Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana...

czy on ma zone, pomożecie rozwiązac ?

Polecane posty

Gość zdezorientowana...

a wiec tak od jakiegos czasu spotykam sie z facetem, ma 26 lat mieszka daleko ode mnie, i w tygodniu cały czas pisze, czasem dzwoni, przyjezdza itd, la eod piatku tak od 18-stej cisza, do niedzili tak do 20-stej, no moze czasem ze dwa est przez weekend. Kiedys w pewnej sprawie ktoś z mojej rodziny przedzwonił do niego na domowy i odbierała dziewczyna, wtedy jeszcze ze sobą nie kreciliśmy. I odbierała kilka dni pod rząd. jak zaczelismy kręcic to ja zapytałam kto to, a on ze to niemozliwe zeby ktos odebrał bo on mieszka sam, ale jak podałam mu konkretne dowody to zaczał cos krecic, ze siostra czasem go odwiedza, ale dziwne to bo akurat skoro czasem go odwiedza to co robiła u niego kilka dni pod rzad. Zreszta ja później jeszcze tam zadzwoniłam i zawsze jakas kobieta odbiera, raz starsza, a czasem młodsza. Nie wchodze w zwiazki z żonatymi mężczyznami, ale jak go pytałam czy przypadkiem nie ma zony to twardo mówi ze nie. Kiedys była taka sytuacja gdalismy razem z jego kumplem, on mówił ze jak sie ma kobiete, ale nie jest sie z nia po ślubie to nie mozna nazwac jej swoją kobieta. Bo kobieta bedzie jego kobietą dopiero jka bedzie jego zona, a tak to nie jest jego kobieta. I teraz mam pyt? czy ona ma kogoś? a jesli tak to jak myslicie zone czy stałą dziewczyne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba sama wiesz ze ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
własnie nie wiem, twierdzi ze nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba sama wiesz ze ma
a pierdolenie ze jego kobieta to jest po slubie jest zalosne. Nie ma dla niej szacunku , dla Ciebie tez nie bedzie miec. A ma kogos na 100000000 % i Ty wiesz o tym doskonale... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
no tez tak mysle, ze kogos ma na stówe, tylko nie wiem czy zone, czy dziewczyne uwierz mi nie mieszam sie w małzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
hej nikt sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
wiem ze ktos jest , tylko zastanawiam sie czy zona czy dziewczyna ??"????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk z Warszawy
Zaproponuj mu, żebyście spędzili weekend u niego w domu, to zaraz się wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrrot
Skoro wiesz, że "ktoś jest" to po co w ogóle to ciągniesz? Co to ma za znaczenie czy to zona czy dziewczyna? Fakty są takie, że NIE JESTEŚ JEDYNA. sZANUJ SIĘ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
ale jak cos mu zarzucam, to on ze nikogo nie ma i ze tylko ja jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
do Patryk on mi kiedys proponowal zebym z nim pojechała, ale przciez mógłby ja wtedy odwieźc do domu jesli to tylko jego dziewczyna/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrott
No to zrób to, co radzi ci Patryk, to rzeczywście wszystko się wyjaśni! O ile oczywiście naprawdę chcesz, żeby się wyjaśniło - bo może po prostu wolisz trwać w nepewnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
nie racej wole wiedziec, nawet jak sie zakochałabym i dowiem sie ze ma zone to koniec, od razu bez wyjasnien bedzie, zreszta jak dziewczyne to również, potrafie tak zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
problem w ty m ze nie moge do niego jchac na weekend i mysle z e on to wie, bo mam tu prace, a on za granica ma dom, tu ma rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrott
Dzwoń do niego możliwie jak najczęściej, a jak znowu odbierze jakaś kobieta, to przedstaw się jako jego dziewczyna i zapytaj kim ona właściwie jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
Mrott a myslisz ze mogłby mnie tak perfidnie klamac, jesli chodzi o seks to nic nie robimy, i on troszke lepiej zna sie z moja rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrott
nie wiem, nie znam go. Ale z tego co piszesz, wszystko to wygląda dosyć podejrzanie... Ponawiam radę z dzwonieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
dzieki Mrott za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrott
Pozdrawiam, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppp.....
uuuuupppp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"no tez tak mysle, ze kogos ma na stówe, tylko nie wiem czy zone, czy dziewczyne uwierz mi nie mieszam sie w małzenstwa\" ??? a co to za różnica czy to jego żona czy stała dziewczyna?? W małżeństwa się nie mieszasz, ale w stałe związki już tak? :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana....
mysle ze jesli ktos nie jeste w związku szczesliwy to lepiej zeby go zakonczył, po co ciagnąc cos bez przyszłosci, albo z przyszłoscią gdzie bedeą zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdezorientowana, z takim \"myśleniem\" to Ty nie mów w takim razie że się nie wcinasz w małżeństwa :O bo najwyraźniej się wcinasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana....
Przeciez napsałamze jesli byłaby to jego zona to nie ma takiej obcji zeby kontynułowac znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana....
jesli to jego dziewczyna to wyajsni sie czy chce z nia byc czy nie, proste. Ja nie długo sie z nim spotykam, wiec wiesz czasem cos sie na początku tak kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana....
jesli z nia skonczy to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×