Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lasqua

Seks w rodzinie

Polecane posty

Gość lasqua

Sluchajcie (szczegolnie dziewczyny) mam 14 lat i moi rodzice uprawiaja seks a w dodatku trzymaja w domu antykoncepcje i tym podobne ... moja matka mowi przy mnie o tym jak by chciala zebym specjalnie o tym wiedziala :o w zwiazku z tym mma pytanie... czy wasi rodzice tesh to robia gdy jestescie juz w tym wieku? i jak to odbieracie? bo dla mnie to jest strasznie denerwujace ,okropne i wstyd mi za nich :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstyd,i to duży.Dorośli ludzie a zachowują się jak dzikusy,i to w obecności dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kessie
no chyba nie robią tego przy tobie, co?? to, że rodzice uprawiają seks jest przecież normalne. myślisz że przeszli na celibat?? czemu się za nich wstydzisz?? w filmach porno występują??? to, że z tobą o tych sprawach rozmawiają jest jak dla mnie dużum plusem dla nich. może będziesz przynajmniej uświadomiona w sprawach seksu, i nie będziesz za kilka lat pisać w necie pytań w stylu : "dotykał mnie palcem. czy jestem w ciąży??". jeśli tak cię to krępuje to porozmawiaj o tym z mamą. jestem trochę starsza od ciebie i chciałabym ,żeby kiedyś o tym tak normalnie ze mną rozmawiali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to według niektórych
jak autorka czy matylda33 ludzie mający już dzieci nie mogą uprawiać seksu? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis facet
Ktoś tu woli, żeby w rodzinie panował terror, przemoc, mordobicie i chamstwo. Miłujcie się - Ktoś to głosi i jeśli dorosłych ludzi dwoje kocha się i mają do tego PRAWO moralne należy to uszanować i cieszyć się, że w rodzinie do której należę panuje miłość. A może ktoś jest po prostu zazdrosny. Albo po prostu porąbany !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co w tym zlego e twoja matka o tym mowi! powinnas sie cieszyc ze jest otwarta na te sprawy i w przyszlosci bedziesz mogla przyjsc do niej jak bedziesz miala jakis problem i na pewno cie wyslucha i doradzi. u mnie w domu seks nigdy nie byl tematem tabu i nie wstydze sie o nim rozmawiac. dla mnie glupota jest ze niektorzy rodzice udaja swietych i cnotliwych przy dzieciach...a ty nie jestes juz taka mala i nie wiem czemu sie burzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirota
no dokładnie powinnas sie cieszyc ze wiesz duzo na ten temat dzieki mamie a nie piszesz głupich topiców na forum.......jak inne!! Ja bym chciała tak z mama gadać bo to wazne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz_unia
Czyli ty tez w wieku 30 - 40 lat nie bedziesz uprawiala sexu bo co sobie Twoje dzieci, rodzina pomysla? O co ja pytam - jak zaczniesz wspolzyc to pogadamy bo narazie sie tego brzydzisz lub boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasqua
no sory jak moja matka byla w moim wieku i jej rodzice sie bzdzili to sama po nocy spac nie mogla bo siedziala i ryczala.wiec?.!;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE Z WAS GŁUPCY
NO PRZECIEŻ AUTORCE NIE CHODZI O TO ŻE ONI ROZMAWIAJĄ O SEXIE, TYLKO OSTENTACYJNIE w kółko o tym piepszą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE Z WAS GŁUPCY
z resztą przy dziecku przydałoby sie trochę przychamować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasqua
dla mnie to jest straszne moja matka trzyma jeszcze w domu 2 duze paczki prezerwatyw i 3wibratory no to jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajne kizianie
"dla mnie to jest straszne moja matka trzyma jeszcze w domu 2 duze paczki prezerwatyw i 3wibratory ." No i co? Ja też. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hardcorowa laska
niezły hardcore:classic_cool:😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unusual girl
