Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skończona ale szczęśliwa idiot

Żeby lekarz mógł obliczyć termin porodu należy mu podać datę ostatniej miesiączk

Polecane posty

Gość skończona ale szczęśliwa idiot

ale jak ja mam mu podać datę skoro tego nie pamiętam? Wiem, że uznacie mnie za skończoną debilkę, ale ja po prostu nigdy tego nie liczyłam.:( Przez 4 lata brałam tabletki anty, więc miesiączka występowała w ciągu tych 7 dni przerwy. Potem przestałam brać tabletki anty, okresu nie miałam już tak książkowo. Zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Na początku zapisywałam w kalendarzyku terminy miesiączki i występowały raz co 26, potem co 30, a nawet co 35 dni. W końcu zapomniałam o tym i przestałam zapisywać. Prezerwatywa pękła, Postinoru nie wzięłam, bo chciałam mieć dziecko i teraz efekty są takie, że jestem w ciąży, w poniedziałek idę do lekarz, a nie pamiętam terminu ostatniej miesiączki. Nie prowadzę dziennika, pamiętnika i za nic nie mogę sobie przypomnieć.:( Co mam zrobić? Poza tym, że mam się puknąć w głowę.:P:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margoti
nie martw sie przy tyak roznej dlugosci cyklu gin nie obliczy ci terminu na podtawie ostatniej miesiaczki pierwsze usg poda ci najbardziej prawdopodobny termin porodu mi z teminem ostatniej miesiaczki zgodzil sie co do dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impresja*
nie masz najgorzej moja znajoma miala okres powiedzmy 1 listopada 2004 pozniej zaszła w ciaze-pozniej ponad rok karmila piersia niemajac okresu zaszla w kolejna ciaze poszla do gina i ten sie jej pyta kiedy miala ostatni okres a ta jemu podaje date 1 listopada 2004 hehe to dopiero smianie bylo wiem ze to odbiega od Twojego tematu ale taka anegdotka mi sie nasunela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×