po prostu czuję jajniki, jak kują, ale da się z tym żyć.

ja też się przestraszyłam,że mam zapalenie wyrostka,ale przeszło i zero temperatury.w następnym miesiącu z drugiej strony i tak od 5 miesięcy :/ czy jest możliwe,że tak,o, nagle zaczyna się bolesne jajeczkowanie? 7 lat miesiączkowałam do tej pory i nic.. a ból jest nie do wytrzymania -_-' u ginekologa byłam,pytałam się.ten zrobił mi tylko wymaz i stwierdził,że wszystko w porządku :/