Blady John - w moim przypadku, a właściwie w przypadku mojej matki - tak właśnie jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasqua
no wlasnie moja matka tez nie jest z moim ojcem jest po rozwodzie z nim dwa lata.kiedy on wyjechal do szwecji ona sie wybrala z ciotka na balety byl to koniec sierpnia.poznala tam faceta i sie z nim po kryjomu spotykala moim rodzicom nigdy dobrze sie nie ukladalo wiecznie cos.po paru spotkaniach matka nie wrocila do domu an noc;/.byla z nim w hotelu i sie znim przespala co go ledwo ledwo znala.zrobila to po klika tygodniach az zal ryczec mi sie chce.po 2-miechach sie dowiedzialm ze bede starsza siotra bylam wszkou zapytalam jej z kim te dziecko bedzie miala ona powiedzial ze to nie z tata.teraz mam malego brata.jego ojciec mieszkamy w tym samym domu nie ciepie go wrr..cos strasznego wole mieszkac z ojecm i jego laska.w dodtaku ten kolo ma 57lat a moja mama jest po 30-stce.wstyd ti mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasqua
i niemoge sobie tego uswiadomic ze moja matka kocha sie z takim dziadem;/.ja mam dziadkow w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasqua
o to tesh mi chodzi nie wiem czy to zazdrosc czy co jka bylam dzieckiem i slyszlalam rodzicow czy co to tez tak mialam potrafilam siedziec w pokoju i nic ni jejsc.wstydze sie znia pogadac na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia z Torunia 1941
a to lampucera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unusual girl
A moja matka spotyka si znowuż z facetami, którzy praktycznie mogliby być nie jej ojcami, a synami. Też zaszła w ciążę z jednym ze swoich facetów ;/ Od tamtej pory popadłam w depresję z której do dziś nie mogę wyjść... Wszystko zawdzięczam swoim wspaniałomyślnym rodzicom. Szczęście w nieszczęściu, że ona to dziecko poroniła. (Ale nie zrobiłaby tego gdyby nie moi dziadkowie - przynajmniej na nich mogę liczyć) Ojciec też nie jest lepszy. Od razu jak poszedł do tamtej starej baby zrobił jej dziecko... (A teraz chce się z nią rozwieść i wrócić do mojej matki;/) NIENAWIDZĘ ICH. I Zazdroszczę ludziom, którzy mają normalnych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unusual girl
się'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie o normalnie
brechtam z tego hardcore'a i z tej lampucery :classic_cool: no i trzymaj sie laska mam nadzieje ze se dasz rade ze swoja stara tfu mama :classic_cool: wiesz o co kaman :P i jutro na zakupy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge sie powstrzymac
a jak sie trzyma antykoncepcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz babcie w wieku 57 lat
serio? Moi są po 80-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona taka
Już pięć osób jest aresztowanych, 11 objęto dozorem policyjnym, a 19 zatrzymanym postawiono zarzuty. To dotychczasowy bilans efekt policyjnej akcji przeciwko osobom ściągającym i rozpowszechniającym pornografię w internecie. W wielkiej obławie na pedofilów tylko we wtorek policja zatrzymała 49 osób. - Czynności nadal trwają. Biegli analizują m.in. zebrane materiały. Od tego będzie zależeć, czy i jakie zarzuty zostaną postawione kolejnym osobom - powiedział Zbigniew Urbański z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. I zaznaczył, że policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań - dodał. Akcja przeprowadzana jest w całym kraju. Wśród zatrzymanych są m.in. nauczyciele, instruktorzy sztuk walki, ksiądz i członek zarządu jednego z komercyjnych banków. W ramach akcji, policja do tej przeszukała 53 mieszkania, zabezpieczyła 92 komputery i prawie 3 tys. płyt CD i DVD. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika bowiem, że zatrzymani wymieniali się pornografią dziecięcą w sieci. Za rozpowszechnianie w internecie pornografii dziecięcej grozi do pięciu lat więzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boyyyyyyyyyyyy 20......
