Jak idą wam poszukiwania pracy?

dziekuje za taka praca na prowizje

jane ubezpieczenia to kamien u szyji-zalozyc dzialnosc -trzeba zaplacic,potem urzad skarbowy,zus,szkolenia ,ksiegowa,dajcie sobie spokoj

\"wiki 32\" to dla ciebie ubezpieczenia są kamieniem u szyi. Dla innych to świetny interes i duże zarobki, a możliwość dysponowania własnym czasem i pracowania na swój rachunek dla niektórych jest najlepszą formą zdobywania pieniędzy. Kiedy ktoś jest nauczony, że inny daje mu obowiązki i myśli za niego, praca w ubezpieczeniach będzie najgorszą pod słońcem.

szukanie pracy idzie mi bezndziejnie, po co te studia skoro dookola prawie sama praca fizyczna:O

a wiecie, ktore ogloszenia mnie denerwują? te umieszczane przez agencje pracy, doradztwa personalnego... bardzo rzadko umieszczaj dane firmy dla ktorej szukaja pracownika.. co ja mam w ciemno wysylac i wierzyc, ze to na pewno jakas renomowana firma?

Do Ariane84 Ja podobnie jak Ty zastanawiam się po co mi te studia. Szukam już trzeci miesiąc i nic. Wszędzie tylko praca fizyczna...Ale jeszcze nie tracę nadziei.. Mam nadzieję,że do końca wrzesnia coś się znajdzie

Ariane co Ty piszesz, jaka sama fizyczna praca:o musisz bardziej precyzyjnie chyba szukac tych ogloszen! a gdzie w ogole szukasz tej pracy?;)

Trzeba było się wcześniej zastanawiać: \"Po co mi te studia?\" Nikt przecież nie gwarantował wam pracy kiedy je skończycie.

Kilkadziesiąt, a nawet kilkaset osób odpowiada na jedną ofertę pracy - mówi Jan Dobrowolski, doradca personalny. - Niewielu z nich zostaje zaproszonych do kolejnego etapu - rozmowy kwalifikacyjnej - dlatego tak ważne jest napisanie poprawnego CV. Co to jednak znaczy. Kandydaci do pracy mają do dyspozycji wiele poradników dotyczących pisania życiorysów, w Internecie dostępne są gotowe wzory CV - jak można napisać \"zły życiorys\"? - Można, codziennie w swojej pracy spotykamy się z takimi życiorysami - mówią doradcy personalni. I wymieniają: CV pisane wierszem, na kolorowym papierze, bez danych kontaktowych kandydata, pisane odręcznie i nieczytelne, wygniecione i poplamione, skopiowane z Internetu z treścią \"tu wpisz swoje imię\" lub zaczynające się od słów \"urodziłem się...\". Napisanie CV to dopiero pierwszy etap rekrutacji - i na pewno nie zapewni stanowiska. Jednak jeśli poślizgniemy się na tym etapie i wyślemy nieprofesjonalne CV, źle skonstruowane, z błędami, zaprzepaścimy szansę na zatrudnienie. Nie straćmy jej. Za każdą informacją w CV stoją trzy inne. Dobrze sporządzony życiorys to skarbnica wiedzy o kandydacie. Osoby rekrutujące potrafią wyciągnąć wiele wniosków na podstawie podstawowych informacji, zawartych w typowym CV. Agnieszka Fornalczyk, konsultant ds. doradztwa personalnego, stwierdza, iż już na podstawie samego tylko życiorysu można powiedzieć czy kandydat jest osobą dokładną i staranną (świadczy o tym wygląd aplikacji i jej przejrzystość), czy ma ambicje zawodowe czy też podejmuje pracę jedynie dla samego \"zaczepienia się gdziekolwiek\", czy wiąże się na dłużej z jednym przedsiębiorstwem, czy też często zmienia pracę. Jeśli decyduje się na dłuższe pozostanie w jednej firmie, świadczyć to może m. in. o pewnej lojalności, jeśli natomiast ktoś bardzo często zmienia posadę, pracując w każdej z firm po kilka miesięcy i argumentując zmiany brakiem możliwości rozwojowych czy niekorzystnymi warunkami finansowymi lub konfliktami z przełożonymi - należy zachować pewną ostrożność i zastanowić się nad słusznością zapraszania go na rozmowę kwalifikacyjną - dodaje Agnieszka Fornalczyk. - Długie przerwy w zatrudnieniu mogą dowodzić istnienia cech osobowościowych kandydata, które zniechęciły inne firmy. Są znakiem pewnej niezaradności życiowej lub istnienia okoliczności, które kandydat chciałby przemilczeć, nie uwzględniając ich w życiorysie (np. pracę przez krótki okres zakończoną zwolnieniem go czy pracę nielegalną). Życiorys i list motywacyjny dużo mogą powiedzieć o swobodzie i poprawności (lub ich braku) w wysławianiu się, a także czy kandydat stara się podnosić swoje kwalifikacje, np. poprzez uczestnictwo w kursach językowych czy komputerowych.

