szukam mężczyzny- na męża i ojca........

jestem po przejściach i szukam kogoś z kim będę szczęsliwa - chcę czuć sie kochana i sznowana.....

powodzenia ;)

Rozumiem Cie... Mogę razem z Tobą wziąść udział w tych poszukiwaniach? ;)

witam dziewczyny milo ze jest ktoś,kto też takiego poszukuje..... po przejściach??????? tak jak ja?????????????

zapraszam wszystkich na pogaduszki i panie i panów - tych zainteresowanych....

kto wie a może to tu szczęście dopisze??????????

kolejna samotna mauska ktora zaliczyla wpadka albo lapanke i szuka frajera na bachora??

wątpię różnie bywa,nigdy nic nie wiadomo

Miloby było znaleźć szczęście :)

nie szukam łosia,nie wpadłam i żadne tam inne, poprostu chcę uczucia, którego nie dostałam w związku ze staczającym się alkoholikiem..... czemu taki egoizm?????????

dokladnie Andzia

Ja naszczęście nie miałam takich przeżyć jak Ty Malago. Ja za to byłam w związku bez miłości, czulości i wsparcia. Czekam teraz na całkowite przeciwieństwo tego co miałam.

Andzia ja też mam już dość płaczu, chcę się śmiać tak jak kiedyś, byłam zawsze taką pogodną osobą,lubianą w towarzystwie, chcę z nowu tak żyć pełna piersią i zapomnieć o nim....

Koniecznie musisz o tym zapomnieć i MUSISZ zacząć zyć na nowo!!!!Wierze,że Ci sie to uda :)

już jest lepiej jak go tunie ma ze mną, z dnia na dzień jest lepiej.... i to mnie cieszy..

Bardzo dobrze!I oby tak dalej :)

Andzia ile masz lat???? mogę zapytać????????????????

26. A Ty jak sie domyślam 32?

tak 32 dlugo znim bylaś????// napisz coś o tym związku....

Nie długo, niecały rok. w moim związku brakowało opracia z jego strony-kiedy bylo mi źle (bo każdemu czasem bywa źle) to on nie potrafił tego zrozumieć, mówił, inni mają gorzej niz ty więc nie marudź. Oczywiście zgadzam sie,że inni maja gorze, ale mnie też czasem bywa smutno.Po 2. ani razu nie byliśmy u sibie w domu, nie znamy swoich rodzin (znajomych znamy). Wiec nigdy sie nie przytulalismy-no bo gdzie?W restauracji czy pubie gdzie zazwyczaj chodzilismy raczej nie wypadało. A jeśli już dochodzilo do jakiś czulości to jedynie w samochodzi-dosłownie jakbyśmy mieli po 16 lat(dodadam,że on jest 10 lat starszy ode mnie)

Andzia może on ma jeszcze kogoś -może żonę???? to tak wygląda...

Andzia o tym samym pomyslalam co poprzedniczka.... faktycznie, nie zastanawiałaś się nad tym nigdy?????

Chyba nie. skoro poznałam jego znajomych(głównie małżeństwa)więc nie sądze żeby to ukrywali przede mną. Ale wiem,że to dziwne-być w związku i nie odwiedxzać się w domu :(

Andzia no dziwne,nawet bardzo... ale juz nie jesteś z nim?????????

Nie, już nie!

Andzia to dobrze, znajdziesz takiego , ktory da ci to czego potrzebujesz... ja też w to wierzę..

Dziękuje {kwiatek] Tobie życze tego samego :)