problemy z nowynette

biore je od pol roku i zawsze bylo wszystko ok ale od dwoch cyklow mam okres w trakcie ich brania tzn ok 10-15 tabletki mam normalny okres, nie olamienie tylko okres obfity a pozaniej po skonczeniu opakowania mam plamienie:/ teraz akurat jestem przy 17 tabletce i mam okres od kilku dni i bardzo boli mnie brzuch, jest mi slabo i niedobrze:( bylam u ginekolożki i stwierdzila ze na poczatku to normalne ale cos mi sie nie wydaje... co doradzicie? ktos tez tak mial? czy to normalne? czy przejdzie?

no na początku plamienia są normalne ale nie po pół roku skoro krwawisz w trakcie cyklu to znaczy ze tabsy są za słabe dla Ciebie, zmien lekarza bo trzeba zmienic pigułki na mocniejsze

ale jak na mocniejsze? z wieksza iloscia hormonu? a czy te krwawnienia moga znaczyc ze tabletki nie dzialaja? bo w ostatnim cyklu podczas srodtabletkowego okresu widzialam takiego "gluta" na podpasce (przepraszam za obrazowosc) i zawsze tak mialam zanim zaczelam brac tabletki - wyczytalam ze to kawalek zluszczajacej sie komorki. czy fakt ze ostatnio tez to mialam znaczy ze mogly nie zadzialac?

up

up