Grube łydki po raz ostatni!

No tak jak w temacie. Moje łydki odbiegają od ideału. ZOstało mi równe 11 dni do hucznej imprezy, ale chyba znowu bede musiala isc w spodniach:( A chcialabym stracic przez te glupie 11 dni 2 cm w łydkach... Słyszałam o masażu- ugniatanie skóry- spróbuję! Masaże szorstką gąbką. Peeling kawowy koniecznie codziennie. Podnoszenie się na palcach, taniec... rowerek w powietrzu, rozciąganie. Nie jedzenie po 18. Ale i tak wątpię, ze to cos da. To tylko 11 dni:(. Pomozecie? Moze jednak cuda istnieją?

Wiem, co myślicie... "Idiotka, chce schudnąć w 11 dni!":( Nikt we mnie nie wierzy?

ja wierzę, owszem.

Jak miło...

Czy ktos ma ten sam problem co ja?

Oj kochana, zebys wiedziala. Ja mam lydy jak atleta, probowalam podnoszenia na palcach-mam jeszcze bardziej rozbudowane, skakania na skakance-tez nie pomaga. Cale lato przechodzilam w spodniach. U mnie problemem, ze mam lydke "wszerz" a nie "wzdluz". Tez chcialabym jakiejs rady.

hej:) ja tez cierpie z powodu grubych ludek:( tez probuje z tym walczyc ale bez skutku jak narazie:(

Ja nie mialam kiedys takich grubych. Ale jak wlasnie zaczelam wydziwiac z podnoszeniem na palce i skakanka to mi je wywalilo wszerz. Zalamie sie:(

DO jeb-> mylisz się, moim zdaniem różnica będzie i to wielka. 2 cm to bardzo duzo. Mam w lydce 39 cm. Ja się duzo rozciągam, wiec przyrostu mięśni byc nie powinno. Wlasnie jestem po 20 minutach chodzenia na palcach. Za chwilę porozciągam się trochę... Ja mam lydki zatłuszczone, a nie umięśnione:(

W moje lydki ciezko palca wlozyc. Pierozek a masz nadwage? Ja jestem niby ok, waze 60 kg przy 168 cm, modelka nie jestem, ale w sumie gruba tez nie. Byl w moim zyciu czas kiedy wazylam 48 przy tym wzroscie i nadal bylam niezadowolona z moich nog :(.

o matko laska co Ty robisz? Na palcach chodzisz i chcesz miec chudsze łydki? Gratuluję :O Ty się nie zdiw jak za te 11 dni będziesz miala 41 w łydce o matkoo! Kto Ci to polecił? Chyba jakiś wróg. Mi łydki schudły dzięki ćwiczeniom które tu kiedyś jakaś dziewczyna ;ppodała 3 cm w miesiąc. Z 37 na 34 zaraz Ci je znajdę i błagam nie łaź już na tych palcach :O

Potwierdzam-wspinanie sie na palce to zabojstwo dla lydek, nie rob tego. A za cwiczenia to tez bym byla wdzieczna.

ale ja się rozciągam! To w pewnym sensie zapobiega rozrostowi mięśni! Nadwagi nie mam... Ważę 55 kg, mierzę 165 cm.

już mówiłaś że się rozciągasz ale nawet godzinne rozciąganie nie pomoże na chodzenie na palcach. Wszyscy polecają to ćwiczenie na rozrost mięśni a nie na odchudzenie. No ale jak chcesz to sobie chodź ale nie zdiw się jak Ci łydy urosną jeszcze większe niż masz i nighdy w spódniczce chodzić nie będziesz.

a co do ćwiczeń Cwiczenie Nr 2- Nogi w gorze. Musza byc proste. Piety poziomo. Cwiczenie wykonyjemy poruszajac palcami, pionowo i poziomo na przemian. 100 razy. To jest cwiczenie na smukle kostki. Dziala u mnie przynajmniej. kostki sa wezsze i moge je zlapac reka. przedtem nie mialam kostek .Potem znowu cwiczenia rozciagajace przez 5 minut. CWICZENIA ROZCIAGJECE: 1-stoimy z nogami zlaczonymi i staramy sie dotknac palcami podloge. 2- siadamy na podlodze i rozchylamy nogi pod katem 80 stopni. lapiemy najwiekszy palec u nogi rekoma i staramy sie dotknac nosem podlogi. Ciezkie ale dobre cwiczenie. 3- opieramy cale ramiona na krawedzi lozka.Stopy rozstawione pod katem 45 stopni i i staramy sie napinac miesnie calych nog. pamietajmy aby cale nogi byly proste. To cholerstwo jest ciezkie do opisania Poza tym pomyśl jak bardzo obciążasz mięsień chodząc na palcach to chyba logiczne że urośnie. Te ćwiczenia które podałam są bardzo dobre na topiku o szczupłyuch nogach http://f.kafeteria.pl/profil.php?autor=1915536

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3303850 link do tematu

No dobrze. Posłucham się. Zacznę wykonywac te cwiczenia. Ale czy po 11 dniach będzie widac jakies efekty? Moze zwiększyć liczbę powtórzeń?

nie, nie zwiększaj liczby powtórzeń ta jest odpowiednia. Po jakiś 5 dniach zobaczysz pierwsze efekty. Ćwiczenia naprawdę są bardzo dobre. ładnie modelują kszatł łydek

No, z masażami i peelingiem kawowym moze rzeczywiscie beda efekty...

A wiec dziękuję. Pojawię się tu dokladnie za 11 dni i opiszę efekty. Gorzej, jak ich nie będzie... To spodnie i juz:(

I ja sprobuje. Mam juz dosc letnich miesiecy w spodniach. Dziekuje z calego serca:).

A ja mam pytanie: jak prawidlowo mierzy się obwód łydki? Bo jak mierzę stojąc, to wychodzi 37 cm, a mając nogę rozluźnioną- 39 cm...

wie ktus?

Kurcze. Musze zacząć te ćwiczenia od jutra... No trudno, dobre i te marne 10 dni...

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://briiiibeautyy.tumblr.com