w pn dowiedziałam się że jestem w ciązy...

kiedy powinnam iśc do lekarza? Zastanawiam się właśnie bo wizytę w przychodni wyznaczyli mi na 20 września!!!czy powinnam iść wcześniej prywatnie? u ginekologa byłam ostatnio na początku lipca i wszystko było w porządku, ciąży jeszcze nie było... czy mogę spokojnie czekać do września?

mysle ze dobrze by bylo gdybys poszla wczesniej prywatnie, chociazby zeby stwierdzic ktory to tydzien ciazy. nie zapomnij o kwasie foliowym! powodzenia :)

kwas foliowy biorę:))) dzięki

gratuluję :)

dziękuję:)

miałaś okres. Ja ostatni okres miałam 23 marca, na pierwszą wizytę do gina umówiłam się chyba na 5 maja i wówczas był pęcherzyk, niecałe dwa tygodnie później widać już było bijące serduszko. Czyli, u mnie serduszko było widoczne 2 miesiące bez chyba 9 dni od dnia ostatniej miesiączki. Piszę to, bo warto policzyć sobie conieco, tak, by nie pójść zbyt wcześnie, kiedy lekarz nie będzie jeszcze mógł stwierdzić ciązy. Pozdrawiam i gratuluję

okres miałam ostatni od 8 lipca, wychodzi na to że jestem w 4 tygodniu ciązy, no początek 5-go. Tak więc gdybym poszła we wrześniu byłoby juz ok 10 tyg-nie za późno??? własnie dzwoniłam do lekarza, może zapytam go telefonicznie przed 15-tą:)i jakby co to od razu do niego lecę:)

Mnie sie wydaje ze najlepiej ok 6 tyg. wtedy mozna juz akcje serca na monitorze zobaczyc! U mnie tak bylo!

wcześniej niż w 10 tc, bo nawet dobrze jest sprawdzić, czy ciąża nie jest ektopowa (pozamaciczna), ale najważniejsze (o ile nic się nie dzieje, żadne plamienia itd.), żeby pójść przed 12 tc, tak, żeby zdążyć się umówić między 12, 14 tc na usg z badaniem przezierności karkowej.

a masz już jakieś objawy? miałaś od początku jakieś? bo sama jestem ciekawa, możw zaszłam, jeszcze oprócz zgagi nie mam nic :-)

bardzo boląmnie piersi i są dużo większe...no i oczywiście brak okresu...innych objawów na razie brak i oby jak najdłużej:)

Witaj znów i znów.ja ostatnią miesiączke miałam 7.07.test wyszedł pozytywnie i jutro jade do mojej gin.tak dla swojego sumienia mimo że może jeszcze ciąży nie stwierdzić.objawów też jako takich nie mam po za tym że jem bardzo bardzo dużo.do tej pory łykałam kwas foliowy a teraz łykam witaminy dla kobiet w ciąży.zastanawiam sie nad kupnem jakiegoś kremu do smarowania brzucha żeby w miarę szybko zgubić fałdki na brzuchu,a będzie ciężko bo to moja 3 ciąża.Pozdrawiam

witaminami. Ja zażywałam kwas foliowy i jod do 15 tc i dopiero wtedy przerzuciłam się na witaminy dla kobiet w ciąży. Pozdrawiam

brac tylko kwas foliowy do konca trzeciego miesiaca, bo powiedzial, ze w witaminach dla ciezarnych jest sro rzeczy, ktore sie wczesniej nie przydaja. a na rozstepy polecam krem ziaji - mamma mia, ale on jest dopiero od czwartego miesiaca.

nie wiem jak to z tymi witaminami ale to raczej zalerzy od wyników morfologii bo jak jest licha to trxzeba prać ale i tak profilaktycznie mozna bo dziecko ciągnie z matki wszytko

może zależy jakie witaminy bo te które ja biore to na ulotce pisze że powinno sie je brać 1 miesiąc przed zajściem w ciąże czyli w ciąży tym bardziej,a jeśli chodzi o ten krem do brzucha to jest on naprawde skuteczny?

na temat tych witamin to zapytam jeszcze jutro moją gin.Pozdrawiam :)

mam nadzieje :D ja sie nim smaruje, na razie jest ok, ale do konca ciazy jeszcze troche (18 tygodni), wiec zobaczymy... najwazniejsze dla mnie, ze zapach nie taki straszny (chociaz tez nie rewelacyjny), wczesniej probowalam innego kremu, z maslem kakaowym (nie pamietam nazwy) i nie moglam za chiny zniesc jego zapachu (choc podobno jest niezly).

