Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakas tam...25 i 4

proszę o odpowiedź...!

Polecane posty

Gość jakas tam...25 i 4

Przedwczoraj kochałam sie z moim chłopakiem...Był to stosunek przerywany.Wytrysnął mi na brzuch i potem nie wiedziec czemu zamoczył swój palec w spermie i włozył mi do pochwy twierdząc "co ma byc to będzie"...Wczoraj miałam owulacje,bo to był 14 dzień cyklu a do tego bolało mnie cale podbrzusze.Nie wierzę w cudowne zapłodnienia,ale teraz zaczełam się zastanawiać,czy można w ten sposób zajść w ciążę...Dziś jest 15 dzień cyklu,a mój śluz jest gęsty i biały,a zawsze o tej porze był lejący się i rozciągliwy...Sama nie wiem juz czy mogło dojść do zapłodnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hesitate
no no to moze chce cie wrobic w dziecko?;) albo gluptas z niego. Szanse sa zawsze, ale tez zalezy jak duzo czasu minelo od momentu kiedy sperma znalazla sie na palcu itp. Chociaz ja bym sie narazie nie martwila na twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
nie martwię się,ale zastanawia mnie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, ze mozesz byc w ciazy nie chodzi tylko o akcje z paluchem ale o stosunek przerywany - to nie metoda antykoncepcyjna - pisze to po raz kolejny (masz tysiace topikow na ten temat) - jak sie facet podnieca to jego sluz moze zawierac troche spermy i tyle wystarczy aby dojsc do zaplodnienia wiec stosujac \'metode przerywana\' mozesz zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y8y8
Czy on z takim samym tekstem zamyka oczy i wkracza na ruchliwą jezdnię? Bierze coś czy jak? Może tylko straszył i cię sprawdzał? Ja bym się zaczęła bać takiego świra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dzieci dzieci
kiedy wreszcie skończą się te wakacje???? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
nie jest wariatem...po prostu zrobił to odruchowo.Chce mieć juz dziecko,ale ja nie jestem jeszcze na to gotowa...Coż...co ma być to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chmm,.. no to ciekawe.. jest mozliwe ze doszlo do zaplodnienia zwlaszcza jesli incydent z palcem wydarzyl sie krotko po wytrysku.. nie zameczaj sie jednak tym za bardzo ale dla pewnosci za jakies 2 tygodnie zrob test.... swoja droga zastanawiam sie.. o co chodzi twojemu chlopakowi..albo po prostu tak sobie sprowokowal los...albo ma ochote na powazny krok ale boi sie zrobic go \"specjalnie\" i daje ci do zrozumienia ze bylby z toba na dobre i na zle.. a rozmawialas z nim o tym co sie stalo?? io dlaczego tak postapil? ile macie lat i jak dlugo jestescie razem.. przepraszam ze taka jestem wscisbka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
i nie dziecko,bo baba 25 letnia,a to,że pyta to nic złego.Każdy może mieć wątpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
Ja mam 25 a on 26...Chyba jest tak jak mówisz...boi się zrobić ten decydujący krok.Rozmawiałam z nim o tym i powiedział,ze on pragnie już mieć dziecko...Jesteśmy ze sobą już ponad dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y8y8
No to zadecydował za was oboje i zagrał sobie dzieckiem w loteryjkę. Jednak - choć dla mnie to dziwne - tobie chyba odpowiada. Może tego potrzebowałaś (sądząc po twoich słowach). Może on to czuł lub zorientował się że musi zadecydować. Skoro wam to pasuje to OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
Nie wiem czy mam lecieć do apteki po kwas foliowy....hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się .Prawdopodobieństwo że jesteś w ciąży jest znikome ale jest. Ja jestem mężatkom już trzy lata i staramy się o drugie dziecko. Nasz synek ma już trzy latka i jest rozkoszny. A owulacje miałam wczoraj i może w końcu się udało. Do @ jeszcze dwa tygodnie więc razem pewnie będziemy się testować.Dodam jeszcze że jesteśmy w tym samym wieku.Powodzenia!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwas foliowy ci nie zaszkodzi nawet jeśli nie jesteś w ciąży, więc ruszaj do apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
tak czytam te posty o ciąży i wogóle i wiecie co...cieszyłabym się gdybym faktycznie zaszła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
jak masz to w dupie to nie czytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VVVZ
Ja jestem mężatkom WBREW POZOROM ORTOGRAFIA ISTNIEJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no musze to napisać
gdyby głupota miała skrzydał oj latałabyś bardzo wysoko MYŚLENIE NIE BOLI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co trzeba tu założyć nowy dział tematyczny \"DLA ŻAŁOSNYCH\". Matko dziewczyny miejcie do nas troche szacunku i nie wchodźcie na ten topik!! Błagam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DROGA jakas tam 25 i 4 .... no widze ze masz podobna jak u mnie sytuacje ,nam minely dwa lata 20tego sierpnia..ja mam 24 on 25 lat z roznica jednego miesiaca miedzy nami ... z ta jednak roznica ze u nas to byl taki szybki numerek przed pojsciem do pracy.. i tak jakos wyszlo ze sie zapomnial.. mowi ze wpadl w jakis trans i mowi: ela trysnalem do srodka... lec do lazienki.. no i polecialam... i wymylam sie...jednak to nic nie dalo jego super naboje dotarly do celu i teraz wlasnie koncze 11 tygodni.. coz...wtedy jezdzilismy za tabletka \"po\" choc wcale nie mialam ochoty jej brac i potem powiedzialam mu: co ma byc to i bedzie, niech sie dzieje wola nieba z nia sie zawsze zgadzac trzeba nie przejmuj sie tymi ktorzy pisze ze jestescie dzieci itp.. ja cie doskonale rozumiem. tez nie jestem, do konca gotowa.. ale robiac test bylam na 99% pewna ze wyjdzie pozytywny a gdy pomyslalam : a jesli wyjdzie ze nie? to czulam ze bgylabym rozczarowana... no i nie mylilam sie.. mowie ci kobitko zrob test za jakies dwa tygodnie i kilka dni... a przez ten czas przemysl sobie.. i pogadaj z tym lobuzem.. moze juz czas na jakas decyzje..tym razem bez palca w pochwie ihih :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Julii ?? a dlaczego piszesz ze to durne topiki??? ja nie rozumiem.. dziewczyna na watpliwosci i sie normalnie o zdanie innych dziewczat pyta a wy od razu o glupote oskarzacie.. lepiej spojrzec na siebie zamiast smarowac kupa innych.... a kogo to gowno obchodzi to niech rzeczywiscie nie czyta... a po co wedlug ciebie sa kochanie takie kobiece forum\'? po to wlasnie zeby takie i inne pytania zadawac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam...25 i 4
No nic kochane dziewczęta...Dzięki za porady.Własnie czekam na mojego apsztyfikanta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika-nika
raczej malo prawdopodobne- ale jest taka mozliwosc my staralismy sie o dziecko 8 mies a bylismy troche mldosi od was kazde z nas zdrowie, plodne- potwierdzone przez badania moja kolezanka kochala sie tak przez 8 lat raz do konca raz nie i w ciaze nie zaszla nie wiedzac czemu? niektorzy to maja szczescie a taki sluz moze swiedczyc ze mialas juz koniec dni polodnych- ja taki mam jak koncza mi sie plodne dni za to w ciaze jak bylam b dlugo mialam ciagle sluz sliski jakbym ciagle miala plodne dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×