Kradziez

Hej.Mam problem,niektorym moze sie wydac wrecz smieszny ale ja sie naprawde bardzo boje i martwie..Otoz bylam dzis w sklepie typu Schlecker no i kupowalam siostrze frotke,no a sobie krem do twarzy,zel i krem w tubce no i wlozylam to wszystko do torebki i udalam sie do kasy.Zapomnialam na smierc wyjac tego kremu,spieszylam sie na autobus.W sklepie byly kamery teraz boje sie ze zostane albo oskarzona o kradziez i bede miala nieprzyjemnosci albo moje zdjecie zostanie wywieszone w sklepie.To ewidentnie wygladalo na kradziez:(Mam straszne wyrzuty sumienia eh.Nie jestem osoba pelnoletnia nie chcialabym trafic ani do poprawczaka ani narobic sobie wstyduNie jestem osoba biedna:(.Prosze pomozcie mi...

no to wróc do tego sklepu i powiedz co się stało. i ze jak przyszlas do domu to dopiero zauwazylas ten krem. zaplacisz i bedzie wszystko ok

Jedz tam i wytlumacz co sie stalo, napewno nikt nie bedzie mial do Ciebie pretensji lepiej odrazu zalatwiac takie rzeczy niz poznije miec problemy:) Daj zanc jak cos postanowisz

Eh nie mieszkam w tym miescie:(Czuje sie cholernie winna,same najgorsze mysli przychodza mi do glowy:(

mi sie tez zdarzylo cos takiego - nie przejmuj sie

Eh chcialabym tak umiec sie nie przejmowac:(

17:12 Zeebeedeee Miałem tak samo z gumą do żucia w kerfurze. Zagapiłem się i przy kasie włożyłem ją do kieszeni zamiast na ladę. No ale od tamtej pory robiłem tam zakupy z 50 razy i nikt się nie czepiał jeśli ten krem jest mało wartościowy to olej sprawę. jeżeli kosztuje np ponad 20 zł to przejdź się do sklepu i go oddaj. na pewno zrozumieją Jestem dobry w łóżku. Potrafię godzinami............ spać. http://korzik.net/uploads/posts/1178193931_k nuttz_ueba_07.jpg http://de.fishki.net/picsw/052007/07/creativ ea_ad/61_creativea_ad_260.jpg

hmm wiesz co myślę, że jeśli by to zauwazyli to by Cię zatrzymali przy wyjściu, a jesli tego nie zrobili to nie widzieli tego. Na twoim miejscu nie wracałabym tam, wtedy dopiero krzywo by na Ciebie patrzyli...Każdemu moze sie zdarzyc, nie robilas tego specjalnie

Ten krem kosztowal cos 9 zl,boje sie wrocic tam bo chodze w tym miescie do szkoly no i nieraz wpadam z kolezankami na zakupy.

Hmm a czy mozliwe jest za takie cos pojscie do poprawczaka albo ze moje zdjecie ukaze sie w sklepie?Wiem,wiem smiesznie to brzmi ale glupio sie czuje:(

Nie pójdziesz za to do poprawczaka ani nikt nie wystawi Twojego zdjecia bo nie maja takiego prawa:)Nie martw sie...Pozatym wydaje mi sie ze jesli wyszlas ze sklepu i nikt nie zatrzymal Cie to teraz moga Tobie skoczyc...

dlaczego to taki problem pójść do sklepu i wpłacić te nieszczęsne 9 zeta?? sprzedawczynie wykładają z własnej kieszeni zazwyczaj w razie manka, pomyśl o tym

A myslisz ze cala reszta zlodzieji i zlodziejek mysli o tych biednych sprzedawczyniach??Ona jest biedna jak napisala wyzej a sprzedawczynie w takich sklepach sa na ogol tak wredne ze bardzo watpie ze to zrozumia ...Poprostu beda ja juz z gory jak zlodziejke traktowaly...Bardzo watpie ze moze byc inaczej... DECYZJA NALEZY DO AUTORKI...

olej to. kazdemu moglo sie zdarzyc. a jak CIe nie zatrzymali ale nie pikałas gdzies przy yjsciu to na bank nikt nie zauwazyl

olej to mała! gdyby cię przylookali to by cię zatrzymali przy wyjściu! myślisz że zrobią ci teraz za ten krem nalot w środku nocy? mało prawdopodobne! a takie stare, znerwicowane, że mało zarabiają baby za kasę wątpie, żeby zrozumiały twoje wyrzuty sumienia. olej sprawę i na drugi raz po prostu płać za to co kupujesz i nie martw się! taki sklep na pewno nie zbiednieje od 1 kremu, ale wnioski na przyszłość musisz wyciągnąć :)

No wlasnie przeszlam przez bramke no i nie pikalam..

