Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nawijka...

rodzice-dom-ja. prosze o powagę....

Polecane posty

Gość nawijka...

mialam 17 lat i mialam chlopaka mialam pokazac sie w domu max. o 21. teraz kiedy mam lat 18, mam byc w domu o 21. nigdy nie pytalam czy moge byc dluzej. jak jakas imprezxa, to moge byc do 24. jak gdzies za miasto mam byc w domu o 1.30-2.. mam dwie wyksztalcone siostry ktore daleko zaslzy. a ja najgorsza niby, 3.2 sredn ia, najlepsze Lo do ktorego sie dostalam bo siostra wsadzila. mowia ze jestem opryskliwa i nic nie robie jak spojrzxe na kolezanki to one moga byc na dworze ile chca. a ja tak nie mam. mama mowi ze jestem ladna i sie na mnie patrza mlodzi i starszy. ok. rozumiem boja sie. czy ja jestem jakas nienormalna, czy oni? dlaczego akurat ja tak mam mowia ze siostry nigdzie nie wychodzily, tylk oja taka jestem jedna ma 31 lat i nie ma faceta, druga 24, i ma faceta. a ja mam ich na pęczki. prosze powiedzcie czy ja mam nienormalnych rodzicow? przyjaciolki ktore teraz nie sa juz moimi przyjaciolkami, mowili ze nie dziwne ze jak ide na impreze to od razu szaleje ile sie da,, czsami pijana jestem. bo twierdza ze rodzice stawiaja mi warunki. zawsze mi mowili ze jak bym miala lepsze oceny to moglsbym robic co chce:o jest mi starsznie smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawijka...
... prosze. napiszcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, to na pewno boli. Moi się zawsze wkurzają o której bym nie wróciła, a jak w nocy to każą brac taksówkę a potem narzekają że wydaję kasę:) U Ciebie szczególnie wkurza mnie wiązanie tego z ocenami. Co mają wspólnego oceny z bezpieczeństwem??? Moi chociaż mówią że w nocy na ulicy jest niebezpiecznie, dlatego trochę ich rozumiem. Masz szansę wyjechać od rodziców np. na studia do innego miasta? Twoje siostry mieszkają z Wami czy osobno? Może mogłabyś się do którejś wyprowadzić pod jakimś pretekstem? Np. na miesiąc. A potem może będzie już lepiej... Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawijka...
nie mam mozliwosc do nich pojechac. nie narzekam, bo ja wychodze, ile sie da. klamie czasami...ze ide na jakas imreze zeby nie pokazac sie w oczach klezanek jak jakas nienormalna:( nie wiem oni chyba by chcieli zebym z nimi siedziala w domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bynajmniej
rodzice sie poprostu o ciebie martwią masz chłopaka? może porozmawiałabys z rodzicami i poprosiła o to abys mogła zostać gdzies dłużej a zaaopiekuje sie toba chłopak, nie bedziesz sama uspokój ich i spokojnie wytłumacz, że chciałabys więcej czasu spędzić z kolezankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawijka...
hmmm.. nie mam chlopaka. obecnie nie mam. ostatnie wakacje mialam przechlaapne przez chlopaak. chce wolnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×