Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana222222222

??i co dalej......

Polecane posty

Gość zalamana222222222

Dzisiaj mija tydzien jak rozstalam sie z facetem:(Dzwonimy do siebie piszemy,ale to jest chyba najgorsze,poniewaz wszystko mi sie przypomina...Mieszkamy blisko siebie wiec postanowilam wyjechac zeby szybciej zapomniec.Dzisiaj rozmawialismy i on powiedzial ze Kocha mnie i ze mu zalezy,ale nie chce zeby bylo tak jak przez ostatnie miesiace ,ciagle klotnie itd=/ poprosil mnie zebysmy jeszcze poczekali troszke zebym dala mu czas,aby sobie to wszystko poukladal.Chce byc pewien ze ja jestem juz jego kobieta na cale zycie.Nie wiem co mam robic?Czy to ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcxcxc
Sama nie wiem co Ci poradzic...moze poczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
eh...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet little thing
ja bym poczekala,nic na sile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
KOcham go bardzo i chyba tak zrobie:( Chcialabym z nim porozmawiac ale chyba dam mu spokoj zeby sobie przemyslal...Strasznie dziwnie sie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Jesli mialyscie taką sytuacje to napiszcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraj23
ja mialam taka ..tylko ze ja myslałam ze do niego nic nie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem prawie tydzien po rozstaniu, ale nie licze na zejscie sie spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Ja mam nadzieje ze sie zejdziemy:(Jutro mamy sie spotkac ...Powiedzialam mu ze ma to przemyslec i dac mi jutro odpowiedziec; albo bedziemy razem albo raz na zawsze sie rozstajemy i nigdy juz nie bedzie powrotu, mozemy byc tylko przyjaciolmi ,bo nie mam juz siły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Kraj23? a jestescie teraz razem czy nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepewnosc jest okropna, ale wyobraz sobie chcialabys by ktos Cie zmudzal do podjecia decyzji w takiej dziedzinie, no ale rob jak chcesz, mlodosc ma prawo do bledów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Wiem:) Napisalam mu ze nie musimy jutro podejmowac tej decyzji bo jest trudna,i ze ta przerwa moze nam pomoc aby bylo lepiej:)ehhh :( ciiezko mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Napisal mi ze tez uwaza ze przerwa to dobre rozwiazanie:) i ze jutro zadzwoni zebysmy sie spotkali:)ehhh,ciekawe jak bedziemy sie zachowywac wobec siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslalam ze mi bedzie ciezko ale nie jest zle. brak jakiegokolwiek kontaktu,mieszkamy w roznych miastach. do tego okazal sie niedojrzaly/albo cofnal sie w rozwoju/. moze to i dobrze ze teraz niz za pare miesiecy czy lat. ale teraz nagle zaczelam miec jakies dziwne powodzenie u innych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Tez bym tak chciala ,ale niestety mieszkamy obok siebie 4 domy dalej:( Dziwnie jakos sie czuje ze jutro sie z nim zobacze jak z kolega a nie jak z moim facetem ,ciekawe jak sie bedziemy zachowywac itd:) CHyba bylam za dobra bo on sie napoczatku starał a pozniej wszystko sie zmienilo i to ja za nim latalam...Mezczyzni wola zołzy i to jest prawda,im bardziej olewasz tym bardziej jego ciagnie,ale ja tak nie potrafie:(ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie powiedzialam ze nie bede za nikim latac...on pierwszy powiedzial ze mnie kocha,zabieral na randki itp itd. generalnie nawet mieszkalismy razem, gotowalismy itp. i w ciagu tygodnia stwierdzil ze nie nadaje sie na zwiazek. tandetniejszej wymowki nie mogl wymyslec no ale trudno. glowa do gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana - na sile nic nie zrobisz, bedzie chcial byc z Toba, to przyleci jak na skrzydlach :) daj mu troche czasu na przemyslenie sprawy, na zatesknienie za Toba, chociaz tydzien jesli dluzej nie bedziesz mogla wytrzymac.Staraj sie przez ten czas malo go widywac, zeby czesciej myslal o Tobie, jesli jego uczucia sa szczere, to na pewno przybiegnie,ale to musi byc JEGO decyzja a nie pod wplywem Twojej namowy, bedziesz wtedy pewniej i lepiej sie z tym czula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Mam nadzieje ze sie ulozy:) ale boje sie jutro z nim spotkac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asaritka
bedzie dobrze glowa do góry ja z tego wyszlam choc z moim bylam sie w ofgole nie spotykalam,a moze Wy do siebie wrocicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treme_morele 11
wszystko się może zdarzyć..... ale...jak facet mówi ze potrzebuje czasu zeby sobie poukładac sprawy związane z ukochaną, upewnić się.....mimo ze za chwile mówi ze kocha i mu zależy...... ...to tak na serio jest to bardzo zła wróżba.... ktoś kto kocha po prostu nie bierze urlopu od miłości. z reguły ktoś kto już nie kocha, prosi o czas....żeby sam mógł się oswoić z tym że.....chce to skończyć.....a może nawet umówić sie z kimś i zobaczyć swoją własną reakcje...a może się już umawia.. w każdym razie....facet który mówi ze musi sobie poukładać sprawe z tobą (ale bez ciebie) i ze czasu chce.....sam oswaja sie z końcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
hmm...czytajac twoja wypowiedz trele_morele11 troche sie zalamalam:( ale trudno jesli powie ze nie chce juzze mna byc to bede musiala to zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcxcxc
Nie lam sie ,poczekaj do waszego spotkania ,moze wszystko sie wyjasni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana222222222
Spotkalam sie z nim:) i bylam w szoku:P powiedzial ze bardzo ladnie wygladaam,a mowil mi to tylko napoczatku naszego zwiazku:) Bylismy na spacerku i w ogole byl bardzo miły:) Stwierdzilismy ze rzadziej sie widujemy,niby jestesmy w separacji ale powiedzial ze bedzie do mnie dzwonil:)nie chce sie cieszyc na zapas ale chyba jest dobrze:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×