aha - na kazdych witaminach dla ciezarnych, ktore ogladalam byla informacja, ze przed ciaza tez sie powinno je brac, ale skoro moj lekarz stwierdzil, ze polowa skladu tak wczesnie nie jest potrzebna, to ja bralam tylko folik na poczatku.

znów i znów a dlugo sie staralas o dzidziusia a wy inne dziewczyny ile sie staralyscie

w zasadzie to od połowy czerwca się staraliśmy....czyli za 2 podejściem w lipcu już się udało:)na szczęście:))))

nam sie udalo za pierwszym podejsciem i to bez wiekszych wysilkow typu liczenie dni plodnych itp :) ja przestalam wczesniej brac tabletki, moze dlatego? (choc spotkalam sie tez z opinia, ze po odstawieniu jest trudniej, wszystko sie dlugo reguluje, wiec juz sama nie wiem... fakt faktem, ze nam sie udalo)

witambyłam wczoraj u mojego gin.i jednak nie kazał narazie brać żadnych witamin.

ja pierwszy raz poszłam do gina w 5 tygodniu, ginka miała akurat usg dowcipne więc zobaczyłam pęcherzyk. W 7 tygodniu już był pulsik. Nikt nie mówił że za wcześnie, ale jak poszłam do gina z nfz by mieć bezpłatne badania, to oczywiscie usłyszałam: a z czym Pani przyszła? No i co z tego ze jest Pani w ciąży? Na fotel u tego konowała usiadłam jak skończyłam 7 miesiąc - do tego czasu nie sprawdzil czy mam twardy brzuch, czy szyjka nie jest za miekka albo za krótka. Nóż mi się otworzył w kieszeni na takiego jełopa! Szczególnie, ze staralismy sie o dziecko ponad 3 lata :O Olewam go bo zależy mi tylko na skierowaniach do laboratorium, ale do prowadzenia ciąży wybrałam prywatnie fajną normalną kobitkę, usg robi mi lekarz który "żyje swoją pracą", który rozmawia z moim dzieckiem w czasie usg :D szczególnie jak sie tyłkiem odkręci i caly świat ma w nosie :D a wogóle to gratulacje!!

bziczek, ja na pierwszą wizytę umówilam się na początek wrzesnia prywatnie, zrobi mi usg i powie czy wszystko jest ok. wizytę w państwowej przychodni mam 20 września(będę chodzić państwowo, ze względu na bezpłatne badania i do lekarza u którego potem mogę rodzić, zresztą polecił mi go ten prywatny lekarz). prywatnie jak pójdę to będzie to 7 lub 8 tydzień, teraz powiedział że raczej nic nie zobaczę bo to dopiero ok 4 tygodnia ciąży. Kazał mi brać kwas foliowy i żyć normalnie a za 3 tygodnie zobaczy czy wszystko rozwija się prawidłowo. Tak więc już bez paniki że za późno pójdę do lekarza, czekam cierpliwie na początek września. do tej pory nie mówimy z mężem nic nikomu bo jak sam ginekolog stwierdził lepiej nie zapeszać i powiedzieć dopiero po 1 usg. jestem taka szczęśliwa.w sumie to gdyby nie brak okresu już od poprzedniej soboty i gdyby nie piersi olbrzymy to wcale bym w to nie uwierzyła:)))) pozdrawiam Was wszystkie:)

ja mam następną wizytę za 2tyg.na 100% lekarz nie stwierdził jeszcze ciąży bo jest za mała ale coś się tam już dzieje czyli teraz tylko musze odczekać te 2 tyg.ja też narazie nie mam zbytnich objawów tylko brak miesiączki i poznaje po moich piersiach,czyli znów i znów idziemy równiutko.pozdrawiam

Acha ,zapomniałam dodać że na następnej wizycie mam dostać już skierowanie na badania w tym toksoplazmoza igm.:)

gratuluje :) przypomniałam sobie jak ja dowiedziałam sie ze jestem w ciąży...pierwszy raz zobaczyłam dzidzie na usg 22 września 2006....przed tobą piękne chwile :)

serdecznie gratulujemy :)

mi lekarz kazał przyjsc 3 tyg po spodziewanym terminie miesiączki ::)