Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość barrrrbara

slub - zaproszenia tylko dla bliskich, brak zawiadomien!

Polecane posty

Gość barrrrbara

Witam!!! Mam dylemat, planujemy slub cywilny, ktory odbedzie sie za granica. Mamy ograniczony budzet, bo nawet mala impreza bedzie nas duzo kosztowac z noclegiem. Tak tez chcemy zaprosic na slub i przyjecie (w formie obiad, deser) tylko najblizszych, tj. rodzice, rodzenstwo, rodzice chrzestni i przyjaciele - ok. 20 osob. Gdybysmy mogli to wyprawilibysmy wesele z prawdziwego zdarzenia, ale nie mozemy zaprosic wszystkich cioc, wujkow, i kuzynostwa. I teraz dylemat: zakladajac, ze moze i tak wiekszosc zrezygnowalaby z przyjazdu z uwagi na odleglosc, mysle, ze lepiej nie zawiadamiac reszty rodziny o slubie, tylko z czasem poodwiedzac wszystkich z szampanem, itd. Macie jakies pomysly jak wybrnac z tej sytuacji w miare elegancko? Kazdy wie, jak sie zyje i dzis wielka impreza kosztuje majatek, fajnie byloby zrobic party do rana z muzyka itd. ale my i z tego musimy zrezygnowac, nie bedzie fotografa, nie bedzie fajerwerkow. Zawsze znajdzie sie ktos, kto sie obrazi... ale wziecie slubu tylko przy swiadkach, bez rodziny tez nie przejdzie:) wiec musimy zrobic ciecia. Czy ktos moze byl w podobnej sytuacji, albo zrobil podobnie, i nie informowal wszystkich???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że zawiadomienie i tak wypada wysłać. My tak robimy, nawet jeśli wiemy, że ktoś nie przyjedzie tylko na ślub. Uważam, że tym osobom będzie miło, że o nich się pamięta. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrrrbara
Wiem, ze to jest mile... ale z drugiej strony wzbudza uczucia, tak sobie mysle, jak mam jechac te x km, wydac na benzyne, i nawet kawy nie postawia....i mam sie potem z powrotem tluc... nie mam pojecia... jak zrobimy, jeszcze troche czasu zostalo... i mimo, ze tak bardzo chcialabym moc wszystkich zaprosic... to doszloby nam z dobre 20 osob wiecej... jasne, moglibysmy np. nie fundowac noclegu... i na to samo by wyszlo... slub odpowiednio wczesniej ustalic, zeby po obiedzie wszyscy ze spokojem mogli wrocic do siebie.... czekam na Wasze sugestie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to, że dostaną zawiadomienia będzie dla nich miłe, ale wcale nie muszą jechać na ślub a mogą wysłać np kartki z życzeniami. To chodzi o poinformowanie a nie o zmuszanie do przybycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę ze nie musisie
wysylac zawiadomien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×