Mialem wtedy 17 lat i mialem moja meskosc juz bardzo mocno rozwinieta. Moja mama miala przepiekna piersi oraz rozlozysty tyleczek. Zawsze jak wychodzila z wanny przez przypadek wchodzilem do lazienki zeby ja przez momet zobaczyc nago. Bylem podniecoinyza kazdym razem. Po paru takich numerach mama sie zorietowala i podczas kapieli zostawiala drzwi otwarte lub lekko uchylone. Podgladalem ja czesto. To wstystko bylo przed 2 laty . Ona pozwalala mi na coraz to wiecej i bylo to juz normalka ze jak sie kapala albo przebierala to sie przedemna nie wstydzila. Zauwazylem jak spogladala w tym momecie na mojego fiuta . On byl zawsze wtedy sztywny i matka wpatrywala sie wemni i mnie to jeszcze bardziej podniecalo.Pewnego razu jak wyszla z wanny poprosila mnie zebym jej wytarl plecy. Bylwm wtedy w spodenkach do gimnastyki i bez koszulki. Odwrocila sie i rekami oparla o kant wanny. Wypiela sie do mnie mowiac cichym glose. Wytrzyj mi moje plecy i postaraj sie zeby przy tym mi bylo bardzo dobrze i przyjemnie. Mozesz tez mi zrobic maly masazyk jazeli masz na to ochote. Bylem zdumiony i podniecony w tym momecie Podparla sie rekami calkiem nago do mnie tylem. Ja zaczolem od gory ja wycierac malym reczniczkiem. Powoli powoli mowila domnie. Nie spiesz cie prosze i wytrzyj mnie dobrze a potem pomasuj. Bylem podniecony i stojak m majtkach dal sie tez juz zauwazyc. Podczas wycierania zaczela lekko stekac i ruszyc tyleczkiem tak ze prawie bez dotykania mojej laseczki czulem jak z niej cieknie soczek w moje majtki. Mama byla juz mocno wypieta dupskiem w moim kierunku. Widzialem jak jej biodra kraza i ze jej nogi sie coraz to bardziej rozszerzaja i uginaja w kolanach tak w pozycje do wziecia od tylca. Ja juz nie moglem wytrzymac. Wycieralem jej plecy calkiem u dolu i ona kazala mi to robic dokladnie i mocno przyciskac recznik. bylem z moim kutasem tylko 10 centymetrow od jej przepieknej pupy. Mialem ochote jej wlozyc moja pale i wyruchac od tylca tak ze by to zapamietala na zawsze. To byly tylko moje marzenia. W tym momecie poczulem ze ona wypieta i podparta rekami odwrocila glowe w moim kierunku i jedna reka zlapala mnie za moje spodenki. Natychmiast miala moja pale w swojej rece. Wtedy poczulem jej reke jak sciska minie za kutasa. Zlapala i nic nie mowiac zaczela mi go masowac i piescic. Bylem zaskoczony ale takze zadowolony tym co robila. Recznik zssunol mi sie r jej plecow na podloge. Zlapalem ja za jej piekne biodra tak ze bylem od posladkow tylko na zssuniecie reki. Mama powiedziala zebym sie nie byl niczego i zebym jej posladki masowal kekami delikatnie i ze moge sobie na wiecej tez pozwolic. Moje rece zssunely sie razem juz na jej pupe i czulem jak masuje jej szparke miedzy posladkami. Mama jeczala delikatnie trzymajac mnie jedna reka za pale. Zobaczylem ze tak jak sie wypina dupskiem w moim kierunku i rusza biodrami to jej droga reka powedrowala w jej krocze i sama sie zaczela masowac. Postanowilem zrobic odwazne posuniecie. Jedna reka masowalem posladek a droga moja reka powedrowala w kierunku jej odbytnicy. Poczulem jeszcze z kapieli nie wytarta wode w jej kroku