Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjuuuuuuu

do ngLki - pyt o cykl, owu, temp

Polecane posty

Gość kjuuuuuuu

ngLka, chcialam prosic Cie o interpretacje moich obserwacji temp z tego cyklu. jest taka mozliwosc? podalabym temperatury... pisalam juz w ktoryms watku, ale dawno i nie moge go odnalezc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
ok, licze, ze mi odpowiesz kiedys na ten wpis... ;) dzis mija 50 dzien cyklu. dzisiaj maksymalnie powinnam dostac miesiaczke - moj najdluzszy cykl z ostatnich mial wlasnie 50 dni. niestety, jak na razie ani widu ani slychu.... w ogole, ten cykl jakis pokielbaszony jest, nie zauwazylam wyraznego skoku temp, a sluz plodny (wg mnie) obserwowalam kilkakrotnie wciagu cyklu.... oto temp, mierzone od 7 dnia cyklu (codziennie rano, o tej samej porze), po miesiaczce: 7dc - 36,6 8 - 36,5 9 - 36,7 10 - 36,6 11 - 36,8 (mierzona 2 godz pozniej i nie po spoczynku niz zwykle, wiec zaburzona) 12 - 36,5 13, 14 - 36,4 15 - 36,3 16 - 36,4 17, 18, 19 - 36,6 20 - 36,5 21, 22 - 36,6 23 - 36,9 (mierzona 4 godz pozniej, nie po spoczynku - mocno zaburzona) 24 - 36,4 25 - 36,5 26 - 36,4 27, 28 - 36,5 29 - 36,4 30, 31, 32, 33, 34 - 36,6 35, 36 - 36,5 37 - 36,7 38 - 36,6 39 - 36,5 40 - 36,2 (??) 41 - 36,3 42 - 36,6 43 - 36,5 44 - 36,4 45, 46 - 36,6 47 - 36,7 48 - 36,6 49 - 36,8 50 - 36,6 jak dla mnie, to nic sie nie da z tego wyczytac..... moze tyle, ze chyba owulacji to nie bylo w tym cyklu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie piszesz przy obserwacjach w których dniach cyklu obserwowałaś śluz wysoce płodny a jest to bardzo ważne przy interpretacji.Jakkolwiek - z tego wykresu niewiele da się wywnioskować, prócz tego, że szczerze doradziłabym Ci zbadać się pod kątem:- prolaktyna- tarczycaMasz za duże skoki a Twoje cykle są zdecydowanie za długie (nie cierpisz przypadkiem na PCOS?). Trzeba to koniecznie zbadać, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś.Jeśli w okolicach 45 dc miałaś śluz wysoce płodny to istnieje w tym terminie (+/-) możliwość przebycia owulacji ale temperatury nie potwierdzają owulacji (wg metody) - a można sobie tylko gdybać. Jeśli miałabym obstawiać, to powiedziałabym, że najwyższe prawdopodobieństwo owulacji było w okolicy 45 dc ale równie dobrze tempka za kilka dni może spaść jeszcze niżej - wtedy będzie to świadczyło o braku owulacji w tym cyklu...Czy we wcześniejszych cyklach też miałaś takie atrakcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
dziekuje za odpowiedz!! juz dopisuje reszte... momencik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
zaczne moze od: - wiem, ze prolaktyne powinnam zbadac, bo nie badana byla. kiedy robi sie to badanie? jest sens robic je 'na wlasna reke'? jak sie przygotowac do badania, co jest wazne?.... - z tarczyca u mnie ok raczej. mialam badana - wszystko w normie chyba bylo (tsh - 2,11 ulU/mL, FT3 - 2,62 pg/ml, FT4 - 1,36 ng/dl); - mam 'genetycznie' dlugie cykle, ale te dochodzace 50 dni, to juz przesada.... zwykle mialam 35-40 dniowe... ostatnie cykle mialy: 50 (to ostatni przed obecnym), 30, 41, 49, 32, 32, 31 dni... - co do pcos.... bylam badana w tym kierunku. mam pecherzyki na jajnikach - jest ich niewiele (ale sa), jajniki nie sa powiekszone i nie ma zadnych innych zmian. jednak jedyne badania, jakie wzieto pod uwage tu jeszcze to bylo badanie LH i FSH w 3 dniu cyklu, ktore wyszlo chyba ok: FSH: 7,77 mlU/ml, natomiast LH: 5,73 mlU/ml. z tego co liczyla mi gin, stos LH:FSH~0,74 - mozesz sie wypowiedziec na ten temat?? aha, mialam dwa lata temu badana glukoze na czczo, godz po posilku i 2 godz po - bylo ok. trojglicerydy, ok. cholesterol - 159 mg% (HDL - 53mg%, 98 mg%). co jeszcze moge tu napisac... jestem szczupla, nie mam nadmiernego owlosienia, choc... nie wiem, gdzie jest granica miedzy nadmiernym a normalnym.... eh :/ jedyne co, to mam troche problem z cera... zaraz dopisze obserwacje sluzu, bo mam je z tego cyklu. co do poprzednich cyklow.... az takich atrakcji nie bylo, choc nie ukrywam, ze od