Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czika22

jak zaczac doceniac to co mam?

Polecane posty

Gość czika22

nie umiem docenic tego co mam mam wspanialaego chopaka, bardzo mnie kocha, ja kocham jego-ale ostatnio wymyslilam sobie ze bym chciala zeby mi sie oswiadczyl, a ze on tego nie robi, wpadam w zly nastroj-inne maja narzeczonych,ja nie nie potrafie docenic tego, ze jest cudowny, niektorzy ludzie nigdy w zyciu nie zaznaja takiej milosci, a ja wymyslam pierscionki i placze z tego powodu(acha, on oczywiscie o tych moich wymyslach z zareczynami nie wie, bo nie chce na im nic wymuszac) z innymi rzeczami jest to samo-nic nie doceniam, nie ciesze sie chwila, tylko ciagle wybiegam w przod, ze juz bym chciala to i tamto:O jak z tym walczyc?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, opanuj się! Ty masz wspaniałego chłopaka - ja nie mam wcale, mam problem z zapoznaniem się! On ci się nie oświadczył. Może nie jest na to gotowy? Albo nie wie, że ty tego chcesz? CZasem możesz sobie na głos pomarzyć (nie przy nim, ale żeby usłyszał), że chcesz mieć narzeczonego, wziąść ślub i takie tam. Ty masz tak dużo, inny nie ma nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czika22
poprosze o jakies rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w d--pie Ci się poprzewracało i tyle :D:D:D Jak doceniać to co masz? No na przykład zerwij ostro ze swoim chłopakiem, ale tak ostro, żeby nie miał szansy na porót, np. zbyknij się z jego najlepszym kumplem. Potem nam napisz jak się czujesz i czy nie było fajniej miec chłopaka i cieszyc się chwilą. Możesz też sobie wyobrazić, że On ma Ciebie totalnie dość i Twoich głupich fochów. Więc idzie sobie na barabara z twoją najlepsza kumpelką. Więc zrywasz, płaczesz, rozpaczasz, zakładasz topik "porzucona - jak dalej żyć?" czy coś w tym klimacie. A potem wróć i napisz nam, jak było przed zdradą, kiedy wszystko było jasne, normalne, uczciwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×