Wynik testu-niegatywny....bać sie dalej?

Witam Wraz z chlopakiem doszlismy do wniosku ze....moge byc w ciazy. No wiec kupilam dzis test wykonalam i wyszeld negatywny-co mnie bardzo cieszy ale jednak mam obawy.... Miesiaczka mi sie ciut spoznia...a od potencjalnego zaplodnienia minely prawie 2 tyg. Jak mysliscie ..dac wiare testowi?? ;( PS. darujcie wpisy ze moglam myslec przed-myslalam, ale prezerwatywa sie zsunela ;(

hmm ja dla mnie to na test moze byc jeszcze za wczesnie, pewnosc daloby ci badanie z krwi na obecnosc hormonu ciazowego przypuszczam, ze to od stosunku minely 2 tyg. a nie od zaplodnienia (bo skad bys wiedzial, kiedy do niego doszlo) czasami zaplodnienie nastepuje po kilku dniach od stosunku, wiec moze za wczesnie zrobilas test ... zrobilabym drugi za are dni albo bete a co do zabezpieczenia - moze pomysl o czyms skuteczniejszym ;)

mysle, ze nie powinnas juz sie stresowac. Jesli chcesz miec pewnosc, to zrob sobie test z krwi beta hcg :)

hmmm co do metody anty heh no juz bedzie skuteczniejsza... ale...ale wciaz sie obawiam.... mysle ze jak do poniedzialku nie pojawi mi sie okres to powtorze test (obym nie musiala tego zrobic!) ;(

no i okres sie nie pojawia.... dziewczyny ja tu juz szaleje.... nie chce z drugiej strony wpadac w panike i robic testow codziennie...i jak myslicie czekac z kolejnym do poniedzialku czy ejszcze w weekend zrobic ;(

dziewczyny poradzcie cos.... zrobilam we wtorek drugi test znow wyszedl negatywny .... ale okresu wciaz brak a spodziewalam sie kolo 15. wiec troche sie spoznia ;( myslicie ze jeszcze zauzmy w ten weekend trzeci raz zrobic test?!

nie martw sie mi sie kiedys 2 tygodnie spoznial heh :) takze nie masz co sie martwic..zrob badanie krwi i bedziesz pewna ...w kazdym badz razie ze stresu Ci sie pewnie spoznia:)

Nie stresuj sie..chociaz to latwo mowic. Mi sie zdarzylo takie cos bardzo niedawno. Pierwszy raz mi sie zaczal spozniac tak okres juz 2 dnia zaczelam sie stresowac, potem schizowalam, 5 zrobilam jeden test..negatywny, dalej schizowalam, zrobilam drugi test 7 dnia, znowu negatywny...po 10 dniach z dusza na ramieniu okazalo sie,ze po prostu jajeczko nie peklo:) tabsy na wywolanie i juz po krzyku. Jesli test wykazal ze nie jestes w ciazy to na pewno sie nie mylil! Jak sie boisz idz do gina...to najlepszy sposob zeby sie odstresowac..chociaz podczas badania brrrrr straszny stres! Zycze zeby bylo Ok, bo wiem co czujesz:)

hmm i tak chyba zrobie.... po niedzieli do ginekologa, bo teraz nie mam jak...ale od wypadku jeszcze w weekend trzeci test