w okolicach odbytnicy. Delikatnie masowalem jej otworek z pupy ale mialem ogromna ochote wsunac palec w mamy cipe. Mama jednym delikatnym ruchem wysunela mojego penisa z moich spodenek. Juz miala go w reku i wtedy poczulem ogromna odwage isam sie zdecydowalem ze wloze jej palca w cipe. Tak tez zrobilem. W tym momecie mama pisnela cich z zadowolenia. Skierowala mojego kutasa w jej szparke odsuwajac powoli moja reke z jej pochwy. Wypiela sie jeszcze mocniej i jednym ruchem skierowala mojego kutasa w swoja pochwe . W tym momecie zrobila ruch swoja dupcia w moim kierunku tak ze sam nie musialem sie starac zeby wejsc calkiem gleboko w jej pochwe moim kutasem. Juz wtedy wiedzialem co mam robic. Zlapalem mame za biodra mocno tak ze myslalem je ja zgniote i zaczolem delikatne ruchy posuwisto-zwrotne. Mama trzymala brzeg wanna rekami i byla tak gleboko nachylona ze jej piersi zwisaly do wanny. Zaczolem ja delikatnie ruchac i trzymac za dupsko. Ona oddychala gleboko i slyszalem jej ciche slowa. Mowila delikatnym glosem. Tak tak tak rob to tak wspaniale. Wal mnie w moja szparke i nie przestawaj moj kochany syniu. Prosze ruchaj mnie i to tak jak tylko mozesz. Prosze wloz mi go calego gleboko po jajka i wal mnie z calej sily tak mocno jak tylko mozesz. Mama nie wiedziala ze mam dosc wielgachnego kutasa. Po paru ruchach z wyczuciem wziolem sie do roboty. Zaparlem sie o jej biodra z calej siely i posunolem ja tak ze stojacym kutasem . Zrobilem to tak mocno ze az zaczela krzyczec. Powiedziala zebym to tak pare razy powtorzyl ale zebym zaraz zwolnil bo ja boli w srodku jej cipa. Potem dalej ja posuwalem delikatnie tak z wyczuciem. Ona nadal krazyla bioderkami i ruszala sie przepieknie. Ja wkladajac jak kutasa w cipe zoczolem sie bawic paluszkiem jej otworkiem z odbytnicy. Splunolem z gory tak zeby byla jej odbytnica mokra i zebym mogl lekko wejsc palcem w nia. Powoli zaczolem wkladac palca w odbyt. W czasie tego uslyszalem z jej ust prosbe. Mama powiedziala : Rob tak jak robisz tylko glebiej . Wejdz palcem w srodek i zamieszaj mi w pupie. Splunolem z gory razjeszcze. Weszlem w jej pupe palcem i dalej ruchalem ja w pizde. Poczulem ze jej pelna podniecenie. Widzialem ja sie rozplywa. Delikatnie ruchajac w pizde zaczolem mocno mieszac paluchem w dupsku. Ona byla podniecona do maxa. Powiedziala mi cichym glosikiem. Moze zmienisz teraz otworki i wejdziesz tam gdzie jestes paluszkiem. Bylem zaskoczony poniewaz igdy tego w pupe nie robilem. Mialem w zyciu juz pare kolezanek ale w pupe jeszcze nigdy ne walilem zadnej. Zwolnilem troszke moje ruchy i powoli wyjolem kutasa z jej pizdy. Mamaodsunela sie od wanny jeszcze na pare centymetrow i kleknela na dywaniku przed wanna wypinajac dupsko w gore. Piersi jej dotykala juz podlogi i rece lezaly na dywaniku. Zobaczylem jej odbytnice rozssunieta jeszcze z mojego palca. Byla otwarta i czekala na mnie. Wziolem troszka sliny i zmoczylem nia kutasa. Mama powiedziala : wejdz teraz wemnie tam gdzei trzymales palca ale rob to bardzo powoli i z wyczuciem. Prosze cie o ostroznosc i delikatnie wchodz. Tak tez zrobilem. Na poczatku zaczolem