Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruszka pietruszka

od wrzesnia zaczynam studia, czyli nowe zycie..

Polecane posty

Gość gruszka pietruszka

ale jestem raczej osoba doc zamknieta, nie pozwalam sie poznac ludziom,jestem wstydliwa itp. co zrobic by okres studiow byl okresem ciekawym i pelnym zycia a nie przesiaknietym poczuciem bycia gorszym. jak sie otwrzyc i pokazac swje prawdziwe ja. kiedys kladalam nadzieje, ze to licuem bedzie najlepszym okresem mjego zycia. bylo ok, ale to nie bylo to czeg oczekiwalam. ludzie momentalnie wyczuwaja na ile im sie pozwoli i wykorzystuja drugiego czlowieka, chyba to sprawia, ze zamykam sie na nich.jak to zmienic. jak wyznaczyc zdrwe granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdgdfsfsfs
idziesz na studia chyba po to, żeby czegoś się nauczyć i niech to będzie Twoim głownym zadaniem, reszta jest milczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
ide na studia dla nauki, ale nie chce sie tylko przeslizgnac cicho, chce przezyc to jak najlepiej. problem tkwi w tym, ze do konca nie odpowiada mi to kim jestem, tzn chce inaczej spedzac swoj czas, nie lubie monotonii i siedzenia na dupie atak najczesciej jest. to tak jakby byc kims innym ale zdawac sbie sprawe, ze to ci nie pasuje.bo jesli ktos jest spokojy i zycie tam jakos i mu to odpowiada to jets okej. u mnie tak nie jest. nie potrafie zyc tak jak chce i byc soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupił dół i wydupił
Jak dupiliśmy na worach i mieliśmy wkopywać znaki - to były jaja. Wszyscy kopią doły juz pokopane ja patrze a co tam z korkim idę a tam dyskusja jak nie wiem rozmawia ze sztychówkami łopatami a dół niewykopany a ten siedzi tam dyskutuje jak nie wiem. mowie do niego " Korki co ty robisz wszyscy już doły wydupili że ch*j a ty siedzisz i nic" a on mówi: "Serduszko tu jest tak twardo tu się w ogóle nie da kopać w ogóle szpadel nie wchodzi taka twarda ta glina" a ja wziąłem sztychówke i zacząłem kopać i weszła bez niczego i wydupiłem dół jak samsk**wysyn i mówię do niego - " Korki co ty dupisz, że tu twardo przecież sztychówka wchodzi w glinę i wcale nie jest twardo" a on do mnie mówi - " a to widocznie serduszko zmiękło teraz" - no k**wa jak to usłyszałem to się załamałem" - wydupiłem za niego ten dół i mówię Korki następny dół wydupiasz sam! no i poszedłem dupić kolejny dół. wydópłem dól że ch*j idę zobaczyć co korki robi - ja patrze a ta k**wa znów dyskutuje ze sztychówkami łopatami kilofem - dyskusja na całego! ( jeszcze międzyczasie Herflik Mańka guma zlał bo go Młody z Medalem napuścili na niego ). Ide do niego i mówię " Korki co ty zaś wydupiasz wszyscy doły wyj**ali że ch*j a ty zaś się modlisz - a ta k**wa do mnie zaś gada: " Serduszko tu jest tak twardoże sie kopać wogółe nie da naprawdę serduszko jest tak twardo" a ja mówię do niego " Korki ostatni raz wydupaiam za ciebie dół - następny kopiesz sam" - A ta k**wa do mnie " Serduszko nie przejmuj sie, nie ma się czym przejmować " - a ja do tej lebodziny mówię " wydupisz następny dół albo Herflik cię zleje gumą" no i poszłem. Za jakiś czas przychodzę patrze a ta k**wa leży i dyskusja ze szpadlami na całego a dół nie wydupiony i mówię do niego - " o nie Korki żarty się skończyły dupisz ten dół nikt za ciebie nie będzie dupił i k**wa dupiła ponad godziny ale wydupiła !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
jasne, nauki to tez sie obawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
