SPOKÓJ

Choc jestem z nim dopiero 4 miesiace czuje taki błogi spokoj w tej miłosci.... Nie ma kłotni, zadnej... Jest przyjazn, kompromisy, wspolne hobby... Wszystko jest tak jak trzeba... Nie chce szukac juz innego, chce JEGO na zaswsze!!! (on mnie tez).... Czy to nie za szybko na taki SPOKOJ?

ile tu dzis zakochanych topików..ło jeruna...

Czy to zle? Ja tez wiele przeszlam i tu cierpiałam... A teraz jestem ZAKOCHANA :) Ty tez bedziesz!

pewnie, ze zawsze:) kłonie są jak sa nieporuzmienia, a one sa z niedomowien z tego, ze zamiast czas dzielic z ukochana i z nia rozmaiwac wybieramy gadki i czas z koleznamki, aone takie madre ze hej:O same głupie i one maja rady dawac? ich zycie duzoo mowi o nich. Maja juz nie psycholog? juz aktroka? nie mowiac juz o alce.

tamit. skup się!

tamit o co chodzi?

Jestescie dopiero 4 miechy,wiec sie nie dziwie ze go mocno kofasz i chcesz by byl tfoj na zafsze heehhhe wiesz,jakos mnie nie rajają takie krotkie zwiazki,wroc tu i pochwal sie jak bedziesz z nim conajmniej z 5 lat i bedziesz szczesliwa. :)

Ale ja nie jestem juz dzieciakiem i mialam przed nim i zwiazki kilkumiesieczne i kilkuletni jeden i wiem co mowie... czuje roznice....

Ok spoko,to zycze szczęscia,przyda sie na dalsze wspolne lata? :)

Carinio dziekuje:) kazdego przyda sie odrobina szczescia :)