kilku cykli bardzo ciezko jest mi okreslic, czy owulacja mogla byc, czy nie. wczesniej jakos bylo to wyrazniejsze, latwiejsze do 'wychwycenia...... obawiam sie, ze moge od kilku miesiecy bezowulacyjne cykle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest sens, by robić na własną rękę ale zawsze lepiej przegadać to jeszcze z zaufanym lekarzem ginekologiem endokrynologiem. Tak czy siak za badanie płacisz, o chyba, że wyślą Cię na kasę chorych (ale uprzedzam - niechętnie to robią).Genetycznie to w zasadzie możesz mieć przekazaną skłonność do rozregulowanego układu hormonalnego, bo cykle masz nieregularne i to należy leczyć. Z tym est tak, jakbyś powiedziała \"u mnie sprawa z owłosieniem na twarzy i piersiach jest genetyczna\" - tak, skłonność do rozregulowania gospodarki hormonalnej może być przekazana genetycznie ale nie znaczy to, że jest to cecha i w dodatku nieuleczalna. Tak samo, jak \"mam raka piersi, miała go moja mama i babcia\". Wiele chorób przekazywanych jest z pokolenia na pokolenie - i leczy się je a przynajmniej zalecza (astma, alergia).Co do wyników badań - wypowiem się później, bo muszę sprawdzić normy (wieczorkiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
sluz wg mnie bardziej plodny obserwowalam w oklicach 30-32 dc, ale.... potem jeszcze raz.... w oklicach 37-39 dc...... nie wiem, czy to mozliwe, a jesli - to czy normalne... dzis 50 cd, a mi sie zdaje ze sluz znowu jest rozciagliwy.... z tym ze, od wczoraj obserwuje mocne 'rozpulchnie' w srodku, co zwykle obserwowalam u siebie tuz przed miesiaczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
dzieki. bede w takim razie czekac na info od Ciebie wieczorem. co do owlosienia..... mysle, ze jest w normie. na piersiach mam moze dwa pojedyncze wloski, ktore tylko ja widze.... jedynie w okolicach bikini jest tego troszke, ale to jest chyba normalne? w kazdym badz razie gin nigdy nie zwrocila na to uwagi. w innych miejscach nic niepokojacego nie widze, a juz na pewno na twarzy. rozumiem, co napisalas o dziedziczeniu schorzen, nieprawidlowosci zdrowotnych..... ja wiem, ze to nalezy u mnie zdiagnozowac i leczyc.... tak, mysle ze zbadam sama sobie ta prolaktyne - jak najszybciej..... kiedy ja sie bada?? ewentualnie reszte hormonow, jak bedzie trzeba to juz po konsult z gin. jakos na pocztaku pazdziernika ide do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaetis
przepraszam ze tutaj sie wtrace, ale mam tylko pytanie jedno do ngLki bo widze ze ma duza wiedze, a malo kto jest mi tutaj w stanie odpowiedziec na moje pytanie bez 'chyba', 'moze'. takze tylko jedno pytanie. zmienilam tabletki z cilest na yasminelle. i pierwsza yasminelle zazylam po 7 dniach brania cilestów,jako kontynuacje w braniu tabletek. czy tak mozna? czy nie powinnam skonczyc całkego opakowania cilest i dopeiro wtedy zaczac yasminelle? dodam ze wczesniej pomiedzy cilestami nie robilam przerwy dwa razy pod rzad-jesli to ma znaczenie bo pisza niktorzy ze ma. wygladalo to tak: cilest21 tabletek(brak przerwy),cilest21tabletek(brak przerwy),cilest7tabletek... 8ma to yasmienelle? jak z zabezpieczeniem?jest? a jesli nei to keidy bedzie? sory ze tutaj dziewczyny wtracam sie ale nikt nie potrafi mi odpwoiedziec. dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badanie prolaktyny wykonujesz w dowolnym dniu cyklu - najlepiej rano, na czczo i bez specjalnego stresu i pośpiechu (zarówno w dniu badania jak i w dniu poprzednim, na oko).Z tym owłosieniem to był przykład, nie bój się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaetis - postąpiłaś wbrew zaleceniom ulotki, ja na Twoim miejscu zabezpieczałabym się na wszelki wypadek do końca cykli, tym bardziej, że yasminelle ma mniejszą zawartość hormonów niż Cilest. Powinnaś była zrobić przerwę między Cilestem a Cilestem, następnie dokończyć opakowanie Cilestu i bez robienia przerwy rozpocząć Yasminelle. Trochę namieszałaś dlatego proponowałabym Ci konsultację z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