Profesjonalne i starannie Izabella Iracka, dyrektor Personality Doradztwo Personalne Dokumenty aplikacyjne, którymi najczęściej są curriculum vitae oraz list motywacyjny, to pierwsza szansa na zaprezentowanie się potencjalnemu pracodawcy. Warto zadbać, by były jak najlepszą wizytówką, która skłoni czytającego do dalszych rozmów. Zwróć uwagę na ich wygląd oraz zawartość - dołóż starań, by były estetyczne, uporządkowane i akcentujące informacje ważne z punktu widzenia oczekiwań związanych z danym stanowiskiem. Często osoby rekrutujące nie mogą poświęcić zbyt wiele czasu na lekturę CV, dlatego zwięzłość jest istotna. Zwięzłe CV świadczy nie tylko o poszanowaniu czasu osoby, która będzie zapoznawała się z twoją aplikacją, ale także o Twojej umiejętności syntetycznego formułowania myśli. CV jest często jedynie \"skanowane\" wzrokiem.

Opinie rekrutujących Na co zwracają uwagę osoby rekrutujące, czytające życiorys: > czy kandydat spełnia podstawowe wymagania - przede wszystkim dotyczące doświadczenia zawodowego, wykształcenia i znajomości języków > w jakiej firmie pracuje obecnie, na jakim stanowisku i jaki ma zakres obowiązków > czy kandydat miał przerwy w zatrudnieniu, a jeśli tak, to jak długie > jak przebiega tzw. ścieżka kariery kandydata, tzn. czy nowe miejsca zatrudnienia związane były z awansami i \"podniesieniem poprzeczki\" - wyższe stanowisko, renomowana firma etc. Co powinno znaleźć się w CV: > dane osobowe (imię i nazwisko, adres zamieszkania, telefony kontaktowe, e-mail, można wiek, stan cywilny) > wykształcenie (nazwa ukończonej szkoły czy uczelni, rok ukończenia, uzyskane tytuły) > ukończone szkolenia lub kursy > doświadczenie zawodowe - rozpoczynając od ostatniego miejsca pracy (nazwa firmy, zajmowane stanowisko, kilka słów na temat podstawowych obowiązków) > znajomość języków obcych (poziom zaawansowania, uzyskane certyfikaty) > umiejętność obsługi komputera (programy, poziom zaawansowania) > inne informacje (np. prawo jazdy, uprawnienia elektryczne) > zainteresowania Na co musisz uważać. > Przede wszystkim nie kłam. Każde kłamstwo wyjdzie podczas rozmowy kwalifikacyjnej. > Nie wysilaj się na oryginalność przy opisywaniu swoich zainteresowań. Nie pisz że interesujesz się speleologią, jeśli nigdy nie byłeś w żadnej jaskini lub nie posiadasz na ten temat szerokiej wiedzy. Jeśli osoba rekrutująca zada ci na ten temat pytanie (bo np. też uwielbia chodzić po jaskiniach), a ty nie będziesz umiał udzielić odpowiedzi już po tobie - pracę dostanie ktoś inny. Trzy dziedziny jako hobby, ale konkretne i prawdziwe, będą wyglądały wiarygodnie. > CV to nie szkolne wypracowanie. Powinno krótkie, a przede wszystkim konkretne - nie dłuższe niż 1-2 strony. Jeśli przesadzisz z ilością szczegółów, czytający się zniechęci i nie doczyta do końca. > Pisz zwięźle. Podawaj fakty i liczby. Jeśli kierowałeś zespołem ludzi - napisz, jak dużym, jeśli sprzedaż wzrosła - napisz, o ile. > Bardzo ważna jest także forma CV. Treść musi być czytelna i przejrzysta, czcionka prosta, niewymyślna. Ważne informacje (np. dane osobowe lub kontakt) można podkreślić. Używaj (ale rozsądnie) różnych wyróżników tekstu - pogrubień, kursywy etc. Pracodawcę interesuje przede wszystkim to, co robiłeś w ostatnim czasie. Dlatego ważna jest chronologia podawanych informacji. Napisz najpierw najbardziej aktualne fakty, a zakończ najodleglejszymi. > Nie pisz rzeczy, które są oczywiste, np. jeśli ukończyłeś studia, to wiadomo, że masz np. maturę - chyba że fakty te wnoszą istotną informację, np. zdawałeś maturę francuską! > Bądź precyzyjny. Opisz swoje umiejętności, podając stopień znajomości: jeśli władasz językiem niemieckim - to na jakim poziomie, jakie masz certyfikaty, jeśli piszesz, że umiesz posługiwać się komputerem - to jakimi programami. Niepodanie tych szczegółów może zdyskwalifikować twoją kandydaturę. > Pisz poprawnie. Błędy ortograficzne, stylistyczne, literówki źle świadczą o tobie i twoim wykształceniu, a przede wszystkim o solidności. Nikt nie chce zatrudniać osoby niedbałej. Pracodawca może powziąć przeświadczenie, że nie przykładasz się do swoich zadań i jesteś niesolidny. > Wszelkie plamy i skreślenie są niedopuszczalne i mogą sugerować pracodawcy, że jesteś niechlujny. CV powinno być sporządzone na gładkiej kartce A4. Najlepiej, jeśli napiszesz je na komputerze. Napisane odręcznie CV to raczej przeżytek. Ale zdarzają się wyjątki i pracodawcy specjalnie życzą sobie sporządzenia odręcznego CV - w takiej sytuacji prawdopodobnie zostanie ono poddane analizie grafologicznej - ponoć z charakteru pisma można wysnuć wiele wniosków o danej osobie!!!

