Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość automobilka

kto się zna na samochodach??

Polecane posty

Gość automobilka

jesli badanie geometrii auta pokazuje odchylenie od normy (czyli pewnie jest po jakims wypadku) to czym to grozi w eksploatacji? czy to jest niebezpieczne?? jaka jest dopuszczalna norma? dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
kupując nic nie wzbudzało wątpliwości, dopiero badanie pokazało jakieś odchylenia na prostej drodze puszczając kierownicę auto dalej jedzie prosto, nie skręca samoistnie na sporym odcinku. nie wiem dokładnie ile wynosi kąt odchylenia, mogę sprawdzić pózniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
Będzie darło opony,przy chamowaniu będzie "ściągać",...itp.nie ma normy,ma być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
co to znaczy sciagac?? nie zauważylam nic takiego chodzi o mocne hamowanie? czy takie ''zwykle''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
Przy raptownym hamowaniu,w czasie kolizji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
no dobra. kupilam auto (w PL) 2 miesiace temu po dlugim wybrzydzaniu 3letnie audi a2 po badaniu geometrii okazalo sie ze ''jest po przejsciach'', miał jakąś kolizję i prowdopodobnie był ''klepany. traf chcial ze w poniedzialek wjechal we mnie pks i rozwalił mi tyl auta. pewnie da sie ''wyklepac'' tylko pytanie czy jest sens skoro i tak ma tą ''rozbieżność'' ??? nie wiem co mam dalej robic -sprzedac 'wrak' i dokladajac otrzymane odszkodowanie kupic inne auto czy naprawiac. nie wiem czy da sie takie cos naprawic w aluminiowym samochodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
po prostu czy auto po ''naciaganiu ramy'' czy jak to sie tam fachowo nazywa można traktowac jako pełnosprawne czy już sobie dać spokój i go sprzedać na części ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
Właściwie nie powinienem sie tu wypowiadzć bez sprawdzenia pojazdu ,sory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
buuuu tak myslalam:( ale chodzi mi tylko o to czy to nie jest strach jezdzic takim klepanym i naciaganym autem... bo rozumiem że oni teraz potraktuja ta rozbieżnośc jako nastepstwo kolizji z pks'em i bedzie można to za jednym zamachem zalatwic w ramach odszkodowania. moze inaczej -czy Ty znając się jak rozumiem na autach nie bałbyś się jezdzic takim z naciagana ramą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
To nie jest fiat126p...To nie są żarty,A2 jest szybkim autem i może się na drodze rozlecieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozez jeszcze ja
auto po naciaganiu ramy, to nie jest najlepszy pomysl :( ja bym je sprzedala , znajomy mial takie, jak przejezdzal prze kaluze na wprost to zamiast 2 sladow widzial 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
Sprzedaj!!Następnym razem jedz na warsztat,zrób badania,będziesz wiedzieć co kupujesz:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
hej wielbiciel to Ciebie molestowalam przed zakupem... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
zrobilam badania na komputerze ale bez geometrii.. ale to byl chyba jakis znajomy warsztat zreszta teraz wiem że nawet ustawienia komputera można zmienic problem jest taki że nie ma wiele takich aut jak moje a ja chcialabym takie samo... to byla wersja limousine... : (((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
tzn. warsztat znany sprzedajacemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
o dzizus, szkoda mi mojego sreberka : ( dzieki Wam za wszelką pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
aha, nie stac mnie na nowy a nie wiem za bardzo gdzie można kupic ''cos niebitego'' nawet w niemczech ostatnio kombinuja a pl szkoda gadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
W Takim razie to co innego...Wyklep je,i jeżdzij z prędkoscią 40km/h.💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
ciekawe czy uda mi sie odzyskac tyle ile na niego wydalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
dzieki zlosliwcu ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albert380
Sorki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość automobilka
oo dzieki za kwiatka, tego potrzebowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, automobilka to ja :) ogólnie polecam a2 -to super auto dla kobiety, i wyższe niż standardowe auta w tej klasie -co szczególnie ceniłam przy moim ponadprzeciętnym wzroście.. i wygląd moim zdaniem ma niebanalny te auta same z siebie się podobno nie psują, gorzej jak kierowca pks'u w ostródzie akuratnie ma zły dzień... :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×