Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozdrazniona

Mój facet jest idiotą....

Polecane posty

Gość Rozdrazniona

Jesteśmy razem od 6 miesiecy , niby wszystko jest w porzadku,ale jest cos co mnie strasznie w nim drażni:(Mianowicie , mimo że jest po studiach nie umie poprawnie pisać ani wysławiać się.Ja nigdy nie miałam problemów z ortografią,więc mnie to bardzo razi. Nosi mnie jak tylko przeczytam kolejnego smsa z wyrazami typu "żeka","ostadnio" czy "koham".A jeszcze jak do tego zamiast "jest napisane" powie "pisze" to czuje jak sie we mnie gotuje.Moze po prostu sie czepiam na siłe ale to mnie dobija:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrott
Jak ktoś przyszedł do szklarni, to jednak nie powinien rzucać szkłem ;))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie tak
noe tyle on jest idiotą co nie pisze poprawnie, a Ty wykształcona osoba nie potrafisz sie zniżyc do Jego poziomu i tego zaakceptowac kiedys takie coś się nazywało mezaliansem, dziś niedopasowaniem lub dysortografią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesia
hmm .. moze ejst dyslektykiem itp jak ja ;D i mam jeszcze pytanie, jest po dziennych czy zaocznych studiuch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba raczej...
Ty jesteś idiotką skoro z takiego powodu nazywasz idiotą swojego faceta :O Może ma właśnie dysortografię? A Ty od razu "idiota" :O Żenuaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolasa
taaaa ? bo to jest ważne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdrazniona
Po dziennych, studiował socjologię.Upiera sie ,że nie jest dyslektykiem ani dysortografem ,a mnie to jeszcze bardziej denerwuje.Gdyby miał zaświadczenie o zaburzeniu to bym na to nie zwracala uwagi pewnie i bym to zaakceptowała ,a w takim wypadku w moich oczach jest idiotą i trace do niego szacunek przez takie głupstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdrazniona
Wiem,że surowo go oceniam ,ale nic nie poradze na to,że mnie to drażni.Moze idiota to za duże słowo,ale nie macie pojęcia jakie on "byki" robi:( wstyd z nim do ludzi wyjść a już całkiem jakby miał coś pisać publicznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziękuję Ci Kochanie
za zrobienie sobie ze mnie póblicznie pośmiewska. Widzę, że moia mama miała jednak codo ciebie racje. Smutne. Chyba nije ma sensu, żeby to ciongnoc dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesia
hmm .. zwykłe niedbalstwo.. moze nie od razu idiotyzm :/ mój bliski facet tez cholerne błedy robi.. twierdzi że ma dysgrafie itd.. lecz aby miec takie zaswiadczenie trzeba bys troche bardziej intelig. niz tylko przeciętnie... to bada psycholog.. w kazdym razie, jak sie czujesz w jego obecnosci? odpowiada Ci intelektem? coś musi w tym byc, skoro robi takie 'byki' :/ ja niestety musze udawac ze nic nie widze gdy moj luby robi błedy.. ale on niestety nie ma nawet średniego.. a ja wybieram sie na studia.. dodam, że pociagam mnie w nim to jaki jest czuły itp.. ale nie raz jego wypowiedzi odbieraja ochote na jakiekolwiek ciagnięcie takiej znajomości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdrazniona
Bardzo śmieszne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdrazniona
Jest nam razem dobrze,ale problemem sa te jego błędy i jeszcze to jak się zachowuje w towarzystwie, robi z siebie pośmiewisko i szpanuje jak nastolatek,a ma już prawie 30stkę:/ No i te płytkie żarty..Poza tym naprawde jest ok;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesia
a może faktycznie ma dysort.? tego się nie mozna wstydzić.. raczej czuć się docenionym, ponieważ aby mieć takie orzeczenie trzeba być bardziej bystrym niż tylko przeciętne mieć IQ.. hmm niech się zbada... / wiem coś o tym bo sama mam takie papiery.. nie da się ściemniać! w odpowiedniej poradni zrobią takie testy że będzie wszystko jasne.. w moim przypadku ok rok trwało badanie itp.. po czym dostałam orzeczenie że mam dyslekse itd... a mam 21 lat.. i na prawde cholernie mi przeszkadza to że robię błędy ;/ w najmniej oczekiwanych momentach się gupbię.. np w wypelnianiu dok. urzedowych ;/ itp masakra.. trzeba z tym zyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdrazniona
Kochanie... To naprawdę Ty, czy jakiś głupek się pod Ciebie podszywa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błędy ortograficzne kompromitują człowieka i już. Również językowe, gramatyczne i stylistyczne. Nie ma co - opuść tego człowieka, bo niewart zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaa1
Facet z ktorym spotykalam sie dawno dawno temu tez robil straszne bledy, w wyrazach wydawaloby sie oczywistych. Strasznie mnie to irytowalo. Nigdy mu o tym nie powiedzialam. Pisal do mnie listy bo studiowalam w innym miescie, czasami nie moglam w nich rozszyfrowac o co chodzi, skad on takie wyrazy bierze. Nigdy nikomu bym tego nie pokazala bo byloby mi wstyd. Teraz czasami wysyla mi smsy na swieta czy imieniny, nadal te same bledy. Facet ma 35 lat, az mi za niego wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesia
samej mi cholernie głupio gdy musze się kogoś dopytywac jak sie pisze coś pisze.. najgorzej gdy piszę coś szybko i napisze oczywisty wyraz "już" jako "jusz' .. fakt.. jest tio w jakimś stopniu usprawiedliwione przez psychologa z poradni.. ale strasznie mi to przeszkadza.. :/ rozumiem że tym bardziej przeszkadzałoby mojemu wyksztalconemu partnerowi.. jednak sama moge powiedziec ze moj luby ma z tymn problem i to ja o nim powinnam napisac ;idiota' bo twierdzi ze jest dysort. itp a nie ma na to papierow i podejzewam ze nigdy by nie dostal ;/ zwykle niedbalstwo.. to przykre.. ze musze na forum takie coś wypominac o nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne jestescie kobiety tyle powiem.. to tak jak ja bym nazwal jakies 90% kobiet idiotkami bo nie potrafia zrobic tyle na kompie co ja.. albo pisac w jezyku C++ lub Java .. jak wiedza chociaz co to jest to juz jest sukces...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdraznionaf
Ale to podstawowa umiejętność przecież , mówienie i pisanie. Rozumiem ,ze mozna miec dysortografię ale powinno sie chociaz starac, a nie kłocic ,że rzeka pisze się przez "ż" a nie "rz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak samo podstawowa jak obsluga komputera... a po za tym polski jest trudnym jezykiem zaraz po chinskim... a ostatnio w radiu slyszalem ze w Angli jak w szkole ucza sie jezykow obcych to wiekszosc jest w stanie zapamietac jedynie 10 slowek... nie masz argumentow jedynie co jest w tym nie prawidlowe to Twoje odczucia i brak akceptacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdraznionaf
Dobrze w takim razie ja przestane sie myć, bo nie lubie sie myc i nie chce mi sie starac a mój partner MUSI to zaakceptować i absolutnie nie moze sie mnie wstydzic...To paranoja:/A poza tym to nie jest język obcy , bo on jest Polakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozdraznionaf
Super....dzięki za pomoc na forum:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×