Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malwa aska

ROBIMY ŚLUB W TAJEMNICY

Polecane posty

Gość Malwa aska

Nie będzie totalnie nikogo ze znajomych, rodziny. Nawet rodziców. Nikogo. Troszkę źle się z tym czuję, ale narzeczony przekonuje mnie, że tak będzie najlepiej. Ma racje w sumie. Raz kasa a dwa problemy z rodzinami. To będzie tylko cywilny. Jest nam bardzo potrzebny, a nie mamy żadnych środków finansowych. Chcieliśmy wydać jak najmniej. Okazuje się, że to wszystko nie wyjdzie tak tanio :( Oglądaliśmy glupie obrączki i cena 2 tyś !!! LOL. Powiedzmy, że znajdziemy najtańsze do 500zl to i tak moja sukienka pewnie z 300zl, jego garnitur, buty, dodatki, mój fryzjer etc. Wyjdzie z 5 tyś !!! Dobrze, że odejdzie poczęstunek dla gości :) Jak można zorganizować to milo i najtaniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhzzzz
a skąd jesteście ? i czemu w tajemnicy? rodzice napewno by wam pomogli i zrozumieli, ze nie chcecie hucznego weselicha,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiad można zrobic w domu. Obrączki około 700 zł sukienka dodatki jego garnitur policz około 1000. Gdzie tu 5 tyś. tyle to ja chyba nawet nie wydam, robiąc przyjęcie w knajpie na 35-40 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym bądź pewna, że nawet jeżeli są problemy z rodzicami, to że weźmiecie potajemny ślub sprawi, że ta przepaść się pogłębi.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się podoba
zajmuje się weselami, kiedyś młoda para przyniosła mi płytkę z adnotacją "nikomu ani słowa"..... były na niej zdjęcia z potajemnego cywilnego...tylko młodzi i świadkowie, urząd stanu cywilego w malutkiej miejsowości.... romantyczny, szalony pomysł.... rok później urządzili normalne wesele.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam sie na tyym
ale nie musi byc 2 swiadkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam sie na tyym
no wlasnie. to jak oni chca zeby kompletnie nikogo nie bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzecz gustu
Właśnie. Na allegro możesz kupić sukienkę ze wszystkimi dodatkami za 500zł. Fryzjerka i malowanie to pewnie 200-400zł. (Nie wiem, bo miałam po znajomości). Garnitur za 500zł z dodatkami znajdziesz spokojnie. Formalności w urzędzie nie wiem ile, ale pewnie koło 500zł. Skąd wyliczyłaś 5 000zł? PS.: Jak szukasz sukienki bardzo skromnej i prostej, to obejrzyj też moją: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=226 121173

