O czym wiadomo, że dziewczyny chcą na pewno...

.przytulanie .obejmowanie .trzymanie za rękę .jaka jest piękna etc. Pytam bo gubię się w zachowaniu koleżanki, o którą się staram. Daję jej kwiaty, dzwonię, jestem czuły, pomagam itp. Ona natomiast raz się sama przytula i całuje mnie w policzek, a innym razem zupełnie olewa. Mija mnie bez słowa, nie odbiera telefonów i msna. :( Czasami głupieję, czasem jest fajnie i wszystko na dobrej drodze, a innym razem potrafi np. przytulić kolegę, a mnie powiedzieć cześć :( choć kiedyś mówiła, że jestem wyjątkowy i może coś z nami będzie. O co tu chodzi??

Nie raz jest tak, że można kogoś zagłaskać na śmierć ... uwmiar we wszystkim jest wskazany ... powodzenia :)

może czujesz fizyczny pociąg?:(

Pociąg też :) Ale przede wszystkim mnóstwo sympatii, jest bardzo śliczna i słodka. Poza tym lubi mnie, wiem od jej siostry :). Nie rozumiem tylko czemu zawsze zaprzecza gdy jej mówię, że jest wyjątkowa etc., czemu gdy ją chce przytulić, sztywnieje albo się delikatnie odsuwa :( Może jakieś kompleksy, tylko nie wiem skąd, nie jest wysoka i raczej lekko puszysta ale naprawdę śliczna.

-masowania stóp -ciamkania i gryzienia ucha -głaskania po włosach -rozpieszczania -czułości

miałem tak kiedyś że facet mi sie bardzo podobał do pewnego moentu... Nagle zrobił sie rpzesłodzony ale to tak przesodzony że na MAKSA....aż mi sie nie chciało na niego patrzec zniechecił mnie tym przesłodzeniem do siebie...Wciaż komplementy....wyznania miłosci co 3 minuty.......tego nie da sie opisać ale to potrafui wkurzyć No i mi przeszło i zaczełam go unikać cofało mis ie nawet na jego widok i tez sie odsuwałam jak chciał mnei rpzytulic

.przytulanie .obejmowanie .trzymanie za rękę .jaka jest piękna etc. na takie hasełka mozna złapać jakoąś zakompleksiona dziewuszke... Ja osobiscie nei znosze takich tanich bajerów... Owszem..po jakims czasie znajomosci......raz na jakis czas okey,,! Ale jak ktośmi to wali wciaz..i jest własnie taki przesłodzony to mnei również zniecheca... Kobiety wbrew pozorom tego nei lubią.. Musisz zabłysnac tym czyms..osobowością ..temperamentem... A takie tanie hasełka nie rozwiaza sprawy...

przytulanie .obejmowanie .trzymanie za rękę .jaka jest piękna spacerki kwiatki usmiech ognisko:P kino letnie na dworze:P zoo palmiarnia swieczki:P otwierani drzwi -:P odsuwanie krzesła podanie płaszcza pomoc w cięzarach-zakupy pomoc w nauce puszczanie jej kawałkow jak jestecie razem;) zrobic cos od serca dla niej mowienie kochanie mowienie po imieniu zdrobniale czule romatycznie patrzenie w gwiazdy słuchanie muzyki wiele wiele :)

aha bukiet storkotek być obsypaną płatki różyczek chodzić po lesie jechać na piknik rowerkiem zrobic dla niej deser;) wiele tego:)

nie wolno generalizować ja np nie znosze romantyków.

i nie trawie jak ktoś mi wiecznie mowi jaka jestem piekna mam wrazenie żei mysli ze taka prózna jestemmmmm wystarczy ze mi facet powie "piekna jestes to juz swiata pzoanim ni ebede widziała tak robia tylko zakomplesione panienki ale to co pisałaś jak najbardziej lubie kino letnie na dworze zoo palmiarnia swieczki -swieczek nei lubie....to dobre dla.....spragnionych wrazen nastolatek otwierani drzwi - odsuwanie krzesła podanie płaszcza pomoc w cięzarach-zakupy pomoc w nauce puszczanie jej kawałkow jak jestecie razem zrobic cos od serca dla niej mowienie po imieniu

Jak facet jest cham, to źle, jak zbyt uprzejmy - źle. Jak nie mówi że kocha źle - jak mówi za często też źle. Może najlepiej, żeby się w ogóle nie odzywał. Ale to tez pewnie nie dobrze.