ok....... :) eh...... martwic sie zaczynam tym brakiem okresu....... to bedzie moj nowy 'rekord' w dl cyklu....... :( teraz to juz chyba poczekam na miesiaczke.... zaraz po niej zbadam prolaktyne. jakie jszcze badania ngLka, sugerowalabys zrobic?... jak interpretujesz to, co sie ze mna dzieje? jakie masz zdanie na ten temat, przypuszczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaetis
dzieki! namieszalam i najbezpieczniej chyba bedzie miesiac zrobic abstynencje. dla swietego spokoju pozniej. dziekuje! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaetis
aa, czyli dokoncz teraz yasmielle, zrobie 7 dni przerwy i zabezpieczenie juz bedzie prawda od nowego blistra? dzieki kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjuuuuuu - wiesz, nie jestem lekarzem, nie chciałabym też wprowadzać paniki bo nie o to chodzi ale jeśli pytasz o moje odczucia, to proszę:Wydaje mi się, że możesz cierpieć na PCOS. Niestety ów schorzenie bywa cieżkie do zdiagnozowania Obraz jajników może być prawidłowy, natomiast niepokojące są skoki i brak wyraźnej owulacji natomiast jedyne, co jest wyraźne - to kilka podejść do niej. to jest niepokojące o tyle, że ewidentnie ktryś hormon nawala. To jest jak reakcja łańcuchowa - jak jeden nawala, to reszta też nie może prawidłowo funkcjonować w związku z czym cały cykl może się rozwalić, że tak to ujmę.FSH i LH w normie, stosunek jednego do drugiego jest (niemal) prawidłowy, czyli najprawdopodobniej nie tu leży przyczyna. ft3 i ft4 - okNie badałaś estradiolu a bardzo szkoda, powinnaś, bo tu również może leżeć przyczyna (estradiol odpowiada za prawidłową I fazę cyklu, czyli przedowulacyjną, pomaga w regeneracji endometrium i I fazie wzrostu pęcherzyków.Czyli do zbadania: prolaktyna (obojętnie jaki dzień cyklu), oraz estradiol (3 dc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
ngLka, dziekuje Ci kochana za odpowiedz.......... rozumiem. i sama podobnie mysle. choc lekarze do tej pory mowili, ze kompletnie nie wygladam na pco-wiczke, mysle, ze jeszcze jest pare zeczy do wykluczenia - jesli to nie pcos. zrobie, jak piszesz. nie bede czeka do wizyty. pewnie i tak w koncu zleci mi zbadanie tych hormonow, wiec sadze, ze czym wczesniej tym lepiej dla mnie. zwlaszcza, ze staramy sie z mezem o dziecko.... tak wiec 3dc zrobie prolaktyne i estradiol - razem juz; mniej klucia bedzie (niedawno bylam ladnie pokluta - oddaje krew honorowo ;)) czy z jakis innych niehormonalnych badan, cos powinnam sprawdzic sobie jeszcze? jak myslisz? morfologie mam ok - przed oddawaniem krwi ostatnio mialam badana. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
*rzeczy - mialo byc, oczywiscie. przepraszam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
aa, jeszcze jedno.... czy ta prolaktyne to badac tez z obciazeniem? bo wiem, ze cos takiego jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
moja dzisiejsza temperatura to 38,8...... fatalnie sie czuje.... wstalam dzis z dziwnym uciskiem - bolem glowy, brzuch mam napiety i wrazliwy, ale mimo to apetyt mam.... ngLka, myslisz, ze bylo jak pisalas, czy odbyla sie owulacja w okolicach 43-45 dnia cyklu?? hm, tak zastanawiam sie..... jest sens robic teraz test ciazowy, czy sie wstrzymac?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
u mnie wciaz 38,8. ngLka, pewnie masz wiedze na ten temat.... jesli to nie ciaza, i faktycznie owu moglabyc z tydzien temu, co moze byc przyczyna tak dlugiej pierwszej czesci cyklu? bo u mnie ewidentnie cos szwankuje od okresu do owulacji... bo potem, od domniemywanej owulacji okres przychodzi zwykle po 12-14 dniach. od trzech dni pobolewa mnie brzuch - raz mocniej, raz lzej... miewam mdlosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
ngLka, jestes moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuuuuuuu
ngLko, prosze odezwij sie, jak tu bedziesz..... u mnie mala niespodzianka.. chyba mi sie okres zaczyna..... mam plamienia brunatne od rana. teraz to juz w ogole nie mam pomyslu, co bylo z tym cyklem..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×