Kobieta, ktora miala wielu partnerow seksualnych to odpad

i mam kochanego meza, ktory nigdy nawet nie zapytal mnie ilu mialam przed nim, po prostu on mnie kocha i szanuje moje wybory, wlasnie dlatego on jest moim mezem, a nie zaden inny dupek :) a facet, ktory mysli, ze moze stawiac warunki, to chyba na jakies szare myszki tylko trafia, ktore marza o zamazpojsciu, a nie kobiety pewne swojej wartosci.

Po prostu wymagam od kobiet szanowania sie i moralnosc. Lubie grzeczne kobiety, ktore maja szacunek dla swojego przyszlego meza i dbaja o to, zeby nie miec zbyt wielu partnerow seksualnych. Najchetniej bym chciala taka co miala tylko jednego, bo jeszcze w miare niewinna i nie zdazyla nagrzeszyc. Jest cnotliwa i jeszcze w miare czysta, niezbrukana. Idealny material na zone. Paniom po przejsciach dziekujemy

facet ktory wzial za zone kobiete z takim przebiegiem (13) to nie facet tylko marna zakompleksiona ciota. Mezczyzna powinien miec swoj honor, oczywiscie jak komus pasuje zebrac po ulicy (bo na wiecj go nie stac) albo żreć resztki spod stołu to jego sprawa. Ale skoro zadowala sie czyms takim to swiadczy tylko o jego niskim poczuciu wlasnej wartosci! :D

do Stac mnie na lepsza---wszystko jasne "najchetniej chcialabym"-autorka topiku jest jakas zakompleksiona kobieta, ktora mysli, ze kawalek blony czyni ja bardziej wartosciowa od innych

13? :( Mnie taka kobieta brzydzi. To nie kobieta, tylko odpad jakis. Kobiety zamiast sie szanowac, to traca dziewictwo w wieku 15 lat i potem maja w wieku 20 paru lat kilkunastu partnerow. Ale ja znam swoja wartosc i nigdy z taka nie bede, bo stac mnie na lepsza kobiete, ktora jest dobrze ulozona, bardziej wstrzemiezliwa i powsciagliwa i ma wiekszy szacunek dla samej sobie

ha ha no wlasnie-a jesli uprawiala petting ze 100 ale jest dziewica to wszystko ok?

Mineta to tez seks. I to tez sie liczy do liczby partnerow

Nie obrazaj mojego meza, bo mu do piet nie dorastasz.

I petting to tez w sumie seks. Dziewica, ktora uprawiala petting to nie jest 100% dziewica. Mnie nie interesuja kobiety, ktore mialy kontakty seksualne bez zwiazku i uczucia

Ja np. akurat twojego meza nie obrazam. Kazy ma prawo dokonywac samemu wyborow. Ale skoro w zyciu osiagnalem juz naprawde duzo to uwazam, ze nie musze brac byle czego. A ja u kobiet cenie sobie szanowanie sie i cnotliwosc. Kobieta musi sie dobrze prowadzic. Dla mnie kobiety o bogatej przeszlosci po prostu nie istnieja. Dla mnie sa jak powietrze. Wole juz byc kawalerem do konca zycia niz brac slub z taka

noooo zapewne nie dorastam :D nie jestem az tak dobrym czlowiekiem jak on przy przygarniac pod dach ulicznice :D

zatem jestes szmata - dziecko, jestem madry, inteligentny, wyksztalcony, mam wiele zainteresowan, swietnie platna prace w prestizowej firmie i umawiam sie z mnostwem kobiet. No ale to sa kobiety o zbyt duzych przebiegach i zbyt bogatej przeszlosci. Duma mi by nie pozwolila byc z taka

porażka wszechczasów to będzie dla panny która cię zechce :o ja pierniczę, co za kolo :D

a ona jak będzie mądra to po takim pytaniu powie żegnam słońce :D albo powie pierwszy jesteś kochanie, ale nie ostatni żegnam :D:D:D:D

Niektore to maja na twarzy wypisane niemal. Sa wyzywajace, wulgarne, nazbyt rozryrkowe. Poza tym czesc to moje kolezanki i znajome ze studiow i obecnie ze swiata biznesu i mniej wiecej wiem jak one sie prowadza, z kim zadaja. A na wlasnej dzielnicy, gdzie sie czlowiek od dziecka wychowuje to kazdy wie jaka dana kobitka ma reputacje i respekt

do zatem jestes szmata - z moich doswiadczen wynika ze kobiety same sie tym szczyca :O spotykam jakas i po pierwszej czy drugiej randce juz wiem ze byla z jednym ale go zdradzila, potem poznala innego ale byl kipski w łozku itd :D oj jezu jezu, czy taka wywłoka mysli ze zainteresuja soba kogos NORMALNEGO? :O zaaaaal :D

