brak okresu

Opóźnia mi się już okres kilka dni, wiem, że to nic nadzwyczajnego, jednak bardzo się tym denerwuje... Czy to, że opóźnia mi się okres mogę usprawiedliwić tym, że moje poprzednie 2 okresy (podejrzewam) były wywołane piłciem alkoholu... Denerwuje się, ponieważ współżyłam z moim chłopakiem miesiąc temu, 3 dni po poprzednim okresie, nie doszło do wytrysku wewnątrz... jednak i tak mam obawy.

latem jak są dosyć wysokie temperatury cykl może byc nieregularny, to samo zimą. poczekaj jeszcze bez nerwów to dostaniesz :)

dziękuję Ci bardzo za odpowedź nie jestem osobą cierpliwą... więc czekanie przychodzi mi z trudem, dlatego się tak bardzo denerwuję... chyba 1 raz mam tak, że nie mogę się doczekać okresu ;)

hmm ... zacznij sie \"cieszyc\" jego tymczasowym brakiem i nie myslec o tym kiedy wkoncu przyjdzie ;) to bardzo zle na Ciebie wplywa i moze dodatkowo opoznic przyjscie okresu a tego napewno nie chcesz :)

hej.witam was wszystkich lub raczej wszystkie...jestem zrozpaczona...ja nie mam okresu juz prawie dwa lata:( spowodowane jest to moja wlasna glupota:odchudzalam sie.teraz dostalam leki, ale boje sie ich brac zeby nie przytyc...konkretnie sa to zastrzyki progesteron, czy jakos tak, seria na 6 dni...czy ktos kiedys bral cos takiego??u mnie lezy to juz ponad miesiac i boje sie brac...wiem ze jestem moze nienormalna, ale za duzo dalam z siebie zeby sie odchudzic by to stracic w ciagu 6 dni:( prosze o odp.pozdrawiam

No raczej faktycznie powinnaś iść do psychologa:-( Wybieraj albo \"figura modelki\" (a cos mi mówi, że to juz Twoja wyobraźnia Cię nakręca) albo zdrowie!!! Poszukaj na forum jak kobiety wyrywaja włosy bo nie moga mieć dzieci...i z przyjemnościa przyjęłyby te dodatkowe 10kg aby telko im sie udało! Opamietaj sie w porę. A hormony to nie zawsze tycie...( Osobiście nawet schudłam). Hormony zwiększaja tylko predyspozycje do tycia...a same nie dają tłuszczu!!!!

Droga suszona sliwko. Dziekuje Ci za odp...widzialam ze bede krytykjowan,a iem ze nie zachowuje sie normalnie,a le niektorzy nie wiedza co to znaczy byc wytykana palcami...Tak w ogole nie posiadam figury modelki i wcale jej nie chce , chce byc tylko normalna(mam 62 kg wagi i 1.74m wzrostu).Czyli po hormonach sie nie tyje od samych hormonow, ale powoduja wzrost tendencji do tycia??a co z zatrzymanniem wody?? Czesto mowi sie tez ze po hormonach tyje sie w ekspresowym tempie, ale zrzucenie jest praktycznie niemozliwe...:((

Kochana kalajla przy Twoim wzroscie taka waga jest jak najbardziej normalna !! nie boj sie tego ze przytyjesz bo tak wcale nie musi byc :) sprawy z hormonami to naprawde rzecz indywidualna ... jedne tyja a inne chudna ;) pamietaj ze z wiekszym apetytem mozna walczyc.. i ze zawsze mozesz postawic na ruch ... jakikolwiek jego rodzaj. wazne bys za kilka lat nie zalowala swoijej decyzji. powodzenia :)