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe, ale to nikogo chyba nie tyczyło się świadków. Swoją drogą, można odpuścić fryzjera, kosmetyczkę, itd. Zbędny wydatek jeśli sie nie ma pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzecz gustu
Proste klasyczne obrączki u jubilera za 400zł zamowisz. (W Kruku nie ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa aska
Wlaśnie planujemy slub kościelny za rok na 300 ponad osób i wtedy będzie hucznie, drogo, super. Teraz musi być skromnie :( Może 5 tyś to rzeczywiście przesadzilam, ale dużo taniej nie będzie. Liczę te 500zl obrączki chociaż mówisz, że 700zl. Moja sukienka 300zl do 500zl + buty 200zl.+ torebka 200zl. Garnitur tani za 300zl + buty 200zl + koszula 100zl. Fryzjer - nie wiem - 200zl ? Formalności w urzędzie + akty ur itd jakieś 100zl. Taxi 100zl (nie mamy teraz auta) Mila kolacja 250zl. choć niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa aska
Świadkowie będą albo nasze znajome malżeństwo albo w ostateczności ktoś z mojej strony np matka i ktoś jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ci powiem tak, ja zapłaciłam 700 ale mam bardzo grube i ciężkie. Jeśli ci bardzo na nich nie zależy to 400 (tylko po co skoro to ma byc tajemnica, a obrąckczki kupuje się żeby nośić) Sukienka 300 + buty 100(nie musi byc ryłko)+ torebka np na allegro 30-50 zł. Garnitur 300 + buty 150 + koszula 50 Fryzjer (uczesanie okolicznościowe) około 70 Urząd 100 Taksówka heheh to co ty chcesz w te i tamtą Kraków przejechać? wychodzi około 1000 -1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
formalności w urzędzie 84 zł + ewentualne odpisy aktów urodzenia (po 20 zł każdy), jeśli bierzecie ślub w innym miejscu niż się urodziliście. Uważam, że powinniście pójść chociaż z rodzicami i możecie wziąć ich na świadków, a potem ewentualny obiadek w restauracji, który nie wyniesie Was więcej jak 100zł. Poza tym suknię spokojnie można kupić za ok 500zł z dodatkami wszelkimi - ale skoro nie macie pieniędzy to zastanów się czy nie lepiej wyciągnąć z szafy jakiejś ładnej garsonki. Kiedyś na allegro widziałam także obrączki za ok 300zł ze złota - sporo osób brało. Co do fryzjera i kosmetyczki - jeśli nie macie pieniążków, to sama zrób sobie włoski i umaluj oczka;) Ja sama sobie robiłam makijaż, ale dlatego, że nie lubię jak mi sie ktoś dotyka do twarzy. Fryzurkę układała mi Siostra, bo ślicznie Jej to wychodzi:) To chyba tyle. Jednak uważam, że Wasi Rodzice powinni wiedzieć o ślubie i na pewno chcieliby w nim uczestniczyć. Sądzę, że szczera rozmowa bardzo by pomogła. Życzę szczęścia i powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym bardziej, że planujecie kościelny za rok to bez sensu jest teraz kupować suknię. Skoro chcecie jak najmniej wydać, to idźcie w tym co macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzecz gustu
Po co liczysz buty 200zł? Ja za swoje dałam 129zł i są idealne, (zdjecia na aukcji do której linka wcześniej podałam). Na allegro znalazłam 5 ślubnych torebek i żadna nie kosztowała 200zł: http://www.allegro.pl/search.php?string=torebka+%C5%9Blub*+bia%C5%82a&buy=0&new=0&pay=0&search_type=1&location_radio=1&selected_country=1&order=t&st=gtext&listing_sel=2&listing_interval=7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa aska
Taxi w jedną strone to 50zl. Niestety taka jest odleglość i ceny w moim mieście. No, ale to najmniej ważne. Zaraz wezmę się za szukanie ladnej sukienki na allegro. Nie mam nic co moglabym zalożyć. Byla jedna śliczna i idealna na tą okazje, ale chyba przytylam i to sporo :( Rodzice nie mogą wiedzieć. Przynajmniej jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ty masz lat
pewnie skończysz 18 :P 100 razy się zastanów zanim podejmiesz decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale i tak się dowiedzą - zobaczą obrączki, a poza tym chyba powiecie o kościelnym?? Porozmawiajcie na początek z Twoimi Rodzicami, zobaczcie reakcję, porozmawiajcie. Wiem na swoim przykładzie, że to dużo daje. Czasem te rozmowy trwają tygodniami, bo co chwila człowiekowi coś nowego do głowy przychodzi, ale skutek jest idealny. Naprawdę, nie ma co ukrywać tego, bo to może jedynie pogorszyć Wasze relacje z najbliższymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa aska
Ponieważ jak przyjdą rodzice będzie trzeba zaprosić calej jego rodzeństwo + mężowie + żony + dzieci i wyjdzie wielkie przyjęcie. Jak nie będzie rodzeństwa matka zrobi histerie i sama nie przyjdzie. Wiem, że to chore ale ... Najlepiej jak będzie po cichu i z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa aska
Obrączki będziemy ściagać przy odwiedzinanch a o kościelnym już wiedzą i się strasznie podniecają przyjęciem na 300 osób ... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaufaj, że \"po cichu\" nie znaczy \"z głowy\" - wręcz przeciwnie. Wtedy to dopiero się zacznie burza i wtedy szczerze będę Wam współczuć atmosfery na kościelnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co nie wiem czy będziesz za każdym razem pamiętać o ściągnięciu obrączki, A jak ją ktoś zobaczy przez przypadek? Ja wiem, że to takie snucie różnych teorii ale różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będziecie ścigać??? a jak jacyś znajomi Waszych Rodziców zobaczą Was na mieście i zobaczą obrączki, albo ktoś tam jeszcze i zapytają się Ich o Wasz ślub, to co wtedy zrobicie?? wybacz, uważam, że ślub w tajemnicy i takie krycie to głupi pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa aska
Nikt nie zobaczy. Rzadko tam jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem na nie, takiemu czemuś. To że jesteście rzadko tam to nie znaczy że nie chodzicie po mieście, a znajom rodziców i sami rodzice też tego nie robią. Poza tym wiem też, że im bardziej się coś ukrywa tym z głośniejszym echem wychodzi to na jaw i z ogromnym naczęściej bólem dla wszystkich. Ale wiem, też rainbowka, że co nie powiemy, raczej jej nie odwiedzie od tego p-omysłu. I wiem, że zrobisz tak jak zaplanowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×