Nie jestem biedna..Wiem ze zle zrobilam,mam teraz wyrzuty sumienia.Gdybym mieszkala w tym miescie gdzie ten Schlecker poszlabym i oddala albo zaplacila ale mieszkam 30 km od tego miejsca

poza tym uwierz mi, nawet jak mieli, ze wkladalas cos do torebki to ciezko im bedzi eudowodnic, ze nie wyciagnelas wszystkiego . glowa do gory

oK NIE JESTES BIEDNA:d MOJA POMYLKA:)ALE JUZ SIE NIE MARTW BO NAPRAWDE NIE MASZ CZYM:)

Hehe:)Spoko.Ja juz taka jestem,martwie sie czasem calkiem niepotrzebnie,poprostu nie chce miec nie przyjemnosci przez ten krem.Czyli myslicie ze powinnam o tym zapomniec i sie nie przejmowac?

kradzież jest przestępstwem. z tym, że ta do 250 zł jest wykroczeniem;) nic ci za to prawdopodobnie nie zrobia. piomyśl tylko o tym, że sprzedawczynie będą musiały oddać z własnej kieszeni za ten krem. a może akurat komuś robi róznice wydatek 10 zł miesięcznie i chciałby kupić za to swojemu dziecku czekolade? nie można mówić, że kradzież przedmiotku za 20 zł jest małą sprawą i nie warto sobie zaprzatąc tym głowy nastepnym razem zdarzy sie taka za 100zl i też zapomnisz? skoro po tak błahe zakupy chciało Ci się jechać do miasta odległego od Twojego miejsca zamieszkania to wróc i oddaj. czy chcący czy niechcący zabrałaś rzecz i ktoś inny poniósł stratę. i takie rzeczy warto robić nawet dla 1 zł.chociażby po to żeby sobie spojrzeć w lustrze w oczy

liluniae Do 200 wykroczenie!!!

Tylko ze ja nie bylam specjalnie po te zakupy,eh zreszta to nie istotne,ja nie mowie ze nic sie nie stalo i ze o tak powinnam sie cieszyc kremem,bo szczeze mowiac to czuje sie fatalnie ze tak sie stalo.Poprostu nie wiem co mam zrobic,glupio pojsc do sklepu i powiedziec zel mi sie w torebce zawieruszyl,odrazu pomysla ze go ukradlam:(Zdarzylo mi sie to pierwszy i ostatni raz.

matko, jak masz przez to osiwiec i czuc sie winna, ze go masz a bez sensu byloby isc go oddac to daj komus ten krem w prezencie ,

Lepiej nie wracaj, bo dopiero bedziesz miala klopoty...ci ktorzy chca dobrze, to zwykle potem maja klopoty. Na uczciwosc w tym kraju patrza krzywo...bo juz dzisiaj byl tutaj inny temat w tych klimatach i kobieta zostala nazwana oszustka ;).

Do ciemnookiej brunetki: jestem sprzedawczynią w schleckerze i na pewno nie jestem wredna to niesprawiedliwe tak kogoś osądzać, a do zrozpaczonej : jesli masz wyrzuty sumienia to jedź i zapłać za ten towar, ekspedientka bedzie mile zaskoczona i pozytywnie cie zapamięta, a jeśli cię zauważyła to zawsze będzie na ciebie krzywo patrzeć...pozdrawiam :0

Do ciemnookiej brunetki: jestem sprzedawczynią w schleckerze i na pewno nie jestem wredna to niesprawiedliwe tak kogoś osądzać, a do zrozpaczonej : jesli masz wyrzuty sumienia to jedź i zapłać za ten towar, ekspedientka bedzie mile zaskoczona i pozytywnie cie zapamięta, a jeśli cię zauważyła to zawsze będzie na ciebie krzywo patrzeć...pozdrawiam :0

nie wiem jak mozna sie tak zapomniec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja moze tez sie jutro zapomne i wsiade do obcego auta i odjade a potem powiem....ojjjj...pomylilem samochody!!! mysle ze to nie jest zapomnienie tylko nawyk....zresztą zły!dzisiaj bylem swiadkiem jak ktos sie zapomnial i schowal pod sweter bardzo drogie kosmetyki....jak mnie zauwazyl to chyba zaczal sie bardzo spieszyc.... wspolczuje kobietom ze schleckerow....

wykroczenie od 250 a nie 200

DO 250 jest wykroczenie, powyżej przestępstwo.