Czy możemy starać się o kredyt preferencyjny??

Witam serdecznie. Mamy z mężem problem. Od długiego czasu nie odzywamy się z teściową. Chcemy jednak od niej kupić dom, który był współwłasnością jej i jej zmarłego męża. My z mężem nie mieliśmy nigdy własnego mieszkania. jedyne co mój mąż posiada to stwierdzenie nabycia spadku po zmarłym ojcu w postaci 1/6 domu, który chcemy odkupić od teściowej (tzn. ona ma udział w 5/6 - jej 4/6 i 1/6 po jej córce, która zrzekła się na korzyść matki). Czy w takiej sytuacji mamy możliwość starania się o kredyt preferencyjny? W ustawie jest napisane, że nie można być właścicielem ani współwłaścicielem domu lub mieszkania. Mój mąż nigdy nie posiadał tytułu prawnego do żadnego domu, a ten udział, który posiada był tylko następstwem śmierci jego ojca. Czy ktoś spotkał się z podobna sytuacją? A może mój mąż powinien zrzec się najpierw tego udziału na korzyść matki? A następnie kupić cały dom. (Dom jeszcze nie ma założonej księgi wieczystej). Zależy nam bardzo na dofinansowaniu w postaci 1/2 odsetek od kredytu przez 8 lat, od Państwa, ponieważ zakup tego domu to dopiero początek naszych kredytów:( Jak to w Polsce niestety bywa:( Z góry dziękujemy za odpowiedź. Pozdrawiamy.

odświeżamy temat:)

Moim zdaniem, możecie się starać o taki kredyt, wykazując, że spadek w postaci ułamkowego prawo do domu nie pozwala wam na zamieszkanie tam, gdyż nie jest to wydzielone w samodzielną jednostkę mieszkalną. W żadnym wypadku nie zrzekać się czegokolwiek, co już jest przyznane, na rzecz kogokolwiek. Księgę wieczystą można założyć w momencie finalizowania stansakcji kupna-sprzedaży

Jakie one słodkie Dzieki za pocieszenie, bo pani w PKO BP powiedziala ze w zadnym ypadku nie nalezy nam sie kredy z doplatami. Maz zapytal czy gdyby sie zrzekl moglibysmy wtedy dostac, w takim przypadku ponieslibysmy rażące konsekwencje. rozumiem, że ludzie mogliby w taki sposob wykorzystywac sytuacje, sprzedając wczesniej kupione mieszkania i oficjalnie kupowaliby pozniej za kredyt z doplatami, ale my z mezem nigdy wczesniej nie mielismy mieszkania . Maz nie stal sie właścicielem z wyboru a z losu. Dlatego, że mezowi zmarl ojciec i z ustawy nalezal mu sie udzial spadkowy, to teraz ma byc za to poszkodowany? Chore to Panstwo, ale Pani w banku tak nam powiedziala. Ale według nas liczy się dzien zawarcia umowy, czyli np. jeśli dzis maz zrzekłby sie na korzysc matki swojego udzialu, moglby dostac taki kredyt, poniewaz w dniu zawarcia umowy nie bylby wspolwlascicielem. Aoza tym jako malzenstwo niejestesmy ani wlascicielem ani wspolwlascicielem zadnego lokalu. Maz ma tylko ten udzial od 12stu lat. Bierzemy wiec juz ewentualnosc zrzeczenia sie na korzysc matki a nastepnie odkupienia od niej tego udzialu,. Czyli maz zaplacilby za cos co wczesniej bylo jego, ale Twoje argumenty sa dosc logiczne. Nie pomyslalam w ten sposob. Tylko w jaki sposob mielibysmy to wykazac, że spadek w postaci ułamkowego prawo do domu nie pozwala nam na zamieszkanie tam, gdyż nie jest to wydzielone w samodzielną jednostkę mieszkalną???? Ale chodzi o to, ze chyba w przypadku starania sie o kredt powinna byc zalozona KW. Tak wiec jesli bylaby teraz zalozona, to maz bedzie w niej wpisany jako wspolwlasciciel ze swoja 1/6 udzialu.

Kochani, myśle ze najlepiej jesli pójdziecie do prawnika... Np. przy uczelniach (w Warszawie, ale podejrzewam ze w innych miastach tez) są takie kluby młodych prawników gdzie za darmo udzielają porad. Są to aplikanci, najlepsi studenci ostatnich lat, młodzi magistrzy i asystenci. Poszukajcie sobie w necie w Waszym mieście i może tam Wam pomogą. Pozdrawiam

No, tez tak myślę

pewnie ze taki kredyt sie Wam nalezy, nie macie przeciez wlasnego mieszkania, tylko jakis udzial

?????????????????????????????

to polskie prawo przeciez, jedni mowia tak inni inaczej, w polsce nic nigdy nie zyskasz

Odświeżam temat. Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.

nie liczcie na to, że cos od panstwa dostaniecie:):):)

Idźcie do banku, może tam Wam coś rozjaśnią. Pozdrawiam