No to chyba zaczynamy z poszukiwaniamy od nowa :) Wiedziałam że nie jest to praca na stale...ale nie spodziewałam się że będę latać na zawołanie wtedy kiedy im się podoba... no cóż..

kawo z mlekiem ale co sie stalo? sama olalas? ja chyba tamtej pracy nie dostane bo chca by osoba na to stanowisko miala prawko a ja mniestety dzis poszlam do pzu bo potrzebuja na jakis czas ,ale nie wiem czy mnie na rozmowe zaprosza po drodze byl Krus wiec weszlam,soytalam w informacji czy poszukuja pracownikow -babki powiedzialy ze tak i mam isc do kierownika pukam-slysze-prosze wejsc wchodze-mowie Dzien dobry-gosc po 40 jadl kanapki-powiedzialm smacznego poczekalam az przelknie i powiedzialm z czym przychodze-wzial dokumenty i polozyl na biurku-patrze na niego co powie a ten nic wiec,pytam kiedy ewentualnie zapadnie decyzja a on na mnie spojrzal-i mowi ze nie bedzie ze mna rozmawial bo je mnie zamurowalo i pytam -czy mam wyjsc a on ze tak i mnie zawola za chwile po chwili mnie zawolal i powiedzila ze oni potrzebuja do pracy ale stazystke no rece mi opadaja

jknbvc jeju no z tą kanapką to pięknie się zachował... szkoda słów.. Jeżeli chodzi o moją pracę to tak owszem jest fajna podoba mi się ale nie jest stała...i chodzę tylko kiedy im się podoba...mi chodzi o to żeby chodzić cały tydzień a nie pare dni w tygodniu.....także szukam dalej

jasne ze lepsza jest stala praca -ja tez bym chciala stala nawet jesli nie bedzie extra platna a ten kierownik tez mi nie przypadl do gustu-wogole szkoda gadac-buc i uwazal sie za Bog wie kogo

ja uwazam ze faceci powinni zapierdalac fizycznie a nie w biurach siedziec-to jet praca dla kobiet