gruszka pietruszka 🖐️ jestem taka sama jak Ty, ale studia zaczynam w przyszłym roku.Boję się: a) Odrzucenia b) że nie znajdę sobie chłopaka , bo nigdy nie miałam partnera i liczę że na studiach poznam. c) Że to co będę studiować okaże się albo trudne, albo nie da mi możliwości godnych zarobków d) że ktoś sie włamie jak będe sama w mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
sorry oczywiscie od pazdziernika mialo byc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
przyszla studentka-->ja tez nigdy nie mialam chlopaka, jak szlam do liceum to mialam nadzieje, ze tam to sie zmieni.teraz nie robie sobie zadnych nadziei. niby wszystkol jest ok, mam znajomych, przyjaciol.ale czasem sie czuje taka samtna w tlumie, niezrozumiana i aspoleczna. nie potrafie byc do konca soba, jestem od wewnatrz jakos zablokowana. zamierzasz z tym jakos walczyc? czy uznajesz, ze to jest po prostu czesc ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz studiujaca
dziewczyny:))) bez paniki! Ja trzy latka temu tez mialam podbne obawy jak wy, moze najwet jeszcze wieksze! Poczatki sa trudne nie powiem ale mowie wam nie ma sie co martwic na zapas, a wszsytko tak sie fajnie rozkreci ze jeszcze bedziecie sie smialy z tego...odwagi;D studia sa super:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz studiujaca
..i tak dla jasnosci..jestem osoba bardzo skryta, niesmila i nadwrazliwa i jak ja dalam rade to i Wy kochane dacie-obiecuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
gruszka pietruszka --> ja będę sie starała walczyć z moją skrytością, bo w gruncie rzeczy nie chciałabym siedziec ciągle w domu, ale mieć znajomych,. a przede wszystkim wiernego chłopaka, też myślałam że w liceum to się zmieni- i nic. Ja będę mieszkać w swoim mieszkaniu,, bo nie potrafiłabym się uczyć jak jest ktoś inny. Już studiująca--> dzięki za pocieszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
juz studiujaca-->dzieki;) po prostu chce by studia byly dobrym okresem w moim zyciu.chce je pamietac, chce byc szczesliwa i rozumiala przez innych. a nie czuc sie gorsza, porownywac sie do innych itp itd.mam nadzieje, ze spotkam na swojej drodze takich ludzi, ktorzy to mi ulatwia, lub przy ktorych nie bede miala zadnych oporow ;) przyszla studentka--> ja bede mieszkac w swoim obecnym mieszkaniu, z rodzicami, poniewaz ide na uniwersytet w moim miescie, lecz czasem chcialabym isc na studia do obcego mi miasta, poniewaz, wiem, ze wtedy bylabym rzucona na gleboko wode i musialabym sie otworzyc).nie wiem sama czy mieszkalabym w akademiku czy na stancji, biorac pod uwage nauke wolalabym stancje, lecz biorac moje samopoczucie i chec zblizenia sie do ludzi wybralalabym akademik, lecz pogodzic sie tego nie da;) dziewczyny, nie da sie ukryc, ze osoby niesmiale i mniej pewne siebie nie satak lubiane jak ci, ktorzy znaja te pewnosc siebie. ja mam wspaniala przyjaciolke, pewna siebie, z wysoka samoocena i niestety czesto czuje sie gorsza od niej, brzydsza itp itd. i wiem, ze nie mozna sie porownywac do innych lecz to przychdzi samoistnie. zawsze to od niej chca nr, zawsze to ona potrafila nawiazywac znajomosci, ludzie do niej lgna, chcoiaz kiedys tak nie bylo, po prostu uwierzyla w siebie. uwazam, ze jest swietna osoba i ciesze sie, ze jest moja przyjaciolka lecz czuje, ze jestem po prostu mneij ciekawa, taka sara myszka przy niej. uf;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
ide na psychologie do lodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenobia
jak to od września?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
