Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość praca licencjacka

czy reklamy telewizyjne maja wpływ na wasze dzieci?

Polecane posty

Gość praca licencjacka

najlepiej na dzieci w wieku przedszkolnym? czy postacie z reklam maja jakis wpływ na Wasze dzieciątka? bardzo prosze o odpowiedzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca licencjacka
🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca licencjacka
up:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusesita.
no tak, dziecko chce pic tylko jupika, bo jupik ma fajna druzyne czy cos tam :O kubusia nie za bardzo, co tam taki misiek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca licencjacka
oOOO o to własnie mi chodzi... prosze piszcie dalej.. wnioski beda potrzebne mi do pracy.. może nasuna mi sie nowe rzeczy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze dziecka nie mam, ale jestem w ciąży...pisałam pracę mgr dotyczącą mediów i ich wpływu. Może nie na dzieci w wieku przedszkolnym, ale czytałam sporo na ten temat i moim zdaniem nie ma różnicy, jaki to wiek. Reklama ma ogromny wpływ, w końcu jest dzwignią handlu. Często zdarza się, że dziecko prosi mamę w sklepie: \"kup mi to czy tamto, bo to było w TV\"...albo własnie zwykły soczek nie może być, musi być ten co reklamują...a jeszcze gorzej jak reklamuje to jakaś znana osoba...myślę, że dzieci w tym wieku są bardzo podatne na wpływy reklamy, dlatego Ci, którzy reklamy tworzą skrzętnie to wykorzystują i mają ogromne pole do popisu... Przypomnijmy sobie np. jak to było kiedyś z lalkami Barbie i Ken...każda dziewczynka chciała mieć Barbie tą co reklamują...ja zresztą też...a każdy chłopiec chciał klocki lego albo jakieś tam samochodziki... Dziecko jest jeszcze małe i nie potrafi dostrzec tego, że jest to tylko reklama i takie jest jej zadanie, żeby chciało się TO kupić...to my, jako rodzice (badz przyszli rodzice) musimy starać się im to tłumaczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×