że jets piekna musi jej od czasu do czasu powiedziec np na spacerze, w kinie itp. Nie mow mi, ze jak nie slyszysz tego wogole od swego faceta to jest c z tym dobrze. Nie wierze

Zgodnie z radą kogoś z kafe, nie odzywam się do niej od 2 miesięcy :) Wakacje sprzyjają temu, że też się nie widujemy. Potem wrócę odmieniony, przystojny i pachnący i zacznę traktować ją jak kobietę, zgodnie z zaleceniami :) NaPiszcie mi rady, co mam robić i mówić, bo z tym jest najgorzej :(

Dużo zainteresowania i czułości nigdy sie nie przeleje :) Przygotowanie dla kochanej kobiety kolacji, miła rozmowa (z nastawieniem na słuchanie ;), a potem duuużo czułości... :D

na poczatku znajomosci....taka zbytnia czułość i wylewnosć moze naprawwde zniechecić... Czułość przytulanie owszem ale dopiero jak już jest zwiazek Tu zwiazku jeszcze nie ma... Wiec wyznawania miłosci..przytulania....są jaknajbardziej nie namiejscu...Jesli wykarze toba widdoczne zainteresowanie bedziecie parą -Wtedy OWSZEM TERAZ TO PRZEGIECIE I NIE DZIWIE SIE ZE JA WKURZA TAKA WYLWNOSC

Mozna kogoś zagłaskać na śmierć... Byc tak miłym iat słodkim,że aż sie chce zygac... We wszystkim musi byc umiar... Zwrot "Piekna jesteś"NIESAMOWITA CUDOWNA" PRZYTULENIE" itp cieszy...ale uzywane w nadmiarze traci swój sens..i iryryje zwłaszcza jak nie jestescie jeszcze para a ty jej juz walisz takie hasełka....

Przepraszam. To jak dziewczynie, która sie podoba wyrazić coś więcej niż sympatię, skoro mówienie jej miłych rzeczy uważacie za przegięcie?? A co złego jest w pogłaskaniu ramienia czy nawet przytuleniu na do widzenia jeśli ona nie ma nic przeciwko?? Zgodnie z taką logiką, dobra koleżanka, którą znam dłużej niż rok nigdy nie będzie moją dziewczyną, bo nie będzie mi jej wypadało nic "więcej niż miłego" powiedzieć. Ech dziewczyny........

widzac że nie ma nic przeciwko-NIC Ale trzeba to wyczuć że jest już gotowa i pewna swoich uczuć...za wczesnie(jak jeszcze nic nie czuje mozna ja zniechecić)-i tak zdaje sie byłow sytuacji autora watku-pisze że dziewczyna sie odsuwa.... Tak antarczywość i brak wyczucia jest straszni zniechecajaca... Mozna wyrazić zainteresowanie ale nie w takim tepie i wtak wylewny sposób bo kobieta ktora jest jeszcze niepewna swojego uczucia po prostu sie zniecheci... Powoli zdobywać jej zaufanie przebywać w jej towarzystwie usmiechać się.....obserwować jej reakcjie... i wyczuć ten moment gdy mozna sobie na to pozwolić...A co do słów kocham cie i peikna jesteś-zgadzam sie tanie bajery ktore owszem kobiety cieszą ale nie W NADMIARZE w nadmiarze traca swoja wartość i kobieta nie potrafi sie z nich cieszyć ba staja sie oklepanymi bezwartosciowymi gadkami..JAK to moja kolezanka trafnie okresliła mówiac "Ja to sobie mysle jak facet mi na poczatku znajomosci wali takimi gadkami że on tak łapie każdą,że mówi tak każdej chcac ją omotać"-Iw iele kobeita tak sadzi i jest ostrozna jesli chodzi o takich komplemenciarzy.ALe pewnie jakieś puste zakompleksione idotki na to lecą

i ja siez zgadzam niestety faceci lubia popadać w skrajnosci jeden zimny jak lod drugi przesłodzony do granic mozliwości...walacy tanimi komplementami!PANOWIE CZY TAK TRUDNO O UMIAR?!

to nie dokonca tak autor watku nalezy do tych facetów kótrzórzy mysla ze wystarczy przytulac i słodzić by zdobyc kobiete....I to tak irytuje..Jest jeszcze wielce zdziwony że on słodzi przytula a kobieta nie jest zainteresowanaaaaa.....ładnie ktos to okresli...TANIE BAJERY TO NIE WSZYSTKO A SŁODZENIE nie gwarantuje że kobieta odrazu straci dla faceta głowe..NIE ROBCIE Z NAS AZ TAKICH PUSTYCh... Jak mi ktoś w poczatkowej fazie znajomosci tak słodzi mysle sobie że to kobieciaz i trzymam dystans