ja też szukam, od 2 dni :D

Zadzwoniła żebym dziś przyszła.....z takim nastawieniem jakie już mam na te kobiety to nie wiem czy dotrwam do 19 no ale idę ;]

dniówki ;)

szły, szły i poszły.. ja na razie zakonczylam swoje poszukiwania, zobaczymy czy to co znalazlam mnie zadowoli.. zaczynam od poniedzialku :) ponownie bank- nie wiem czy sie cieszyc, czy nie... ale co tam.. wreszcie normalna praca- od poniedzialku do piatku, w normalnych godzinach.. :)

u mnie też koniec poszukiwań w końcu znalazłam coś odpowiedniego - praca w biurze...faktem jest że pomogła mi znajoma :) Od poniedziałku zaczynam wszystkim życzę powodzenia!!!!!!!

moje poszukiwania idą marnie:( już zaczynam wątpić w to, że kiedyś dostanę pracę. Nie mam doświadczenia (w tym roku skończyłam szkołę), studiuję zaocznie i nie mam znajomości. A staż mi nie przysługuje. Mam dość. Kawo z mlekiem gratuluje.

nastka ja byłam w takiej samej sytuacji mało doświadczenia studia itp. itd. ale się jakoś udało zatrudnili mnie jako kasjerkę pozniej okazalo się że na drodze calkiem przypadkowo staneła mi osoba której jestem bardzo wdzięczna....\"załatwiła\" mi prace w dziale kosmetycznym..jak poszłam na rozmowę okazało się że jest jeszcze jedno stanowisko w biurze liczb i się udało :) ps. mam 10 minut drogi do pracy piechotką :):) A i co lepsze jak dostałam pracę dostałam propozycję pracy w banku, i pracowałam sobie jeszcze na nocki na inwentaryzacji w marketach.. Może się udać!!!! ja jestem tego przykładem :)

dobrze, znalazłam agencję za pośrednictwem której udaje mi sie chodzić na rozmowy kwalifikacyjne http://www.fulljob.pl/ i póki co jestem dobrej myśli

p.Agnieszka Fornalczyk i inne panie ekspertki sa odrealnione, bo pewnie trafily posady, na ktorych siedza latami, np na uczelni. Teraz nawet na uczelniach z doktoratami ludzi zwalniaja a ocenianie kogos czy mial prace legalna czy taka, jak wiele osob (bo szef nie zamierza zatrudniac ze skladkami) jest wyrazem ignoracji takich ekspertow i tego, ze od zycia oderwano je granatem. Nie poddawajcie sie, szukajcie :)

EuroKadra. To samo, ta sama sytuacja. Nie ma żadnych problemów, praca znajdzie się dla każdego, a ogólnie pod tym względem wiele się zmieniło. Pracy jest dużo, można trafić do znanych marek, ale przez agencję - bezpośrednio nie ma na to szans. Warunki rynkowe przeszły zdecydowaną odmianę.

Mogę jedynie potwierdzić. Nie ma żadnych problemów ze znalezieniem pracy przez EuroKadrę.

W zasadzie zatrudnienie jest dostępne dla każdego, a trzeba to jedynie jakoś umiejętnie wykorzystać. 

Generalnie jeśli komuś tylko zależy na pracy, to ją znajduje. A agencje zapewniają takie same warunki, co bezpośrednie zatrudnienie. 

Gdyby ktoś jeszcze z Was nie znalazł swojego miejsca, albo był w trakcie zmian życiowych to polecam pracę w firmie eventowej Concept Music Art. Praca w CMA to bardzo fajne zajęcie, przy obsłudze różnych wydarzeń. Firma podzielona jest na kilka działów, w których można załapać się na pracę albo staże: grafik komputerowy, operator multimediów, project manager. Agencja oferuje także korzystne warunki zatrudnienia dla studentów i przy pracach weekendowych.

Eurokadra, przez agencję pracy jest najłatwiej. Oni mają umowy ze znanymi firmami, które nie zatrudniają bezpośrednio. Przez agencje jest najłatwiej, najszybciej. po kilku miesiącach możecie dostać bezpośrednie zatrudnienie. I tak najlepiej ogarniać takie tematy.