calkiem delikatnie wkladac moja laseczke w jej otworek. Na poczatku myslalem ze to bedzie wiekszy problem z tym numerkiem ale sie szybko zdziwilem. Popchnelem delikatnie moje biodra w kierunku mamy i juz wskoczylem kutasem w jej jelito. Juz bylem wewnatrz i uslyszalem tylko dzwiek jej zadowolenia i delikatne wciagniecie powietrza w jej pluca. Potem zaczela sama sie tak ruszac i myslalem ze sie natychmiast spuszcze w jej dupsko. Zatrzymalem sie na moment zeby tego nie zrobic. Chcialem ja dalej ruchac. Po chwili uslyszalem jej prosbe. Zwolnij bo sama nie moge juz wytrzymac. Wyjmij mi twojego przepieknego kutasika i mojej pupci. Tak tez zrobilem. Mama byla w siudmym niebie i widzialem w jej oczach pelne zadowolenie. Kleczac za nia podnioslem sie i stanelem przed nia. Mama tez sie podniosly i odwrocila do mnie lecz zostala w pozyci na kolanach. Zlapala mi moje zadlo i powiedziala zeby sie poar o umywalke i zamknol oczy. Tak tez zrobilem. Czulem jak mnie lapie za kutasa. Czulem jak mnie piesci i jak jej palce obejmuja moj napletek. potem wiedzialem co sie stanie. Z zamknietymi oczami czulem jak jej jezyk zaczyna jezdzic wokol mojego zoledzia. Czulem jak sie delektuje moja pala. Mama zaczela mi go ssac i masowac swoimi ustami tak jak jeszcze zadna z moich kolezanek. Robila to perfekcyjnie. Wiem ze ma pare latek wiecej i wiecej doswiadczenia ale nie myslalem ze to ona takie sprawy w tgak piekny sposob rozwiazuje. Mama powiedziala mi masujac moja pale ; teraz pozostaw i to co robie i skoncentruj sie na swojej przyjemnosci. Poarty pupa o umywalke wypiolem sie kutasem w przod i czulem ze za pare sekund trysne . Nie minela minuta t czaczolem sie powoli przygotowywac do orgazmu. Mama czule ze to juz koncowka zabawy. Jedna reka masowala mi jajka czasem pocierajac palcem o moja dupcie ale nie weszla palcem wemnie. Jezyk jej byl tak pracowity i wiotki. Powiedziala masujac reka : a teraz czas na ciebie moj synu. Skacentrowalem sie gleboko oddychajac i zaczolem wciagac powietrze przez zeby i sapalem. Przed wytryskiem tylko krzyklem; mamo juz dostaje. Mamo otworz usta bo juz zaczynam tryskac. Mamo wystaw jezyk prosze prosze. Otwarlem oczy i zobaczylem mame ojak gapi sie w gore i ma bardzo mocno otwarta buzie. Z jej buzi wystaje mocno wyciagniety jezyk czekajacy na moj wytrysk. W tym momecie strzelilem. Pierwsza fontanna poszla prosto na jej twarz wlosy i czolo. Wtedy zamknela oczy i skierowala mojego kutasa w kierunku jej jezyka. Po sekundzie spuscilem sie na jaj wargi i jezyk. Po nastepnej sekundzie lekkim trzecim wytryskiem splunelem z mojego kutasa na jej brode i pokapalem jej piersi splywajaca sperma z jej buzi. Otwarla oczy czekajac na wiecej. Jeszcze pare malych kropelek wyplynelo z mojego kutasa zwisajac na mojej laseczce. Mmam zlizala moja sperme zezyczkiem delikatnie i czaczela ponownie wkladac kutasa w otwarte usta. Ssala go tak delikatnie i lizala polykajac to czym sie z nia podzielilem. Ja w tym momecie wypiolem sie po raz kolejny i czulem szczesliwe zadowolenia z tej sytuaci ktora mi sie w tym dniu zdarzyla. Bylismy oboje zadowoleni. Mama i ja bylismy