cały czas marze o seksie z policjantem!!

ja chce policjanta ale nie chce być tą drugą bo ja chce go tylko dla siebie.. Nie strasz mnei myslisz że oni są już wszystcy żonaci???????????????

Choć przyznaję, że w części rekompensuje mi powyższe niedogodności jego gumowa pała:)

ale..o tym nie pomyslałam ciężko bedzie znalezc wolnego skoro duzo kobiet ma taka słabość:-( A czy oni zdaja sobie z tego sprawe...że maja takie powodzenie z racji swojej profesji....?Dobrze by było jak by sobie nie zdawali...

00.46 podszyw, standardowe jak się jest na pomarańczowo

hahaha wiem...coś o tym....dziwie się że mnei jeszcze nie zaatakowali...

A w długie samotne wieczory, gdy mąż trzaska nadgodziny, skrupulatnie doklejam różowe futerko do jego służbowych kajdanek :)

a to prawda że oni są trudni w pozyciu....że są władczy i dominujacy niekeidy wulgarni bo przenosza takie zachowania do domu..zadzą i w ogóle...Tak tak osiemnasto jak takie rzeczy słyszałam...

powiem CI tak, oni to wiedzą, mój się aż tak bardzo póki co nie zmienił ale co będzie potem?, niektórzy lubią to wykorzystywać, zwłaszcza Ci mniej urodziwi.... którzy uważają że wystarczy iż są glinami to panny za nimi latają.... Jest takie powiedzenie za mundurem panny sznurem więc coś w tym jest.... Mój jest bardzo przystojny i wiem że podoba się dziewczynom ale tak jak powiedziałam póki co nie było żadnych nieprzyjemnośći, ale reausumując życie z gliną to nie sielanka, uwierz

A jaką miał minę, gdy oblepiłam mu pałkę psią sierścią i domalowałam jej napletek:)

kurcze to z drugiej strony bedac w zwiazku z policantem nigdy nie byłabymm spokojna bo wiedzac że kobeity lubia mundurowych bałabym sie...że jakaś go wychaczy........... do do zony gliny -moja mama też mówi że podobno tak bywa ale nie można generalizować.......przypuszczam że to uprzedzenia

mój ma bardzo krótki staż w policji, kilka miesięcy na komendzie, ale zmienił się... jest pewny siebie, troszke cfaniakuje, autem jeździmy jak chcemy, stajemy gdzie chcemy, zero strachu, to jest nawet fajne ale z drugiej strony potrafią dopiec zwłaszcza tekstem "Ale to jest impreza tylko dla ludzi z firmy..." i co ja wtedy muszę siedzieć w domu bo co przecież ja z poza firmy...

albo "o tym wiedzą tylko ludzie z firmy" czuję się wtedy gorsza..., oni są jak rodzina, trzeba się do tej rodziny dostać bo jak pozwolisz żeby Cię odstawił to przepadłaś...

dobra ide spać i pomysle o tym wszystkim..Dzieki zono gliny za wywiad..:DPrzybliżyłas mi to troche ......wszystko............Przesmpie się z tym...może mi się przyśni jakiś policjant..:D

a bedąc w związku z lekarzem, taksówkarzem, dj-em, kierowcą tira, prezesem jakiejś firmy... nie generalizujmy bo to do niczego nie prowadzi

ja się właśnie koło jednego położe:)

własnie też o tym myslałam....Tu praca przenika sie do domu..nie tak jak bankowiec konczy sie czas pracy zamyka dzwi i wychodzi..oni tym zyją......Wyobrazam sobie ze nie zawsze to rzeczywiście takie fajne.....

ech a mnie pozostaje narazietylko śnić...

Witam Was wszystkie. Ja jestem przyszłą żoną policjanta, jesteśmy ze sobą już 3 lata a on w policji pracuje od ponad 6 lat. Kiedy go poznawałam też imponowała mi jego praca ale z czasem zaczeła troszkę denerwowa. Pracuje w specjalnie utorzonej grupie czyli wciąż jest pod telefonem, czasem nawet o 4 w nocy kiedy smacznie śpie w jego objęciach dostaje telefon o tym że jadą zatrzyma groźnego bandyte i co?? Wstaje ubiera sie i ja zostaje sama. Nadgodziny, świeta, soboty niedizele nie ma takiego czegoś dla nich każdy dzień jest pracą. Czasem jest ciężko ale teraz nauczyłam się że z tą ich pracą się nie walczy bo i tak przegramy nie warto robi awantur, wymówek bo to nie ma sensu. kiedy widzę ile radości sprawia mu to wszystko staje się szczęśliwa. I nie zamieniła bym go na nikogo nawet na żadnego bankowca POZDRAWIAM

a ja mażę o sexie z ochroniarzem z mojego osiedla,widuję go co dzień i tak zmysłowo spogląda mi w oczy gdy się mijamy...Jest taki męski..

to może go poznaj...

ja tez http://pudelomania.myminicity.com/env

Autorko topiku nie zapominaj, ze aby dostac sie na staz do Policji trzeba byc niekaranym!

Czy ktoś z Was zastanawiał się kiedyś co tak naprawdę pociąga nas w związku, sexie z policjantem?? Poczucie bezpieczeństwa, bycie ich "małymi" kobietkami, to że są tacy stanowczy..lub wiele innnych cech. a co Was ciągnie do nich??

już namierzamy twoje IP

Nie jestem złym człowiekiem. Mamy złe prawo w kraju, bo nie chroni ofiar.Przecież każdy z nas ma rodzinę, musi rozumieć co czuje pokrzywdzony człowiek.

Jedna z ofiar Monika ggg jest córką policjanta.

Każdy z nas może być ofiarą.

Jestem załamana postawą policjantów.