Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teree

Mój facet jest cholernie zazdrosny!

Polecane posty

Gość teree

Wystarczy że nie odezwę się do niego co robię, co mam zamiar robić, a on od razu myśli ze planuje coś przeciwko niemu. Ktoś się na mnie spojrzy... ma pretensje do mnie. Dostanę smsa od kolegi... czy przypadkiem pogadam ze starym znajomym od razu wyobraza sobie nie wiadomo co... dlaczego tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano bywa i tak
kiedyś ci przypierdoli z powodu swoich fobii i skończysz na łańcuchu pod stołem kuchennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
kocham Go ale to zaczyna mnie męczyć... nie chce by z takiego powodu nasz związek stracił wszystko co mógłby stworzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
moj tez mnie kiedys osaczyl , zakonczylam znajomosc, bo nawet do lazienki musialam isc z komorka:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
Jest zazdrosny i w dodatku zawsze musi być po jego myśli... Dlaczego ja mam ciagle chodzić na kompromisy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
e tam, mialam to samo, na dluzsza mete, nie da sie tego ciagnac:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
dokladnie tak, to chore zachowanie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
jak z tym walczyć? Jest jakieś lekarstwo? Nie wyobrażam sobie życia bez niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
ja sobie te nie wyobrazalam, ale teraz??? ojejku, glupia bylam, zameczylby mnie na smierc:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedziwota,ze jego zazdrość cię już męczy.Faktem jest że lekka zadrość jest ok,ale powiedzieć stop wtedy gdy przeradza się w chorą natrętną zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
Najgorsze też jest to ze wmawia mi ze robie problemy z niczego, kiedy to on właśnie stwarza problem... ale ja i tak go kocham;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
to kochaj dalej i nie skarz sie, mnie tez zawsze powtarzal, ze sie martwi o mnie, potrafil wysylac ok 50 SMS-ow dziennie, czy to nie chore????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
no niestety... zawsze chce wiedzieć co robię... w dodatku ma czesem pretensje ze spotkam sie ze swoją przyjaciółką a nie z nim, pomimo ze z nim widze sie prawie codziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
ahhahaah znam to, tylko tyle powiem, to jest chore, jak chcesz miec spokojne zycie, zerwij znajomosc, chyba ze chcesz tak byc osaczona osoba do konca:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
tylko ja nie potrafie mu poweidzieć , że to juz koniec... nie potrafię... a rozmawiamy o tym co mi przeszkadza, ale do niego chyba nic nie dociera.... przeprasza... ale potem swoje zagrywki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
mialam to samo, ja zerwalam, a jaki byl obrazony??? nie pogadal ze mna juz na zaden temat, czyli dobrze ze zerwalam, niczego nie zaluje, :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
Więc jak się przełamałaś? Ja nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
Niby mówię mu, że tak dłużej nie wytrzymam, że nie chcę byćz taką osobą.... ale on mi tylko odpowiada... "To moze zmień na lepszego" Albo... robi tak ze na następny dzień jest juz kolorowo jakby nic się nie stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
to na co czekasz??? ja bym juz dawno odeszla, moze by go to cos nauczylo, moze by sie troche zmienil???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
Bo nie mogę się przełamać. Nie potrafię mu po tylu pięknych chwilach razem i po tylu przeżyciach powiedzieć koniec. Sobie i jemu... Jestem tak już z nim zżyta... Ja płaczę przez niego... a on mi mówi ze nie ma o co...że histeryzuję... że to niepotrzebne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze uciekac czym predzej... jakby czytala o swoim bylym... kochasz go ale nie wytrzymasz dlugo... ja pociagnelam poltora roku... zaluje ze tak dlugo mu na to pozwalalam, teraz mam nowego mezczyzne jest zupelnie inny, ufa mi. ja bym uciekla ale zrobisz jka chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
Tyle że on mi mówi , że mi ufa... cholera przecież ja bym ocipiała bez niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
dobra, to cierp i nie truj dupy:))) dobranoc:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje ci sie tak, ja tez tak myslalam a prosze.... zyje i to duuuuuzo zdrowiej niz z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
dobranoc sandra 11111 karaluchy pod.... du*pę ;P sesese dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teree
trudno mi będzie znieść ze to koniec... znam juz całą jego rodzine ciotki babki rodzeństwo z którymi mam bardzo dobry kontakt... nie potrafię tego... aaa...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×