poprostu w tym dniu bardzo szczesliwi. Takie zdarzenia nie jest codziennoscia. Wspominam to wydarzenia bardzo czest jak sam leze w lozeczku. W ytm czasie podniecam sie najczesciej i robie sobie dobrze myslac o tym dniu i tym co sie w tedy przydazylo. My z Mama powtarzymy to od czasu do czasu jak jestesmy sami w domu i nikt nam nie przeszkadza. To jest cos pieknego i intymnego. Nikt o tym nie wie i tez sie nie dowie nikt z naszego kregu rodziny lub znajomych. Mama czasem spogladajac na mnie w obecnosci innych ma w oczach pelne zadowolenie i wiem o czym mysli. Wieczorami jak nikogo niema bawimy sie w te zabawe i wspominamy ten pierwszy raz. Raz lub dwa razy w tygodniu uprawiamy te zabawe i wiem ze to nas laczy i ze zostanie to nasza tajemnica na zawsze. ... Pozdrawiam wszystkich synow matek ktorzy maja podobne przezycia i zycze dalszej milej zabawy z mama. Boyyyyyyyyyyyy 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaciunia
ja ci czlowieku wogole nie wierze, bajkopisarz z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek okularnik
Chyba teraz czas, bym i ja podzielił się z wami doświadczeniami - a raczej ich brakiem - mego koncertowo przegranego życia. Mam 30 lat i mieszkam w małym mazowieckim miasteczku (nawet nie jest siedzibą powiatu). Mieszkam tylko z mamą i babcią - ojciec nieznany Prawdopodobnie to właśnie ich nadopiekuńczość stała się przyczną mej klęski... Mam około 30 kg nadwagi, tzn. przy wzroście 1,62 ważę 97 kg i zapewniam was, że to nie masa mięśniowa Mama i babcia zawsze mówiły mi, że muszę dużo jeść, by urosnąć dużym i silnym. Słuchałem się ich więc wpierdalałem na potęgę. Myślałem, że wszystko ze mną OK, dopóki nie poszedłem do szkoły (do zerówki mnie nie puściły w obawie o me zdrowie). Ta szkoła to był istny koszmar: grubas, dynia, spaślak, świniak, jebany tłuścioch , skurwiała locha - to były najdelikatniejsze przydomki, którymi z właściwą dla młodego wieku delikatnością obdarzali mnie rówieśnicy. Za każdym razem, gdy to słyszałem, zaczynałem się mazać, co dostarczało im jeszcze większej satysfakcji - musielibyście to zobaczyć - ja - spasły, w wełnianej kamizelce (tak, KAMIZELCE ) zrobionej przez babcię z jebanym bałwankiem naszytym na plecach, spocony, mażę się, gluty lecą mi z nosa, łzy spływają po grubych okularach, a wokół rozwrzeszczana tłuszcza szturcha mnie, kopie, popycha i ulatnia się gdy tylko widzi nauczyciela. Oczywiście mama i babcia intereweniowały na wywiadówkach, ale to przynosiło jeszcze gorszy efekt, gdyż bachory poinformowane przez rodziców o aferach rozkręcanych przez babcię robiły się jeszcze okrutniejszeje... Mógłbym długo o tym pisać, o tym jak przywiązali mnie po WFie (który był moją zmorą) nagiego do drzewa na boisku i wszyscy to widzieli, jak dostałem wpierdol marchewami na zielonej szkole, jak nasrali mi do tornistra, jak wybrandzlowali się nad moim zeszytem do polskiego przed lekcją na której polonica sprawdzała zeszyty...ale pominę to przechodząc do kolejnej tragedii, jaką przyniósł mi wiek dojrzewania. Jakby niewiele było nieszczęść, w wieku 15 lat dostałem tak kurewskiego trądziku, że