Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Introwertyczka

Jak przestać się przejmować co mówią o mnie inni ? Nieśmiałość i inne problemy.

Polecane posty

Własnie. Mam taki problem,że się blokuję jak coś chcę powiedzieć, boję się że ktoś się z tego będzie śmiał, że ktoś się ze mną nie zgodzi, a nie umiem bronić swojego zdania. Wiem,że po części to wpływ Mamy, która mi zawsze powtarzała, że coś źle powiedziałam (po wyjściu od kogoś) , że powinnam się kontrolowac , co mówię, I się zamknęłam w sobie. Jestem też dość zimna na zewnątrz, choć darze kogoś dużą sympatią. ..Wewnątrz się cieszę ale nie umiem tego okazać. jestem ładną dziewczyną , wiele sób mi to powtarza. A kmpleksy mam, co zrobić? Gdy jestem na ulicy, marzę by nikt się nie patrzył na mnie.. Poradźcie mi coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie marzenia, gdy jestem na ulicy, ale walcze z tym. Po prostu staram się odwzajemniać spojrzenia, uśmiechy. Ja też zamknełam się w sobie przez rodzinkę, która jeździła po mnie ile tylko się dało, a ja nie mogłam odpowiedzieć, bo zaraz komentarz w stylu \"nie pyskuj starszym\":o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam.
przejdzie Ci jak poznasz jakiegoś faceta który Ci pokaże ile jesteś warta :) Mówię poważnie. Mnie mój facet wyleczył z nieśmiałości, a miałam tak samo jak Ty. No i praca, bo pracuję z klientami. Też pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
dupa partner nic ci w tym nie pomoże jesli sama nie będziesz chciala się zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reyes
ja siekiedyś parę razy ochlałem i tak mi przeszła nieśmiałość...polecam!!! efekt gwarantowny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Uhm, święta prawda. Samemu nieśmiałości nie sposób pokonać. Można walczyć i to wiele lat, ale prawdziwie nieśmiałości pozbyć można się jedynie dzięki drugiej osobie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iii...
tez tak mialam ale czy moge sie przyznac chlopakowi o swoich kompleksach? ja mam dokladnie to samo co autorka ale ja bardzo chce to zmienic tylkooje sie powiedziec o tym partnerowi bo chce byc w jego oczach swiadoma swojej wartosci kobieta by mnie szanowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Ale tu nie chodzi o to, by powiedzieć o tym partnerowi, tylko - by zmieniać się dzięki niemu i ku niemu. U mnie tak było - starając się przypodobać pewnemu mężczyźnie, pozbyłam się nieśmiałości. Jak ręką odjął.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaoaoaoaoaoaoaoaoa
widzę ze nie jestem sama na tym swiecie. tez mam problem z niesmialoscia, ale staram sie nad tym pracowac :) juz nawet potrafie zabierac glos w dyskusjach i nie boje sie tego ze ktos to skomentuje. juz doszlam do tekiego etapu, ze wiem ze kazdy ma swoje zdanie i ze ja tez mam prawo do wyrazania go ;) Ale przelamac sie jest najtrudniej. mam nadzieje ze wam sie tez uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak miałam.
"U mnie tak było - starając się przypodobać pewnemu mężczyźnie, pozbyłam się nieśmiałości. " Hmm... mi chodziło raczej o coś innego. To raczej on swoim postępowaniem, słowami, gestami, uczuciem pokazał mi że jestem wiele warta. Ja się nie starałam, byłam taka jak wcześniej, skryta, cicha. A pod wpływem np. jego komplementów, pod wpływem tego, że podobałam mu się taka jaka jestem, że ciągle mi mówił że jestem wspaniała itd moje kompleksy i nieśmiałość znikały... aż zniknęły zupełnie :) Czego i Tobie autorko życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki...
tez tak mialam ale powiedz czy on wiedzial o Twoich kompleksach? ja mam chlopaka co prawda zaczynamy ze soba byc i on mowi mi ze jestem wspaniala ale chyba wyczuwa ze brak mi pewnosci siebie bo zacheca w rozny sposob i widze ze chce bym zmienila myslenie . On tez nie jest zbyt pewny siebie ale on chce cos z tym zrobic i robi co moze , walczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imagiination
I ja..tez tak mam.. :( marnuje sobie zycie ta niesmialoscia,niska samoocna.. Poznalam cudownego mezczyzne w necie... ale boje sie skotkania w cztery oczy :( boje sie ze go rozczaruje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozczarujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest bardziej kwestia osobowości .. silnej osobowości zeby mieć za przeproszeniem w d... to co inni o Tobie mówią.. najważniejsze jest to żebyś Ty o sobie dobrze myślała.. a inni niech mówią .. Ale faktycznie ludzie którzy są za Tobą mogą Ci w tym pomóc.. pomóc podnieść Twóją samoocenę.. Jak się ktoś będzie śmiał z tego co powidziałaś to się śmiej razem z nim. Jak się nie zgodzi to i lepiej.. czemu ma się zgadzać.. Bronić swoje zdanie wystarczy zwyczajnie mówiąc swoje odczucia na dany temat.. przecież nie każdy sie musi z Tobą zgadzać a Ty z innymi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a motyle jest zajefajny stary jest - ale wciąż aktualny :D:D:D hehehe i właśnie motylka posłuchaj... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to przeczytałam to miałam
takie wrażenie jakbym o sobie czytała... Zgadza się słowo w słowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja127
Często się zdarza, że odpowiedni mężczyzna leczy z kompleksów :) A wpędziła Cię w nie Twoja własna mama, niestety miałam to samo. Poszłam do psychologa bo ciężko mi było samej to przebrnąć, a kontakty w szkole, a później w pracy - kulały... Odwiedziłam poradnię http://psycholog-ms.pl/poradnia/ i każdemu ją polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×