praca stojaca a bóle krzyża

witam:) od niedawna pracuje na stanowisku, które wiąże się z ciagłym staniem, mianowicie pracuje w centrum zabaw dla dzieci, wiec albo stoje albo "latam jak z pieprzem" i przez 8 godzin jestem na nogach non stop. gdy przychodze na pierwszą zmiane na 8:00 to juz od 11:00 mniej wiecej odczuwam dotkliwy bol w okolicy krzyża, goracy taki, promieniujacy i ciągły. jest straszny, gdy o 15 wracam do domu, przez 2 godziny najmniej leże zupełnie na płasko, i wtedy troche przechodzi, niestety gdy tylko wstaje znów sie zaczyna, a nastepnego dnia jest jeszcze gorzej... i teraz moje pytanie i co ja mam biedna począc? chyba za szybko na bóle pleców? mam 22 lata, pracy nie rzucę bo ta znalazłam z wielkim trudem. ale nie dosc że 8 godzin w pracy, to jeszcze jak wróce do domu to dzień i tak z kalendarza wyciety bo praktycznie nie moge sie ruszać....