mój tłusty ryj zaczął wyglądać jak jeden wielki ropny strup. Błagałem mamę i babcię, żeby posłały mnie do lekarza, ale one chciały mnie leczyć domowymi sposobami, co przynosiło efekt dokładnie odwrotny, do tego doszedł tłusty łupież, egzema i oczywiście permanenty smród potu sprawiający, że ludzie odsuwają się ode mnie na 5 metrów... Niedostatki fizyczne nie były niestety zrównoważone w moim przypadku jakimkolwiek innym talentem W podstawówce jechałem na trójach i prawie repetowałem 8 klasę z powodu ZPT - typ chciał mnie uwalić, bo gdy mieliśmy robić domki dla ptaszków, i trzeba było zbić prosto 4 deseczki, najpierw zajebałem sobie młotkiem w czoło (sam nie wiem jak) a następnie przybiłem sobie rękę do ławki... Oczywiście nie miałem szans na liceum, do technikum się nie dostałem, więc została zawodówa Koszmar, który tam przeżyłem był po stokroć gorszy od podstawówki: wpierdol prawie codziennie, w kiblu zawsze wodnik szuwarek, na WFie nauczyciel z prawdziwą przyjemnością znęcał się nade mną... najgorsze były zawsze zaliczenia. Np skok przez kozła...kazał mi powtarzać po 30 razy...Wyobraźcie to sobie. Cała klasa siedzi na ławkach w sali gim. i dosłownie zdycha ze śmiechu a ja tłusty, zapryszczony, spocony, rozpędzam się próbując wskoczyć na kozła. Oczywiście za każdym razem spierdalałem się na mordę lub waliłem moim tłustym kałdunem centralnie w kozła...wzbudzając kolejne salwy rechotu ...wf-ista przestał mmnie męczyć jak mu narzygałem na buty po 31 skoku... Po tym, jak zawlekli mnie do kibla i wsadzili ryj prosto w gówno leżące w muszli i dostałem histerii, mama zdecydowała o zakończeniu mojej edukacji... Od tamtej pory wegetuję właściwie bez zmian. Wstaję rano (jeśli 14.00 to jest rano), wchodzę na kilka bezpłatnych stronek porno (najbardziej lubię te z biciem kobiet - to chyba coś mówi o moich kompleksach) szarpię bagietę ( o ile mojego kutanga ze stuleją, o długości 9,235 cm we wzwodzie można określić mianem bagiety), potem siedzę na F23 (dopiero dziś odważyłem się coś napisać, po 4 latach), mama woła mnie na obiad - jem, znowu f23, bagieta, podwieczorek, f23, bagieta i tak mniej więcej do 3 rano. Oczywiście nigdzie nie pracuję, nie mam żadnego dochodu. Mama płaci za net (neostrada 50 kb/s - jest taka opcja dla regionów wiejskich). Kontaktów z kobietami - ZERO. Psiochę widziałem jedynie na jpg'ach. Nigdy nie odezwałem się do dziewczyny. Wstydzę się nawet zagadać na czacie... Zarejestrowałem się na forum "dla puszystych" myśląc że może tam coś wyrwę i zakiszę chociaż w jakimś pasztecie byle miał pizdę ale odezwał się do mnie jedynie jakiś gej, który lubił grubasów i podszywając się pod dziewczynę zaprosił mnie do siebie... To miał być najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Ubrałem się w garniak (oczywiście z lumpeksu) przyczesłam tłuste kudły - nawet wymyłem pindola i poszedłem do - jak sądziłem naiwnie - Donaty. Otworzył mi jakiś koleś w rajstopach, powiedział że jest kolegą Donaty i że ona zaraz przyjdzie a ja się mogę czegoś napić. Zaproponował sok, który wychłeptałem momentalnie nie wiedząc niestety, iż Robert (bo tak się