A kota w worku nie mozna kupic. A jakbym np. zwiazalal sie z byla prostytutka? :( Kobieta, ktora szalala w mlodosci nie zasluguje na mnie

a te co ja spotykam, niekoniecznie sa wyzywajace, bo te to od razu odrzucam. Wydaja sie fajnie, mile atrakcyjne kobity ;) no ale znajdzie sie amator uzywanych samochodow (najczesciej z braku funduszy na nowy) ktory je wezmie i zajezdzi, a potem sa teksty "faceci to swinie" :D ano, trafia swoj na swego ;)

koleś, wątpię czy stać cie na jakąkolwiek kobietę, bo nie reprezentujesz sobą nic. "wszystko co moje jest we mnie", jak powiedział filozof. A w tobie nie ma nic, tylko próżność. Wykształcenie, kasa to tylko otoczka. A charakter masz do bani, masz tylko wysokie mniemanie o sobie, a w rzeczywistości czarna dziura.

Nie mam wcale wysokiego mniemania o sobie, stwierdzam tylko fakty adekwatne do rzeczywistosci. No i jestem ambitny, w sprawach damsko-meskich rowniez. Nie moja wina, ze kobieta, ktora zle sprawowala sie w przeszlosci wg. mnie po prostu nie jest kobieta cnotliwa, o ktorej mozna powiedziec, ze jej prowadzenie sie jest wzorowe. A ja lubie kobiety porzadne, szanujace i powaznie podchodzace min. do seksu, ktore nie rozkladaja nog przed kazdym, dla rozrywki

wlasnie charkater ma dobry, trzeba miec naprawde silny kregoslup moralny, siłe by przeciwstawic sie modzie i szacunek do siebie i do ludzi by urzeczywistniac takie poglady

Zostalem zaatakowany za to, ze osmielilem sie przyznac, ze nie szczytem moich marzen nie jest kobieta, ktora spala z cala Afryka. Trzeba znac swoja wartosc. Moje poglady nie sa krzywdzace dla kobiet, tylko dla dziwek. Porzadne kobiety wrecz powinny sie cieszyc, ze je wyrozniam i wrecz ubostwiam oraz doceniam z calego serca ich zasady i dobre prowadzenie sie

otoz to, ale uderz w stoł a nozyce sie odezwa ;)

Tylko jeśli ty jesteś prawiczkiem masz prawo wymagac od dziewczyny dziewictwa

Nie wymagam dziewictwa, tylko w miare znosnego przebiegu. A oczywiscie, ze taka dziewczyne bym rzucil, nawet wbrew sobie, bo nie zamierzam nigdy rezygnowac ze swoich ambicji

ja bym ją wtedy zostawił, milosc to nie rozkadanie nog przed kazdym kto ma dobra bajere, tylko szanowanie drugiej osoby za to kim jest, poznanie jej wad i zalet i rozumne wejscie w zwiazek z ta osoba. Miłosc (uczucie) zmienia sie wraz z poznawaniem czlowieka

Nie ma sensu gadac z przygłupem... On jest przeciez ambitny, wykształcony, mądry, inteligentny, cud wręcz... Idź sobie szukać porzadnej kobiety, a nie zaracasz nam nasze \"rozwalone tyłki\" :]

nic nie rozumiecie Człowiek to nie rzecz, żeby go określić jako używany czy,że ma przebieg. Rozumowanie w ten sposób dyskwalifikuje wg mnie morale autora, to wszystko. Znam osoby które z seksem czekają do ślubu, jakoś nie maja problemu ze znalezieniem partnera który myśli podobnie i na pewno nie wygłaszają tak niegodnych stwierdzeń.

Po prostu bezczelnosc i bezwstydnosc kobiet, ktore mysla, ze najpierw moga sie wyszalec a potem zlapac porzadnego meza mnie dobija. Ale my faceci jestesmy bardziej cwani i sobie na taka zabawe nami nie pozwolimy

Stac mnie na lepsza- baba sama ze sobą sie nie puści! Więc nie broń facetów, bo wy jesteście też skur.... Facet jak prześpi się z jakąś to jest ok, kobieta wyjdzie na puszczalską... No tak... Jasne... I nie mam na myśli siebie, bo miałam tylko jednego partnera, któremu się oddałam.