Jak go ukarać, żeby w końcu zrozumiał?

Wpisałam w google : rodzina alkoholika. Ponad milion stronek wyskoczyło.

włąsnie to mnie najgorzej wkurza i boli że jak mu kolega zapropnuje kieliszka czy piwo to nie umie powiedzieć nie jakby sie bez tego jednego kieliszka obejśc nie było mozna

dzieki Perło zaraz poszukam sobie

Ale mózina napisałam chciałam kupić alkomat ale co to by dało daj spokój

Nie jestem despotyczna debilką i nie żałuj go naprawdę bo nie znasz całej tej sytuacji czemu mówisz ze jestem debilką bez przesady

wszystko dla ludzi, dziewczyno wyluzuj

no kurde wychodzi ze to ja mam problem i to ogromny niestety nie na wszystko mozna luz wrzucić dzisiaj wyluzuje a jutro co? Juz taki jestem typ człowieka nie zycje dniem dzisiejszym tylko tym co bedzxie jutro

wiec zmien to, zyj TU I TERAZ bedzie prosciej

myslal indyk o niedziewli a w sobote mu leb ucieli:P:P

Tak mozliwe ze forum to nie miejsce do takich rozmów .Tonący brzytwy sie chwyta . Masz racje poszukam gdzie indziej. Dziekuje

nienawidze pijanych kierowcow... sorry, ale nawet po jednym piwie zwieksza sie czas reakcji ... twoj maz jest potencjalnym morderca na drodze i nic z tym nie robisz? ja bym sama zglosila to na policji, podala trase gdzie jezdzi i cieszylabym sie jakby mu zabrali prawko