Łaaaa....to trzeci.

Uzywanie do woli.... :P ? ... byloby gdym uprawiała sex z co drugim facetem w moim miescie :)... a tych dwóch to nawet nie jest jedna setna.... :P

Eh, no nie rozumiesz mnie. Mam inne podejscie do seksu. Nie tak, jak ty, czy twoj facet. On ma widocznie bardzo luznie podejscie do seksu, moze sam mial kilkanascie kobiet, wiec skoro on ma bojna przeszlosc, to nie jest dla niego istotne, jaka przeszlosc ma jego partnerka. Ja mialem malo partnerek, to chce, zeby moja dziewczyna miala malo partnerow.

PoyebanaYestemWiem - o "uzywaniu do woli" napisala incozgnita

swoja droga, ciekawe, ile masz lat incozgnita. Bo wiadomo, ze z wiekiem liczba partnerow moze rosnac.

i nawet dodam jeszcze.... są to faceci,którzy pociągają mnie fizycznie:) chcarkterek i tempermant też mają ok :D ale...problem tkwi w tym ze Nie kochamy się :)... ale spędzać miło czas lubimy:) Jesli ja się na to godze...parner też... to wydaje mi się że jest to wporzadku,skoro ja sama tego chce. Mi taki układ odpowiada poki co, nie chce milosci...i słów... ''na zawsze'' pff....

ja bym nie chcial kobiety bardziej doswiadczonej ode mnie (nie boje sie porownania!). No, chyba, ze troche. Jakby mi kobieta powiedziala prawde, ile miala przede mna, to bym sie zastanowil, czy z nia byc, ale jakby utaila a potem wyszloby na jaw, natychmiast zerwalbym z nia kontakt. Bo to by znaczylo, ze mnie oklamywala od poczatku.

Krazek, ja rozumiem o czym piszesz, ale pomyśl, która kobieta ci się przyzna, która powie prawdę? Jeżeli pozna cie i twoje oczekiwania a będzie jej na tobie zależało to w życiu ci się nie przyzna do bujnej przeszłości. Zrozum to. Próbuję ci tylko wytłumaczyć, że takie pytania są bez najmniejszego sensu, bo w 99% przyniosą ci kłamliwą odpowiedź. I dlatego pytać się nie powinno. To strasznie egoistyczne "ja miałem mało partnerek to i ty musisz" , gdzie tu sens?

Wiesz,barkuje mi czasem miłości nawet bardzo... ale to nie moja wina,ze nie dotyczy mnie ona obecnie:( a szkoda... ale wierze że jeszcze przyjdzie ten piekny czas, kiedy serducho pokocha;)... A co do sexu,jestem osobą... pełną energi,lubiącą nowe doznania.. wszystkiego musze spróbować:P... -tu juz nawet nie chodzi o sex,ale ogolnie... Moj zywiol niedopokania:) cała ja.... kreci mnie coś..czego jeszcze nie miałam okazji przezyc... chce doznac w zyciu jak najwiecej, jak najwiecej wypróbować jak najwiecej się nauczyć.. chce wykorzystać ten czas którym mnie Bóg obdarzył:)

Ty nic nie rozumiesz i nie czytasz ze zrozumieniem wogóle. Odkąd mam męża, nie mam żadnych przygodnych partnerów, więc nie rozumiem jak ma wzrosnąć ta liczba. I widzę, że jednak jesteś mniej dojrzały niż myślałam. No bo niby, co ma oznaczać "jak wyjdzie na jaw" hahahahahahaha. Musiałaby być ostatnią kretynką, żeby wyszło ;)

Jak nie powie prawdy, to buduje zwiazek na klamstwie, oszukuje mnie. A to przedzej czy pozniej musi sie zburzyc, taki zwiazek dlugo nie przetrwa. Bo zawsze moze mnie oszukiwac, zeby zwiazek trwal. Ale co to za fundamenty - klamstwa? I to nie jest egoistyczne. Po prostu szukam kobiety z innym podejsciem do seksu, nie takiego luznego, jak ty. Co nie znaczy, ze szukam cnotki niewydymki. Faceci z reguly seks traktuja, jak kazda inna czynnosc. Ja nie.

własnie....! :) ..'nie zadawj głupich pytań to Cię nie okłamię'... a ponaddto powiedz mi.. liczy sie dla Ciebie z iloma osobami spała Twoja dziewczyna? czy bardziej interesuje Cie to jaka jest.. za co ją kochasz,za sex...czy za to że jest:)?

Pisalem ogolnie o kobietach, ze liczba moze wzrosnac wraz z wiekiem, nie mialem na mysli akurat ciebie :o a na jaw zawsze moze wyjsc jej przeszlosc. Zawsze.

"wszystkiego musze sprobowac" piss, bukkake, seks grupowy, itp. tez?

Właśnie dlatego próbuję ci wyjaśnić, czemu nie należy pytać. Nawet jak, nie będzie chciała cię okłamać, to i tak nie powie niczego co mogłoby cię dotknąć. To niedorzeczne. Jeszcze spytaj jacy byli w łóżku ........... na pewno ci powie że gorsi :D:D:D

Budować zwiazek na kłamstwie.. . jest czymś ochydnym jak dla mnie:) z reguły nie kłamie,chociaz jak kazdemu zdazy mi się coś przeoczyć.... :P lub..dodac ;) A pozatym...szukam partnera,który będzie mnie akceptował:)

Interesuje mnie, jaka to dziewczyna, ale jej przeszlosc tez ma na to wplyw.

Tak wyjdzie napewno :D Przyjdą jej byli i ci powiedzą jak ją mieli. Nie, ty naprwdę jakiś małolat jesteś. Spadam stąd.

Wszystkiego czego chcę,co lubię..co mi się podoba ;) sex grupowy...mysle ze moze byc ciekawym doznaniem, jednak nie jestem chyba na tyle odważna:P

inco... jeszcze raz Dobranoc:) fajnie że się dołaczyłaś do dyskusji

To spadaj, bylas zdzira i myslisz, ze to da sie zataic? Na twarzy masz to wypisane.

A ty szukaj dalej swojej szczerej dziewicy buhahahahahaha. Dobranoc poyebana, fajnie było poznać w końcu kogoś szczerego.

zdefiniuj mi proszę wyraz... zdzira :)

Eeee.... widze że za trudne polecenie dałam. Zadanie nie dowykonania;) jesli dowiesz się o znaczeniu Tego słowa, i jesli bedzie zgadzało się z tym co ja robię... możesz mnie tak nazwac:D

nie odpisalem, bo nie siedze caly czas na forum i czekajac na wasze wypowiedzi :o a zdzira to bylo do incozgnita, nie do ciebie.

a teraz ide spac

krazek.. ale wydaje mi się ze ja postepuje podobnie do inco.. tylko że u mnie było ich dwóch.. ale tez bez miłości,więc tez chyba zaliczam się do określenia..'zdzira' czyż nie?

... Dobranoc...

Poyebana... gdzie jesteś??? wstawaj szkoda dnia!!! i pisz bo to jak narazie njciekawszy temat

...Dziendoberek Witam toyka:) !... Oj,dziekuje:D ..nie sądziłam że topic się tak rozwinie:)

..co to,nikt się nie odezwie:(?