własciwie z jednej strony, Autorko masz łatwiej, nie musisz w końcu płacić za wynajem, ale z drugiej pod skrzydłami rodziców może Ci być trochę ciężko się wyluzować. oczywiście zalkeży jacy są Twoi rodzice, ale jeśli nie wtrącają się i są tolerancyjni to jest ok:) ps: a Ty szczerze to uważasz że jesteś brzydka czy ładna? Bo może jestes ładna,. a po prostu wmawiasz sobie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
moi rodzice sa okej, troche nadopiekunczy, martwia sie o nas, czyli mnie i moje rodzenstwo strasznie, chcoiaz jestemy juz wystarczajaco dorosli ;) np.teraz jade nad morze a oni juz probuja mi to wyperswadowac ;) ale juz ich uspokoilam:P yhm z moim wygladem to jest tak..ze nie czuje sie jakos atrakcyjna itp.lecz podobam sie facetom i kiedys przynajmniej, bo ostatanio jakos cicho z tym, slyszalam komplementy.lecz tak naprawde, wszystko tkwi w moim umysle, ktory nie pozwala mi czuc sie dobrze sama ze soba. dodatkowo, nie potrafie wejsc w zwiazek, dla facetow jestem raczej oschla i taka twarda babka, tzn taka udaje ale oni tego nie wiedza. jestem w tak zwanej skorupie. wiem, ze to glupie, ale np nie mam tak duzej garderoby jak ta moja przyjaciolka, ona ubiera sie bardzo fajnie, wszyscy jej to mowia i juz czuje, ze jestem ogolnie na stracie przegrana..u wszystkich :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
no ale dobra, koniec gadki o mnie, powiedz jak to jest z toba.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
nom, gdzie sie wybierasz na studia i jak ty widzisz to swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
tak jak z Tobą, ale ja jestem z małego miasta i muszę iść na studia gdzie indziej. boję sie tej samodzielności. Boję sie że nie będe mogła spać , pewnie będę jechac na zupkach chińskich, a na weekend przyjadę do domu po wałówkę jedzonka. Ale najbardziej przeraża mnie fakt, że nie będzie pieniędzy na studia(mimo że dzienne, to wynajem kosztuje)... Bardzo chciałabym wynająć z kimś mieszkanie, bo taniej i bezpieczniej, (boję sie ciemniosći) ale jak to zrobić skoro nikt znajomy nie idzie tam gdzie ja.( sorki , ale nie chcę podawać gdzie idę sna studia, boję si eze mnie ktos rozpozna). CViekawa jestem jak sobie poradze z nauką, teraz sie dobrze uczę, w liceum ale studia msą chba cięzsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrytaana
a ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
ja? 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła studentka_
a Ty, skryta Anno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrytaana
42 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka pietruszka
przysla studentka-->jakby nie patrzec masz jeszcze rok nauki, i caly zwiazany z tym rok zmian, jeszcze sie moze duuzo wydarzyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam zboczoną kobietę która
ma wspaniałe uda i krocze tylko by się w nią złoić ona się często sama zaspokaja pragnąc wtedy by jej jakiś chłopak posmyrał ma bujna wyobraźnie i silnie przeżywa orgazmy dyszy jak psiór i się zaspokaja ma już swoje potrzeby niedługo spróbuje wody z prysznica albo świeczki i ogórków jaj pragnienia w samo zaspokajaniu sa coraz większe !!!! widać że lubi się samoodprężyć pocierając swoją łechtakę będąc sama w domu myśli o kopulacji jest odważna w samo zaspokajaniu samoodpręża sie parę razy na dzień ma duże żądze i silne orgazmy i głośno jęczy w trakcie uniesienia !!!! rozkraczył bym ją i wąchał jej krocze i kazał bym się jej masować po pręcisku nagle bym zaczął sapać a mój pręt obficie drgając zapaskudził by jej dłoń ona by sie podniecała mym dotykiem po moim pójsciu zaczęła by sie masować doszła by i samoodpręzyłaby się na maxx !!!! ma niepochamowane rządze w samo zaspakajaniu się kocha odprężenie, a po każdej sytuacji stresowej musie sie samoodprężyć ręką masując sie po kroczu do oporu aż się wpełni samo zaspokoi !!! zawsze przed snem się odpręża pod kołdrą sobie masuję w kroczu i myśli o tym że robi jej to jakiś dojrzały mężczyzna a czasem np. młodszy brat lub młodszy kolega a ona jemu masuję i wspólnie odpływają z rozkoszy jak sie odpręży to się odwraca na bok i idzie spać !!! podkrada rodzicom gazety typu: Naj, Przyjaciółka, Olivia i idzie do pokoju i je przegląda masując się po kroczu gdy znajdzie zdjęcia jakiś mężczyzn otwiera na nich najlepiej jak są w bieliźnie i wyraźnie odznaczają im się genitalia i dyszy na nich masując się i przeżywa parę silnych orgazmów wyobrażając że to oni ja tam pieszczą aż w końcu odpływa na maksa i odczuwa przyjemną ulgę !!! wpadła ostatnio na pomysł żeby przeglądać na necie zdjęcia z facetami w obcisłych szortach, dżinsach i bieliźnie i siedzi przd kompem i sie masuje nieraz po 2 godziny przeżywając silne orgazmy co jakiś czas tak drży z podniecenia że aż całe krzesło drży i skrzypi a ona odpływa i traci świadomość mówiąc ale bym sie tam wypieścił ale bym ci tam powąchał w tym kroczu jak sie wpełni zaspokoi to zasypia!!! wie po co ma to dziursko więc korzysta z niego ile może nieustannie się podnieca aż sobie tam obtarła i jak sika to ją piecze ale jest pobudliwa i każdy dotyk wywołuje u niej silne podniecenie i prowokuje ja do samoodprężenia się !!! próbowała pobudzić kota który właził jej do mieszkania przez balkon od sąsiada. Znalazła kawałek plastikowego patyczka z klocków lego i kotu do picki wsadzała delikatnie chcąc wywołać podniecenie u niego ale jedynie mu podrażniła bo kot nie był w okresie rui więc się nie wzniecił i nie zapragnął się zaspokoić erogennie ale ją to podnieciło bardzo mocno więc szczeliła ręka kota w d**e aż zawył z bólu i uciekł omało nie spadając z balkonu na dół poszła do pokoju i zaczęła się masować za chwile miał mokro odpłynęła ze sześc razy i położyła się spać na godzinę boją znużyło !!!! jak siedzi na mszy w kościele to silnie zaciska uda ponieważ nieustannie jej się chce i czuje tam takie podniecenie jak przychodzi do domu to dokańcza z finałem odpływa na maxx i dyszy jak psiór !!! sprowokowała psa sąsiada dwuletniego ratlerka który miał straszną ruję i non stop wskakiwał na nogę i stukał o nią by się odprężyć na max. Zwabiała psa do mieszkania i zaraz wlazł jej na nogę a ona patrzyła na niego i go jeszcze zaczęła tam dotykać ręką aż pies się ześluzował a ona się tarła ręką po kroczu, a pies łoił jej nogę w końcu tak odpłynęła że aż ją wygięło i tak strasznie jęczała a pies chciał się zapalić na jej nodze aż w końcu doszedł i się złoił na jej łydkę a ona się odprężyła jak nigdy i praktykowała to później bardzo długo bo strasznie ją to podniecało aż w końcu psu skończyła się ruja i nie miał ochoty na stukanie nanożne więc powróciła do starych praktyk samoodprężenia !!!! chodziła cała zapocona w prześmiergłej podkoszulce strasznie gazowała z o***tu gazami, majtki miała mokre bo non stop się tarła po kroczu chodziła roztrzęsiona co chwile się samozaspakajała miała podrażnione krocze, gdy sikała to ją piekło gdy się kąpała w wannie to się odpręzała wodą z prysznica, który kierowała na krocze dyszała jak psiór i chodziła spać spocona i nieumyta. W szkole nie mogła się dobrze skopić wszystko jom podniecało zaraz po przyjściu do domu się samozaspakajała myśląc o chłopakach z kasy ze ja tam pieszczą !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×