Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tlreeeet

Nie wiem jak to tego podejśc........i co o tym myslec

Polecane posty

Gość tlreeeet

Jestem z dziewczyną to nie jest moj pierwszy związek...ale nie chodzi mi tu o relacje ja ona..tylko o stosunek mojej matki z która mieszkam ..do moich dziewczyn...mianowicie....nawet ich nie pozan a juz wydaje wyroki..ja lubie pomiprezowac pale czsami tak smao moja dziewczyna co nie ujmuje jej w niczym bo jest mądra i inteligentna....Moja matka robi mi wyrzuy i wygaduje przerózne to rzeczy o niej ze jest taka i taka...Bo pali i pije...Ze nawet ostatnio odechciało mi sie jej przedstawic moją now dziewczyną(czytaj zaprosic do nas do domu).. Czuje sie dziwnie...oczywiscie nie jestem pod pantofelkiem mmusi itd....biore pod uwage to co mówi ..ale ostatnio to jest przesada normalnie ..jak mozna skreslac kogos tylk a to ze pali i pije...nie mam pojecia ..moze to przez kryzyzs wieku sredniego czy co a moze to ze jest sama..i zabardzo interesuje sie moim zeciem prywatnym...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlreeeet
czy któras z dziewczyn starszych mogłs by sie wypowiedziec w tym temacie.... Naprawde odnosze ostatnio takei wraznie ,ze najlepiej jak ona by mi wybrała dziewczyne...poprostu szok....nie mam pojecia a dogadac sie z nią nie moge wszystko konczy sie kłutnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
zdrowe podejście i nie dałes sie omamić matce... wiem, że może być ci trudno, możesz czasem czuć się jak między młotem a kowadłem, bo kochasz matke, a jednocześnie zalezy ci na dziewczynie (tej czy innej, niewazne), ale zachowaj dystans do docinków rodzicielki i nie daj sobie wejść na głowę w przeciwnym wypadku wpadniesz jak sliwka w kompot i twoja potencjalna partnerka - niewazne jak wspaniała by była - zawsze będzie się czuła gorsza i zaszczuta przez "teściową" twoja matka pewnie jeszcze nie przecięła pępowiny i mysli, że jesteś jej małym synkiem, a kazdą twoją dziewczyne traktuje jak rywalkę i próbuje ją zohydzić w twoich oczach może powiedz mamie, co czujesz i że nie życzysz sobie, by wyrazała się źle o twojej dziewczynie, skoro nawet jej nie poznała? poza tym, jesteś dorosły do związku i nie potrzebujesz "dobrych" rad - matka może cię wspierać, ale nie decydowac za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
acha, powiedz jej to wszystko co czujesz na spokojnie, nie daj się wciągnąć w pyskówkę, jesli matka zacznie się rzucać, powiedz spokojnie, że jest ci przykro z tego powodu, że nie może wysłuchac racji swojego syna bez wrzasków i że wolałbyś, by potraktowała cię poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też skreślam
takie osoby pijące i palące a nie umiejące się normlanie, bez rozluźniaczy bawić, więc się nie wypowiadam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
no rzeczywiście, imprezowanie powinno być zakazane :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlreeeet
no własnie tez mi sie tak wydaje...ale naprawde jak matka tak do mnie mówi ..to mam moment ze poxniej mysle o tej dziewczynie i naczej..ale zaraz wybijam to sobiew z głowy....nawet jej nie poznała i nie rozmawiała a juz takie sądy ze to nie dla mnie itd. i ze sie przejade....Czasami naprawde wydaje mi sie ze ..niestety wydaje jej ie wciąz ze ma małego synka....i nie potafi chyba zaakceptowac tez ze nie jestem do konca takie i nie postepuje dokonca tak jak sobie wymarzyła..np. picie alkoholu - ona abstynentka a ja lubie pojsc do pubu ze znajomymi itd) jak by mogła to powiedziała ze by mnie zaszyła zebym nie pił?!!! .no poprostu zgroza.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlreeeet
nie mam na mysli ostrego imprezowania..tylko sam fakt towarzyskie spozywania akloholu i palenia papierowsów ..dla mojej matki to najlepiej jak by wogole nie piła i nie paliła.....No i wg. niej dziewczyna która sie szlaja-jak to nazyw weekend o 2 w nocy po miescie (czytaj wraca z klubu do domu)...nie szanuje sie :/,.....dla mnie porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
