Pogubilam sie

Zrobilam cos zlego,mam wyrzuty sumienia,nie moge sobie spojrzec lusterko,czuje do siebie obrzydzenie:(:(Najchetniej bym sie zabila:(:(

co sie stało,jak nie napiszesz,to nie bedziemy wiedziały,jak ci pomoc

Wstyd o tym pisac,i tak wszyscy mnie potepią i beda mieli racje:(:(

na pewno nie jestes gorsza ode mnie.Wal smialo

mów śmiała ;)

cos w spolecznym pojeciu strasznego, a mimo to nie mam wyzrutów sumienia, tylko super wspomnienia :) Wal smiało, co jest?

Nikt nie bedzie potepiał ;)

Witamy w świecie kaca moralnego . wiekszosc przypadkow na poczatku jest wyolbrzymiona i potem przechodzi z czasem to poczucie... no chyba ze zrobilas cos napraaaawde fatalnego.

ja się całowałam raz z żonatym... i los mi sam dał za to po dupie... a ty co zrobiłaś?

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja sie juz dawno wyluzowalam i nie mam zadnych moralniaków, tylko dlatego ze nie mieszcze sie w kulturoych ramach :)

ja nie napisze co w zyciu głupiego zrobiłam choć pewnie coś by sie znalazło :D

kochałam się z żoną swojego brata :( Trochę zabawiliśmy i powiedziałam bratu, że wyciągam jego żonę na babskie pogaduchy do swojego pokoju na górze a on ma iść grzecznie spać w salonie. I tak jakoś wyszło :(

Oj wielkie mi co. Lepiej, że z jego żoną niż z nim ;)

Ale glupi podszysz,ukradlam krem:(:(

to już wolę wersję podszywacza :o

zanim popoelnisz nastepna glupote\"Najchetniej bym sie zabila\" to napisz co sie wlasciwie stalo, moze bedziemy mogli Tobie pomuc! a moze to tylko glupi zart!

ja też :o

to się nam herkules znalazł :o

Ja też zrobiłam cos głupiego.. WYBACZYłAM ZDRADE! wolałabym kocyhać się z narzeczona barata albo ukraść krem...nie byłabym wtedy taką idiotka;]

Nie kochalam sie z zadna zona brata ,to glupi podszyw ,eh ta druga wersja jest prawdziwa:(:(Czuje sie fatalnie,jaka ja jestem glupia:(:(Mam takie wyrzuty ze jej:(:(Pierwsza moja taka glupota;(

i dobrowolnie poddaj karze. To ci przejdzie. :o

spojrz na to z drugiej strony. Zrobiłaś cos co jest złe i teraz wiesz jak to smakuje i nie zrobisz tego więcej. Szukaj pozytywów a nie zadreczaj się czymś co nie ma jakiegoś większego znaczenia. Mysle też że sklep przez Ciebie nie zbankrutuje:) Trzymaj się!

to też szukaj pozytywów :o

eh ja wiem ze nie zbankrutuje,to 10 zl ale mam strasznego kaca moralnego,jest mi wstyd,jak moglam taka glupote zrobic?BYl ostatnio na kafeterii podobny temat,jak myslicie czy jesli w sklepie byly kamery to wywiesza moje zdjecia?albo pojde do wiezenia/ Poprostu wyszlam przez bramke nic nie pipczalo,strasznie sie czuje,Pomozcie:(

przed szóstą. Tak na wszelki wypadek do świąt bożego narodzenia

wez oddaj ten krem spowrotem, oczyscisz sobie swoje sumienie. przepraszam za blad ortograficzny

Prześpij się z jakimś nieznajomym i zapomnisz o kremie bo będziesz miec innego kaca moralnego!! po prostu się nie zadreczaj!!! i nigdy tego nie rob.

Co sadzicie o tym zdjeciach,wywiesza?Pojde do wiezienia?Ludzie blagam pomozcie,ja naprawde zle sie z tym czuje:(:(:(

to będą cię szukać. I pewnie znajdą :( Do więzienia nie pójdziesz bo kradzież jest powyżej 250zł Ale będziesz miała napaskudzone w papierach.