przedstawił) wsypał tam tabletkę gwałtu. Dalej pamietam jak przez mgłę - jestem ubrany w rajstopy i klęczę na łóżku a Robert posuwa mnie w dziurę waląc mnie smyczą po plerach...robię Robertowi lachę...znowu anal, bicie po ryju, przypalanie owłosienia łonowego zapalniczką, spust Roberta na moje czoło...obudziłem się rano tylko w rajstopach na jakimś polu...nie pytajcie jak wróciłem do domu I to by było na tyle doświadzeń seksualnych.... Nie wiem po co to piszę, może poprostu mam nadzieję, że ktoś mi będzie współczuł...no ale kończę teraz, babcia woła na podwieczorek - zrobiła pyszną goloneczkę - moje ulubione danie *** Jeśli chodzi o moją opowieść, to niestety jest ona w 100% prawdziwa. Także w zakresie "spotkania z Robertem"...miałem wam tego nie mówić, ale co tam...po tym jak obudziłem się na tym polu, jedynie w rajstopach, z anusem rozciągnietym przez bagietę roberta, najpierw oczywiście się poryczałem...w sumie to musiał być komiczny widok: w szczerym polu leży 100 kg spaślak odziany jedynie w rajstopy z dziurą na wysokości anusa i płacze rzewnymi łzami. Niestety to chyba nie trafiło w poczucie humoru bab wybierających się polną drogą na niedzielną sumę. Zaczęły drzeć ryje i pognały przed siebie. Ja w międzyczasie próbowałem się wygramolić na drogę nie wiedząc w sumie gdzie ona prowadzi. Nie minęło 10 minut a na miejsce przyjechała: policja, karetka, straż pożarna no i pismaki z lokalnej gadzinówki. Pominę perypetie w szpitalu - powiem tylko, że babcia dowiedziawszy się co się stało dostała wylewu a mama spuściła mi gorszy wpierdol niż Robert swoja smyczą Za namową mamy wniosłem o ściganie Roberta za zgwałcenie...niestety ten chuj jest kuzynem naszego wójta i całej sprawie szybko urwano łeb - najpierw prokurator odmówił wszczęcia postępowania, po złożeniu zażalenia (napisanego przez babcię) wprawdzie zostało wszczęte ale szybko je umorzono, bo Robert w swoich wyjaśnieniach powiedział, że ja sam chciałem z nim uprawiać seks a potem gdy nie chciał zapłacić zacząłem go szantażować - nawet nie postawiono mu zarzutów w moją "pigułkę gwałtu" nikt nie uwierzył Ta sprawa miała szereg dalszych smutnych konsekwencji... Pismaki zrobili mi zdjęcie w tych rajstopach na polu i następnego dnia ukazał się artykuł "Transwestyta z widoczną nadwagą znaleziony na polu Iwony G." Oczywiście mojej twarzy nikt nie zamazał Ale nie to było najgorsze...Okazało się że Robert wszystko filmował...Wyobraźcie sobie jak się czułem, gdy szukając porno z grubymi laskami trafiłem na...ten film... Chciałem się zabić...nawet przestałem jeść (no może nie całkiem - w każdym razie zrezygnowałem z podwieczorka i babcia myślała że umieram)... Po tym wszystkim (a było to rok temu) ANI RAZU NIE WYSZEDłEM Z DOMU - ten film mają wszyscy w naszym miasteczku, a wycinki z tego artykułu do tej pory przylepiają gównem do naszych drzwi.... W każdym razie dalej szukam kobiety...która zaakceptuje mój wygląd i wtajemniczy mnie w świat seksu...Dlatego daję maila - może któraś napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkohhhhhh
to kazirodztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×