Nie widzę niczego nienormalnego w pójsciu do pubu z kolegami czy dziewczyną. A przez takie zachowanie, jakie prezentuje twoja matka, rozpadło sie wiele małżeństw, bo jak ktoś cię notorycznie zatruwa złym słowem to w końcu zmienia ci się optyka i faktycznie w ukochanej dziewczynie zaczniesz dostrzegac same wady. Tu matka ma rację mówiąc, że sie "przejedziesz" - skoro sama przykłada do tego rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
Jeszcze coś - pamiętaj, że twoja matka sie nie zmieni, skoro ma takie zasady - to od ciebie będzie zależało, jak ułozysz sobie życie uczuciowe i czy nie zwariujesz. Niestety. Jedni mają normalnych rodziców (bez urazy), a inni toksycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlreeeet
no niestety..poporstu wydawało mi sie ze tylko jest to moje zdanie ..ale niestety ;/ w tej kwesti tak jest..:( smutne ale przwdziwe....ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
No cóż, trzymaj się i nie daj przekabacić, zachowaj zdrowy rozsądek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlreeeet
Nie wiem moze to jest tezspowodowane tym ze moja matka jest sama i nie ma nikgo i zaczyna mną kierowac w tych sferach...nie wiem...już sam..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlreeeet
No spoko dzieki za własnie zdanie i inne spojrzenie na temat ;) Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt że masz do tego
Jesteś jej jedynym mężczyzną, więc to faktycznie zrozumiałe. Powinna tylko wypuścić cie już z gniazda, bo dorosłeś i zaczynasz miec swoje zycie. Doradzam ci konsekwencję i stanowczość w działaniu i rozmowach z matką, ale pamiętaj, że ona nie robi tego złośliwie, po prostu troche za mocno cie kocha, zbyt mocno chce uchronić ptrzed światem i może trudno jej się pogodzić z twoją niezależnością. Staraj się być spokojny i nie znienawidzic jej, tylko tłumaczyć. Trudna sytuacja, niestety, ale w wielu domach zdarzają się gorsze. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywa
tak bywa, a będzie gorzej... znam to z drugiej strony, mój chłopak ma 26 lat, a jego mama czepia sie ze wychodzi z domu jedzie do mnie ze znalazl sobie taka a nie inna gdzie idzie, po co kiedy wroci... k**** kołomyja... jesli masz mozliwosci finansowe to sie wyprowadz i przyjezdzaj do matki 2 razy w tygodniu albo powiedz jej ze to zrobisz... ja znam mase par ktore nie wytrzymaly... nawet jakby twoja dziewczyna byla dziewica, nie pila nie palila, byla przykladna katoliczka i spiewala w chorze i miala nieskalana przeszlosc 5 pokolen wstecz to tez by sie czepiala... zrob test: powiedz ze poznales dziewczyne, w pracy np szkole czy gdziekolwiek, nie w klubie... powied zmamie ze fajna jes , mila, tylko ze sie tak skromnie ubiera, nie pali nie pije, wyjdz w niedziele, powiedz ze jedziesz z nia do kosciola, innego niz twojej mamy, i powiedz ze ona spiewa w chorze i np wychodz w niedziele w ciagu dnia i wogole... zobaczysz sam ze znajdzie powod do zaczepki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ale naprawde jak matka tak do mnie mówi ..to mam moment ze poxniej mysle o tej dziewczynie i naczej.. :O To może pomyśl o sobie, wkońcu pijesz i palisz tak jak ona, a czy przez to jesteś gorszym człowiekiem? No właśnie ;) A powyższy test rzeczywiście warto przeprowadzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trleeeet
no dzięki za rady ..ale niestety az takich mozliwosci fonansowych nie mam narazie przynajmniej do zakonczenia tdudiów 2 lata..ale przeszedł by wspolny wynajem..z tym ze za krotko sie znamy bo zaledwie 4 miesiące....ale troche prawdy w tym jest ...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trleeeet
...taaa. a najlepsze sąte teksy w stylu " co do niej też tak sie odzywasz?!....itd...no poprostu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×