SPADKI NA GIEŁDZIE..

i co to teraz będzie? już dawno nie było TAKICH spadków!!!:o

No dzisiaj wszystko ostro leci na mordę, ale to dobrze, jeszcze 2 tyg. :D

a za 2 tygodnie myślisz że pojdzie do góry???

bedzie krach:D, swoja droga dolar idzie w gore w koncu

mam trochę marnych oszczędności w pionierze, wycofywać, chyba już trochę za późno, czy przeczekać?

krejzol ---> skończą się wakacje i powinno odbić mocno w górę ;) wielbicielu poradź ---> za późno, w lipcu trzeba było się wycofać. Teraz trzymaj i czekaj na wrzesień.

nie może być Krachu...Nie bedzie. nie moze byc:o

dzięki za odp.

cóż, ja dzisiaj zamieniłam FIO pioneera na pienięzny... chciałam uratować choć część tego co uciułałam przez rok...

a na przyszłośc, co radzisz, bo umieszczenie na jakiejś lokacie uniemożliwia chyba szybkie ruchy przy nagłej zwyżce? wybacz pytania laika

niebieskooka - a co to jest pieniężny? też pioneer?

mnie tez to martwi bo mam troche akcji :(

Niestety, to co się dzieje jest związane z krachem w Stanach na rynku ryzykownych kredytów, co pociągnęło na dno giełdy w Europie. To, że u nas ludzie wrócą za 2 tyg z wakacji nie wiele ma niestety do rzeczy.

mnie tez to martwi :( niech odbije.... :(

Prognozy są złe i niestety ja nie jestem optymistką.:(

Po prostu to nie jest "spadek nastrojów". Stało się coś co zachwiało amerykańską gospodarką, lecą na łeb giełdy na całym świecie. Trudno liczyć, że u nas będzie odbicie...

wlasnie ja tez slyszalam ze sa zle. jak tak dalej pojdzie to i w europie bedzie krach. ale badzmy dobrej mysli, ze we wrzesniu odbije

A moja znajoma w czerwcu ciągle mi truła żebym zainwestowała na giełdzie :D podała mi nawet w co mam zainwestować itd. bo jej akcje strasznie idą w górę :) oczywiście wiedziałam, że będzie krach :P i dałam sobie spokój

"Odbić" tu musi najpierw w Stanach.

akcje i się nie wyzbywam, krach będzie wiekszy jak się ludzie będą z funduszy inwestycyjnych wycofywać :(

Ja też trzymam bo teraz to już za późno przenosić. Pocieszać można się tylko że w perspektywie 5--10 lat musi być kolejna hossa.

jakaklll ---> cóż, sytuacja na rynku kredytów w USA to poważny bodziec do aktualnych spadków, ale prawdziwy powód to przewartościowanie spółek, co było wiadome od dawna ;) Zatem od dawna było wiadomo, że poważna korekta w końcu przyjdzie, pozostawała kwestia terminu, a ten właśnie nadszedł ;) Powroty mają wiele do rzeczy :p poza tym każda korekta kiedyś się kończy, a dzisiejsze spadki (WIG20 4 %, małe i średnie 9 %) do jej końca znacząco przybliżają :) choć pewnie do końca sierpnia jeszcze parę % poleci w dół.

To lepiej niech będzie za rok... bo mnie się wtedy fundusz inwestycyjny kończy.. Chyba nie warto sie teraz pozbywać akcji???

Oczywiście przy założeniu, że to jest tylko korekta...

Wielbicielu, jesteś zasite optymistą. Przewartościowanie przewartościowaniem, to zupełnie inna historia. Przewartościowanie to by było jakby świat miał się dobrze, a u nas była korekta. Chyba masz małe pojęcia o skali problemu w Stanach. Niestety żyjemy w globalnej wiosce i dotyka nas wszystko co się dzieje na świecie. A kryzys w sektorze suprime loans wygenerował poważne problemy dla wielu instytucji finansowych na świecie.

Groteska, nikt ci na to pytanie nie odpowie. Największy specjalista nawet. To jest kwestia ryzyka związanego z giełdą. W każdym razie odkąd ja jestem na giełdzie to jest najgorszy kryzys.

jakaklll ---> mam niezłe pojęcie, myślę ;) Na pewno w ujęciu długoterminowym sytuacja nie jest ciekawa, ale w krótkoterminowym myślę, że spokojnie można liczyć na wrześniowe odbicie. Jeśli ktoś chce wychodzić z funduszy, poczekałbym co najmniej do połowy września.

ok to niech ktoś mądry napisze co robić??? Za ponad rok kończy mi się czas na który wzięłam akcje. Sprzedać je teraz?? Juz jestem w plecy z 1000 zł. Dla was to moze malutko ale tu chodzi o moje oszczędności :(

Komentarz z dzisiejszego Financial Times: The FTSE 100 slumped to its lowest level of the year as stocks were hit by a fresh sell-off following heavy overnight losses on Wall Street and in Asia. Ongoing concerns about the health of world credit markets after the US subprime lending crisis continued to cast its shadow over global equities, dragging London’s leading shares 214.1 points, or 3.3 per cent, lower to 5,895.2 This is the first time the FTSE has fallen below 6,000 since March. It also takes the index into negative territory for the year, and more than 800 points below its year-high of 6,732.4 set in June. Scott Scrase, a trader at CMC Markets, said: “Europe has opened up with heavy losses after yet more losses on Wall Street overnight. Today’s session sees the release of housing numbers in the US as well as weekly job figures, which could add some volatility to the market”. Martin Slaney, at GFT Global Markets, wrote: “What we are witnessing is a rapid unwinding of risk on a global scale. “The initial jolt from the US sub-prime fears has forced many hedge funds to re-assess their risk profiles. Even traditional safe havens such as gold are deemed too risky in this climate. “The risk aversion and volatility is not likely to disappear for the foreseeable future. The days of easy credit are almost certainly over and the implications of this for everyone from hedge funds to home owners are only now being realised.”

Szczerze mówiąc, Wielbicielu, obyś miał rację. Jeśli będzie odreagowanie we wrześniu, to ja chyba sprzedam co mam, bo nie wierzę w kontynuację wzrostów w dłuższym terminie. Groteska, sama nie wiem, co robić. I powtarzam jeszcze raz: nikt ci nie powie.