Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małłłłła

co ja mam zrobić? pomóżcie

Polecane posty

Gość małłłłła

mam problem gdyż za kilka tygodni pojawi sie dzidzius a mój mąż:dwa miesiące temu dał nasze odłożone 1000 swoim rodziom, w tym miesiącu 300 a teraz bierze dla nich pożyczkę w pracy bo oni sobie garaż budują którą my będziemy spłacać. nie chodzi mi o to ze jestem skąpa ale ja nawet wózka dla dziecka nie mam za co kupic bo jego rodzice wazniejsi. jak cos mówie na ten temat to on tak to wszystko przekręca ze ja jestem winna i czuję sie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaaaaaaaaaaaaaa
kup wozek z becikowego, jezeli bedziesz potrzebowala kase na diecko wez z funduszu rodzinnego albo idz do tesciow. w ostatecznosci podpusc kogos wtajemniczonego,zeby w obecnosci meza zapytal o wozek, lub po prostu nos dziecko na rekach a potem, kiedy maz bedzie chcial igraszkowac powiedz,ze nie maszochoty bo rece cie bola. co to do cholery ma byc, rodzice na utrzymaniu syna??? ma wlasna rodzine, i to o nia musi dbac a nie o samochod ojca!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany okropne
co ty masz na faceta??/ :O powiedz mu jasno, ważniejsze dziecko czy tatuś i mamusia a jak to drugie to się poważnie zastanów... bo utrzymanie dziecka to naprawdę duży wydatek...... współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy faceci zdają sobie sprawę z tego , że mają dziecko i są ojacami dopiero jak zobaczą swojego szkraba na oczy. Może twoj mąż oprzytomnieje po narodzinach dziecka i to ono będzie najwazniejsze , nie rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro rozmowa z męzem nic nie dała to poszlabym do tesciow i powiedziala ze spodziewasz sie dziecka którego utrzymanie kosztuje i nie zamierzasz jeszcze utrzymywac ich bo cie na to nie stac wywal kawe na ławe i nie ma sie co bawic w sentymenty skoro do tej pory honor pozwolil im wyciagac od was pieniadze wiedzac ze spodziewacie sie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** ** ** **
ja bym zrobiła awanturę na 100 fajerek!! co ten facet Ci robi że jesteś taka zaszczuta? siedzisz jak mysz pod miotełką i pozwalasz się krzywdzić...facet wziął i sam zdecydował o WASZYCH WSPÓLNYCH pieniądzach (no chyba że macie intercyzę i to on je zarobił)..jakim prawem się pytam?!?! Normalnie OKRADŁ Ciebie i dziecko!! Masz takie samo prawo do decydowania jak i on!! Rany to zakrawa na przemoc ekonomiczną!! Ale sukinsyn Ci się trafił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małłłłła
dziękuję wam bardzo dziewczyny, nawet nie wiecie jak mi sie lżej zrobiło ze to nie ja znowu cos wymyślam. on oczywiscie sie nie odzywa a ja tez nie zamierzam tym razem wyciągać ręki. teraz to juz dzidzius dla mnie jest najważniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się zastanawiam i myslęże twój mąż chcyba nie zorientował się ze ma zone i dziecko, które niedługo przyjdzie na świat? pomoc rodzicom to jest oczywiste bo to rodzice, wiadomo, ale w tym przypadku kiedy niedługo zaczną się powazniejsze wydatki... za co on zamierza kupic potrzebne rzeczy dla dziecka? weźmie 2 kredyt, tym razem dla siebie? Bez sensu :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×