bardzo krótki seks... co robić????

mam pytanko, dzisiaj mieliśmy z chłopakiem swój drugi raz, ale on bardzo szybko konczy, wczesniej piescilismy sie a jak wszedl we mnie to wszystko nie trwało 10 min... dlaczego tak jest? co zrobić aby następnym razem było dłuzej? nie chce rozmawiać o tym z chłopakiem bo wiem ze moze to nie być dla niego fajna rozmowa i moze poczuc sie jakis niedowartosciowany.. co robic?

w jaki sposob przedluzyc seks? bo nie mam pojecia.... moze jakies masaze albo cos?

Zróbcie tak ....Kochajcie się dwa razy :) Niech za pierwszym razem skończy tak szybko jak tego potrzebuje natomiast za drugim będzie już mógł dłuzej bo jego napięcie zostanie rozładowane :)

eh.. ja uwazam, ze wlasnie powinniscie pogadac.. chodzi o to, zeby dwie osoby byly nazwijmy to usatysfakcjonowane:D sadze ze to kwestia czasu.. skoro to dopiero drugi raz... ja po swoim pierwszym powiedzialam mu wprost ze mi sie to nie podoba i ze nigdy wiecej a teraz.. po kilku miesiacach jest super i zaczelismy sie tym... bawic? nie wiem czy to dobre slowo.. duzo o tym rozmawialismy, wiemy czego od siebie oczekujemy.. teraz jest super. pozdrawiam i zycze powodzenia

nelke, chyba nie było mu zbyt miło ;)

wszystko byłoby ok gdyby nie to ze mamy obawy czy przy zmianie gumki, nie zostana przeniesiaone jakies plemniki na nastepna gumke, a potem dalej wiecie gdzie....niby jak on wczesnie konczy to piesci mnie potem raczka i mam orgazm, ale chciałabymsobie troszeczke "pojezdzic"...

praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka... delikatnie z nim pogadaj... powiedz, że Ci się marzy wspólny orgazm, albo coś takiego. Powodzenia!